Shadow HH, póki co wciąż nie. Na tą chwilę warto tylko jeśli chcesz pograć przez neta. W przyszłości być może będzie warty, o ile Marti doda coś ciekawego do niego.
Ostatni okres dla klanów LF2 był dość statyczny. Nie rozgrywano żadnych klanówek czy turniejów wewnątrz klanowych, brakowało też turniejów drużynowych. Jednak kilka ostatnich dni na scenie przyniosło parę ciekawych ruchów kadrowych, które warte są uwagi. Po nowych graczy sięgnęły obecnie dwie najsilniejsze ekipy na scenie - "nieśmiertelni" Immortal Hunters oraz "bestie" Blizzard Beasts.
Immortal Hunterspozyskało trzech nowych graczy. Pierwszym z nich jest były reprezentant BB - Hubi, który już wcześniej rozważał opcję przeniesienia, jednak na transfer zdecydował się właśnie teraz. Drugim i trzecim nabytkiem ekipy zIH są gracze bardzo mocno kojarzeni z klanem Anonymous Fighters - Pudzian oraz Adijanko.
"Nieśmiertelni" mogą teraz pochwalić się solidnym i szerokim składem, jednak co jednych wzmacnia, drugich może zabić. I tu właśnie dość niepokojąca wydaje się być sytuacja klanu AF, w którym pozostali jedynie Koczko, Sany oraz mało aktywny ostatnimi czasy Mientus. Jak dalej potoczą się losy tego klanu? Tego dowiemy się wkrótce. Jak jednak deklaruje lider drużyny - Koczko, nie zamierza on opuszczać klanu, nawet jakby miał w nim zostać sam.
Blizzard Beasts natomiast po stracie czołowego gracza - Hubiego, szybko postanowił uzupełnić lukę w składzie. I tak oto nowym nabytkiem ekipy zBB jest były reprezentant Legitimate Team - Skiba.
Czy to koniec ruchów transferowych, a może czekają nas kolejne zmiany? Jak widać na scenie coś zaczyna się dziać. Może to dobry sygnał na to, aby zorganizować jakiś turniej klanowy? Piszcie, komentujcie, oceniajcie. :) hubi die
Oczywiście 'media' podały złe info.
To nie tak, że Hubi poszedł do nas i BB SZYBKO ZNALAZŁO NOWY NABYTEK I UZUPEŁNIŁO LUKĘ.
BB wzięło gracza nr 8 więc Hubi zdecydował, że BB jest chujowe (w domyśle, haha) i mają zbyt dużo graczy tylko dlatego, że wiedzą, że to ich jedyna szansa mieć więcej punktów w rankingu od IH, mieć dwa razy więcej graczy, bo mają o połowę mniejszego skilla - to się wyrównuje.
Poza tym Fiol, nie pierdol, że 'ukradłem' wam gracza. Po pierwsze nie namawiałem go, tylko zapytałem. Gdyby u was nie było tak chujowo pewnie by tam został. Jedynie osoby, które są podjarane, że Dark wysyła im swój 'poradnik gry', który jest swoją drogą żałosny... może za 10 lat nauczą się grać - jak Dark... chcą do was iść, good job.
Ybnn nie pierdol bo IH jak zawsze przychodzi na gotowe to my w BB trenujemy nowych graczy a wy bierzecie już dobrych do wielkiego IH jak hieny jakieś ... Skill jaki Skill przecież Skill to masz tylko Ty i Csr w tym IH więc Hubi jest dobrą zapchaj dziurą na trzeciego. Przecież ja wam nie bronie przyjmowania nowych do IH jak byście tak robili to ranking był by wasz. I Hubi wcale nie był graczem nr 8 jak ci się wydaje. Tak chłopaka omotałeś że nawet nie napisał odchodzę do IH tylko poszedł bez słowa.
Proste że jest żałosny bo ty go nie napisałeś ja do twoich poradników się nie przypierdalam wręcz u mnie mają propsy
chcą do nas iść bo zajmujemy się nowymi, ilu graczy w IH wytrenowałeś od podstaw 1-2 ? reszta co gotowce mocne nabytki hehe Woody i siła x gwałt, sklecony 3 gracz na OPCL na biegu
Ok, przeanalizujmy to.
Kogo BB 'wytrenowało' i kogo IH 'wytrenowało'
Wymieniaj, bo ja serio nie wiem.. i proszę, tylko graczy z jakimś skillem, więc nie rzucaj bukorlami etc. Hubiego też nie wytrenowaliście swoją drogą... gra średnio..
My mamy Caesara, mnie, Koziego, Ribbena, Pendzika, Prosca, Moriego. Wszyscy byli gówniakami jak pierwszy raz się znaleźli w IH. Tylko raz ktoś 'dobry' do nas doszedł - Koczko, którego z resztą po 2 miesiącach wyjebaliśmy.
