Dark - bądźmy ze sobą szczerzy. Ten, który pierwszy zaatakował, przegrał. A zaatakował ten, któremu skończyła się cierpliwość - czyli Ty. Miał to być piękny pokaz taktyki... a wyszło nie wiadomo co.

Panowie, te breakdowny i losowania to mistrzostwo. Klimat i emocje jak na jakimś piłkarskim Mundialu.

I fakt, nienawidzę grać Freeze vs Woody :<

Oglądanie meczu Dark vs Walsemore to jak oglądanie meczu Grecja vs Grecja na Euro 2004

Szczerze mówiąc, spodziewałem się, ze Dark będzie bardziej 'rozemocjonowany', a tu Dark stosunkowo spokojnie podszedł do komentowania tej swojej gry, Wals jakiś bardziej rozemocjonowany.

Zajebiste breakdowny!

Chyba najładniejsza do oglądania gra to Mefju z Koczkiem. Gdyby Mefju się nie 'zaciął' wtedy w walce Dennisem i wbił na to 3-1 (bo chyba jakby go wtedy trafił to byłoby gg?), to mogłoby być różnie. Później to już pewnie i stabilnie ze strony Koczka. Gry super

Ej, rzeczywiście były emocje(ja nawet pilki, a mogłyby być jeszcze większe, gdybym nie znał wyników.Mam nadzieje,piłki nożnej nie oglądam, bo nie czuje "tego czegoś" kolejne mecze będą rozgrywane "potajemnie". My tylko dostawalibysmy info, ze mecz został rozegrany, a o wynikach dowiadywalibysmy się z breakdowna(później oczywiście byłby news podsumowujący, ale dopiero później )

Dark milion razy lepszy komentator niż Szpakowski :v

"Komentarował Darkiusz Szpakowski i Włodzimierz Bananowicz"

Nie no walki epickie, coraz bardziej podoba mi się obecna forma w którą zmierza nasza strona. Te filmiki na prawdę budują emocje, nie są to już jakieś "suche" walki. Teraz każdy czeka na wynik oraz komentarz. Dla mnie bomba.

Co do walki Dark vs Wals hmm... no co tu dużo mówić Wals przecholował z pp i tyle, sam przegrałem kiedyś w finale EC właśnie z freezem grającym w ten sposób. Choć nie ma co gz dla Walsa za taktykę, pokonać taktycznie Darka to naprawdę wyczyn.

Wals też świetnie komentuje dajcie go kiedyś jeszcze do BD.

Pięknie, Panowie Tak jak komentującym wyżej, mi również bardzo podoba się to co robicie. Komentarz fenomenalny, świetna robota.

Najbardziej rozwalił mnie komentarz Darka kiedy mówił o każdym ruchu Walsa, kiedy obaj stali bo dwóch przeciwnych stronach areny i padł tekst, że Wals nie wyjdzie dalej niż za kamień

Niektóre teksty Darka są naprawdę epickie

Za to Wals dosyć emocjonująco komentował sam pojedynek mimo tego, że go wygrał, więc nie miał o co się spinać. Widzę, że motywacja do zdobycia mangi wciąż silna

A co do subiektywnej opinii na temat PP- dla mnie obaj gracze jednakowo pasywnie grali. W jednej chwili to Dark podchodził, w innej to Wals wychodził z inicjatywą. Więc nie mogę powiedzieć, że któryś robił PP bardziej.

Ach, no i jestem bardzo niezadowolony z losowania Ale to chyba nie jest jakieś zaskoczenie dla nikogo.

Jeszcze przypomniało mi się, że trzeba się wypowiedzieć o samych walkach. Dla mnie najbardziej przygotowanym graczem do swojego pojedynku był yBnn, który założył bitkę na pięści Davisem i konsekwentnie realizował swoją strategię.
Bardzo szkoda też Mefju, który całkiem nieźle sobie radził.