Bardzo przykro mi to stwierdzić, ale ybnn ma trochę racji z tym, że regulaminy turniejów bywają niedopracowane. Nikt tutaj np. nie pomyślał o sytuacji, gdy komputer wylosuje z randoma Rudolfa albo Henry'ego. Co w takiej sytuacji? Otóż ja miałem już okazję grać z Darkiem i była to pierwsza sprawa, o jakiej pomyślałem. Riki mnie zignorował, a BleeQ był offline. Na szczęście Pudzian okazał się godnie spełnić swoją rolę i odpowiedział na moje pytanie.
Otóż komputer MOŻE grać postaciami dystansowymi w tym turnieju, czyli nie bierzemy "reset random" ani "reset all", gdy przytrafi nam się taka sytuacja... Ehh... Nie to, żebym się czepiał, bo naprawdę doceniam robotę BlQ-a, ale przyłóżcie się trochę do merytorycznych aspektów cupów i turniejów, które organizujecie.

Dlaczego uważasz, że cie zignorowałem? D Ech, ty i twój intelekt. Może weź pod uwagę fakt, że kogoś nie ma, a chyba coś ci mówi status "zaraz wracam", który automatycznie się włącza, kiedy nie używamy komputera parę minut.

Bukorl, bardzo ładny opis administracji, ale starczy przeczytać punkt 5 regulaminu.


a to oznacza, że nie obowiązują ograniczenia postaci Henrego i Rudolfa. simple

Liga Bukorlowsko-yBananowa powstaje, jak widzę

@Walsemore, wiedz, że coś się dzieje .