Teraz proszę, powiedz kogo BB 'wytrenowało' (dla jasności, Sztach nauczył się grać, bo był moim uczniem w szkółce i wziąłem go na kilka miesięcy do IH).
Więc kto? Bleeq? Skill mu się nie zmienił ani troszkę podczas jego pobytu w BB. Kto inny?
I zastanów się zanim nazwiesz innych dezerterami, panie SOR FOREVER. Jak się zaczęło w SoR sypać to lepiej było ogłosić, że klan upada i iść lizać dupe fiolowi, zamiast ogarnąć nowych ludzi do sor. Geniusz
Po 1 - Prowadzenie SoRu nie miało już sensu gdyż w klanie zostałem tylko ja i Oko + 3 rekrutów nieaktywnych. Nigdy nie lizałem dupy fiolowi a to że dobrze się dogadywaliśmy zaowocowało że przybyłem do BB.
Oj, nie chowaj się za stroną. Zacząłeś dyskusje to dokończ ją i napisz jakich to świetnych graczy BB wytrenowało?
Tymczasem pozwolę sobie zrobić listę osób, które grały w BB:
-pimper
-nahirek
-rogaty
-tajner
-puncher
-monker
-dusaro
-oxygen
-siveus
-rekinxxx
-sewa
-wilku
-brzdyl
-howmany
-rekenn
-jeru
-maxq
-aderioshon
-buniek
-teito
-mamorex
-ayda
-vover
-mat
-kordian
-bzq
-empires
-banan ()
No i kilku graczy, o których ktoś w ogóle słyszał..
-michaello
-ramper
-bleeq
-sztach (który nauczył się wszystkiego co potrafi - 3kombosy davisem w IH)
-koczko (był u was od grudnia 2009 do mnw września 2010, z pewnością już wtedy był dobry....)
Tak więc mieliście około 15 graczy, o których nikt nigdy nie słyszał i nie brali udziału w żadnym turnieju. Nowe osoby, które dochodzą do BB są genialne, mają szansę osiągnąć...nic...
Chyba nie ma wątpliwości, że pierdolicie farmazony miśki. Jeśli się mylę, wymień mi kilku graczy, których wytrenowaliście
Kolejna sprawa..Dla Ciebie prowadzenie klanu z dwoma osobami + trzema nieaktywnymi nie miało sensu, ja i Caesar robiliśmy to przez kilka lat.
W każdym razie dla Ciebie właśnie to nie ma sensu, a dla innych bycie w klanie, w który ma skład A, skład B i skład C nie ma sensu i wolą założyć swój klan, lub iść do innego.
Mówisz, że BB jest chujowe i mało kto tam chce dojść? A jednak do BB ludzie składają formularze rekrutacyjne co jakiś czas. A do IH nikt nie składa tutaj na LFPC mimo, że się afiszujecie i piszecie że IH potrzebuje ludzi
Też chciałbym coś przeanalizować. Wymieniłeś 7 dobrych graczy, których IH wytrenowało mimo, że na początku byli gówniakami. Tylko zważ, że kiedyś jak już wiele razy było wspomniane, były te złote, świetne lata LF2 przez neta i było najwięcej zapalonych ludzi. IH miało bardzo dobry start, bo już od początku kariery walczyliście o najwyższe cele (co edycja podium OPCL). Więc była mega motywacja i wylęgarnia rozpierdalatorów. BB powstało w o wiele gorszych czasach (w 2009, następny klan powstał dopiero w 2011, czyli FW), i praktycznie przez jakiś pierwszy rok BB było ochłapem, a nie klanem, bo ja sam tam byłem w praktyce i na siłę ludzi werbowałem, żeby na listach na LFPC było, że spełniam normy. Był niby Sztach i Koczko, ale przed OPCL Sztach został zabrany przez IH, a Koczko miał karę jakąś i był wykluczony z gry. I nie mów, że wszystko, co Sztach umie to Twoja zasługa, bo Sztach był dobry w BB W meczach z lepszymi graczami godnie się prezentował, masz dowody:
Wiele się nie zmieniło.
Dark ma dobre zdolności dydaktyczne... Kiedyś przecież w tych lepszych czasach, też zrobił z 2Fasta koksa. Teraz są niższe standardy i jestem dumny z tego, że Dark nauczył czegoś Bukorla, Hubiego etc. Teraz jakoś nie widać trenerskiego fenomenu IH. Ostatnio żaden gówniak nie stał się dobry dzięki IH od paru lat, co jest potwierdzeniem, że w ostatnich latach jest o wiele ciężej.
