Shadow HH, póki co wciąż nie. Na tą chwilę warto tylko jeśli chcesz pograć przez neta. W przyszłości być może będzie warty, o ile Marti doda coś ciekawego do niego.
Wychodzimy na ostatnią prostą w inauguracyjnym turnieju LFC. Przed nami pół finały, a później już tylko finał i 'ukoronowanie' pierwszego mistrza. Nie mogę się doczekać tego momentu, ponieważ wtedy zaczną się przygotowania do pierwszego eventu LFC i wreszcie będę mógł w pełni podzielić się z Wami moim pomysłem i wszyscy będziecie jego częścią. Przypominam - w pierwszym evencie (który ironicznie będzie nosił nazwę LFC#2) jest miejsce na 5 walk ze srebrnej oraz 5 walk ze złotej dywizji. Więcej szczegółów niebawem, a tymczasem zapraszam na półfinały!
Bez względu kto wystąpi w finale, walka finałowa to będzie hicior jakich mało.
Osobiście obstawiam Fioletix vs Mordorianin i takiej walki najbardziej wyczekuję.
Jak patrzę na parę Mordorianin vs Koczko to mam powtórkę sprzed roku przed meczem Anglia vs Włochy gdzie mieli grać w klimacie równikowym i piłkarze bardziej bali się warunków jakie tam będą (straszna duchota i wilgotno) niż samego przeciwnika.
Tu jest podobnie, prawdopodobnie będą lagi na poziomie 10 w skali Zakuby i wygra ten, który lepiej walczy w tych warunkach
W 2 parze minimalnie może wygrać Fioletix, ale nie można przekreślać Darka, bo nie raz pokazał na co go stać.
Cóż, zapowiada się zajebiście będą jakieś highlighty?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Brak ocen. Może czas dodać swoją?
Cookie Control - Little Fighter Polish Center wykorzystuje cookies do przechowywania informacji na twoim komputerze.
Kliknij przycisk Akceptuj Cookies, aby zaakceptować Cookies.