A co do Hubiego, to myślałem, że będzie na dobre i na złe w BB. Teraz pozostaje mi tylko uszanować jego decyzję.
ybnn po 1 dyskusje zacząłeś ty ja tylko dołożyłem co myślę
po 2 Fiol ładnie to rozpisał - Ja prowadziłem w klanie treningi dla każdego niezależnie czy ktoś miał zadatki ma dobrego gracza czy kaleczył. Jeru i Prosc to były przecież twoje klony ybnn Ribben i Pendzik to byli średni gracze + Mori który był dobry ale do IH doszedł z innego małego klanu przecież. Stary kiedyś sztucznie podtrzymywałem PP potem DL oraz SoR którego miałem już dość zerowa aktywność. Ty i Csr jesteście jak Ja i Fiol jak by w SoR był Fiol wtedy to do dziś SoR by istniało. BF i ET też padło przez brak aktywności.
Taa... Btw., a nie tak dawno zapowiadany był koniec polskiej sceny LF-a, a ja przecież pisałem i niezmiennie twierdziłem (i twierdzę zresztą nadal), że nasza scena ma swoje wzloty i upadki i tak już zawsze będzie. Teraz wszyscy się jaramy (może część z nas się nie jara ;p), że "dzieje się", ale pewnie za niedługo znowu wszystko obumrze i znowu przez jakiś czas będzie przestój. Standard, ale to właśnie jest PIĘKNE .
Nie wiem co jest z wami, że ciągle przekręcacie fakty.
@Fiol
Mówisz, że BB jest chujowe i mało kto tam chce dojść?
Ani razu nie napisałem, że mało kto chce tam dojść, wręcz przeciwnie - wrzuciłem tu listę kilkunastu graczy...
Wymieniłeś 7 dobrych graczy, których IH wytrenowało mimo, że na początku byli gówniakami. Tylko zważ, że kiedyś jak już wiele razy było wspomniane, były te złote, świetne lata LF2 przez neta i było najwięcej zapalonych ludzi. IH miało bardzo dobry start, bo już od początku kariery walczyliście o najwyższe cele (co edycja podium OPCL). Więc była mega motywacja i wylęgarnia rozpierdalatorów. BB powstało w o wiele gorszych czasach
Jasne, jak chcesz to używaj tego jako wymówki
Sztach został zabrany przez IH
Nie został zabrany, tylko sam zdecydował się do nas dojść.
I nie mów, że wszystko, co Sztach umie to Twoja zasługa, bo Sztach był dobry w BB
Fakt, był dobry będąc w BB - dlatego, że był moim uczniem w szkółce LF2Cup. Potem zdecydował dołączyć do IH, bo zdecydował, że chce jeszcze bardziej się rozwinąć Jedyny powód dla którego do was wrócił (lub jak Ty byś napisał - jedyny powód, dla którego dał wam się zabrać..) był taki, że IH wtedy (jak i większość sceny) było prawie całkiem nieaktywne.
Teraz jakoś nie widać trenerskiego fenomenu IH. Ostatnio żaden gówniak nie stał się dobry dzięki IH od paru lat, co jest potwierdzeniem, że w ostatnich latach jest o wiele ciężej.
Może, 50/50, bzdura.. Żaden 'gówniak' się nie wybił w IH, dlatego, że żadnego u nas nie było. Ciężko jest zrobić coś z niczego (dosłownie). Za to do BB w ciągu ostatnich kilku lat dochodziły dziesiątki graczy, któryś z nich się wybił? Jestem przekonany, że 8 lub 9 na 10 już nawet nie gra w LFa.
@Dark
ybnn po 1 dyskusje zacząłeś ty ja tylko dołożyłem co myślę
Nie zacząłem.. nikt nie kazał wam się wpierdalać i zaśmiecać temat 'Immortal Hunters' na forum. W pierwszym poście, który napisałem na ten temat bezpośrednio odniosłem się do Fiola odpowiadając mu, a Ty bredzisz, ze ja zacząłem... BRAWO!
Jeru i Prosc to były przecież twoje klony ybnn
Nie wiem skąd takie bzdury wziąłeś. Prosc to zwyczajny gracz, a Jeru..... to nie ja Mój jedyny 'klon' (...) to spiryt..
Ribben i Pendzik to byli średni gracze + Mori który był dobry ale do IH doszedł z innego małego klanu przecież
Ribben był słaby jak doszedł do IH, tak samo Pendzik. Obaj prezentowali wtedy poziom godny Easy Cupa obecnie i żaden z nich by go nie wygrał..
Mori doszedł do IH z innego klanu? Jesteś pewny? Moim zdaniem Mori (wtedy jako Runner) zaczynał w IH, a później gdy był lepszy poszedł do RS.
Ty i Csr jesteście jak Ja i Fiol
Auć, gruby diss. Brakuje wam mniej więcej 15 zorganizowanychturniejów, 20 pierwszych miejsc w turniejach, 25 newsów na LF PC, 50 wygranych klanówek i gry w międzynarodowych turniejach żeby się do nas porównywać..
jak by w SoR był Fiol wtedy to do dziś SoR by istniało
Dobry autodiss
BF i ET też padło przez brak aktywności.
Masz rację - BF i ET padło. Padło dlatego, że liderzy PRZESTALI GRAĆ W LFa, a nie dlatego, że stwierdzili, że jest za trudno i poszli do innych klanów..
pozwolę sobie wtrącić..
to IH to dopiero było dobre jak BF i ET upadło, wtedy wszyscy giganci odeszli. Z tego co ja pamiętam to ih zawsze zajmowało 3 miejsce albo poza podium. I wracając , dopiero od upadku BF i ET zaczeło błyszczeć. Bo już mieli skilla , a nowo powstałe wtedy klany i już wtedy istniejące pomniejsze nie dawały dary. Teraz widać kto po prostu dłużej gra. mlody banan jest w swoim mniemaniu bogiem LF2 , bo puchary! Ludziki już Ciebie ziomal doganiają , a nawet przegonili! Deal with it!. Ale nie o to chodzi.. aby kogos obrażać bo słabszy czy cos tam, ktory team wytrenował gnój a który boga, kto komu zabrał gracza. Prawda jest taka że banan od zarania dziejów jest przemądrzały i dobrze że destro odebrał mu admina Stąd te przekomarzanie się kto ma lepszy team , graczy, sraczy, osiągnięcia , sręcia! Żyjcie własnym życiem nie przejmując się o szczeniaka z IH. Mu pyszałkowatość nie minie urodził się z nią. Dajcie mu spokój przyznajcie racje niech czuje się dowartościowany itd. Może problemu to nie rozwiąże , ale wszystko wróci do normy.
Mówisz, że BB jest chujowe i mało kto tam chce dojść?
Ani razu nie napisałem, że mało kto chce tam dojść, wręcz przeciwnie - wrzuciłem tu listę kilkunastu graczy...
Powiedziałeś to w ostatnim zdaniu swojego pierwszego komentarza - "Jedynie osoby, które... chcą do was iść". Chodziło pewnie o małą grupę śmiałków.
Jasne, jak chcesz to używaj tego jako wymówki
Jest to fakt, który przemawia za tym, że mieliśmy gorsze warunki. Przedstawiłem ci także porównania (że Dark wytrenował na koksa 2Fasta, a teraz Bukorla w mniej kolorowych czasach, i że IH wytrenowało paru dobrych, a teraz nikogo) które jasno i klarownie oddają sytuację.
Co do listy tych 'szarych' graczy, to zdecydowana większość, ba, prawie wszyscy przewijali się przez mój klan przez początkowy okres jego istnienia. Co za tym idzie - ja sam nie byłem dobry ażeby trenować kogoś. Wtedy też mnie trzeba było trenować
Nie został zabrany, tylko sam zdecydował się do nas dojść.
Sztach zdecydował się dojść po twoich namowach. Wykorzystałeś to, że Sztach był młodym graczem i IH było silne i prawie każdy by się skusił na dołączenie do Was.
Fakt, był dobry będąc w BB - dlatego, że był moim uczniem w szkółce LF2Cup. Potem zdecydował dołączyć do IH, bo zdecydował, że chce jeszcze bardziej się rozwinąć Jedyny powód dla którego do was wrócił (lub jak Ty byś napisał - jedyny powód, dla którego dał wam się zabrać..) był taki, że IH wtedy (jak i większość sceny) było prawie całkiem nieaktywne.
Był dobry w BB jeszcze jak grał Woodym, czyli jeszcze wtedy nie trenował z tobą Sztach w sumie od samego początku bycia w BB już zamiatał tych graczy z niższej półki.
A Sztach potem znów trafił do BB, bo chciał wrócić do miejsca, w którym się wychował. Mówił mi.
Teraz jakoś nie widać trenerskiego fenomenu IH. Ostatnio żaden gówniak nie stał się dobry dzięki IH od paru lat, co jest potwierdzeniem, że w ostatnich latach jest o wiele ciężej.
Może, 50/50, bzdura.. Żaden 'gówniak' się nie wybił w IH, dlatego, że żadnego u nas nie było.
'Może, 50/50, bzdura..' - Eee? Bo żaden 'gówniak' nie wybiłby się w IH. Pewnie nie zostałby przyjęty ze względu na zbyt małego skilla.
Cookie Control - Little Fighter Polish Center wykorzystuje cookies do przechowywania informacji na twoim komputerze.
Kliknij przycisk Akceptuj Cookies, aby zaakceptować Cookies.