Shadow HH, póki co wciąż nie. Na tą chwilę warto tylko jeśli chcesz pograć przez neta. W przyszłości być może będzie warty, o ile Marti doda coś ciekawego do niego.
Dokładnie wczoraj ruszyła szósta edycja najważniejszego turnieju indywidualnego na naszej scenie jakim niewątpliwie jest Official Polish Cup. Gracze przez najbliższe kilkanaście dni będą walczyć w pocie czoła aby wywalczyć jak najlepsze wyniki, natomiast użytkownicy z zaciekawieniem będą śledzić wyniki walk. Tymczasem zapytaliśmy kilku uczestników turnieju co sądzą o 6 edycji OPC, jaka ona będzie, kogo upatrują w roli faworytów, czy przewidują jakieś niespodzianki oraz jak sądzą na ile stać graczy z ich klanów.
Dark (Blizzard Beasts): -A co mam sądzić? OPC jak OPC. Czuje się jak w lidze mistrzów tylko, że tam obowiązuje mecz i rewanż. Faworyci czołówka IH + inne wybitne jednostki które są jak zawsze we wściekłej opozycji. Niespodzianki nie wiem bo nie jestem jasnowidzem. Liczę cicho na przebudzenie się takich graczy jak Omega, Roxi, Danken, Plef. Klan BB, forma jest ale mówiąc szczerze to mamy stałą trójkę która walczy w miarę stabilnie, reszta tak jak Blq & Kordian mają przebłyski czasem, a Bukorl & Hubi uczą się jeszcze fachu. Liczę, że chodźjeden z nas będzie na podium, a jak będzie to czas pokaże.
plef (Super Postacie Naszego LFa): -Myślę, że opc pójdzie gładko i przyjemnie. yBanan jest bardzo dobrym organizatorem. Faworytem ludzie z IH, to oczywiste. Szkoda, że do turnieju nie zapisali się Megatron, Worm i Cord. Z ich udziałem opc stałoby na wyższym poziomie. Odnośnie mojego klanu, to nie bujam w obłokach, sukcesem będzie wyjście z grupy kogoś od SPNL.
Pudzian (Anonymous Fighters): -Co sądzę o tej edycji? A nie wiem co powinienem, bo to pierwsza w jakiej biorę udział. Turniej jak turniej, tylko nieco bardziej prestiżowy, więc więcej osób i zaangażowanie większe. Wydaje mi się że ybnn nie ma sobie równych i to on wygra. Podobno Mefju jest jeszcze dobry, ale nie znam go, więc ciężko mi cokolwiek powiedzieć. Niespodzianek raczej nie powinno być. Myślę że Koczko może coś ugrać, ale całego turnieju nie wygra. Mientus jest też dobry, ale zmienny. Reszta łącznie ze mną to lamy i wątpię czy reszta AF wgl. wyjdzie z grupy.
Danken (Guardians of Honor): -Mieliśmy to szczęście, że zapisały się dokładnie 32 osoby. Przez to rozgrywki szybciej przejdą do najciekawszych faz, dlatego sądzę, że turniej przebiegnie ciekawie i szybko. Faworyci... ci są jak zawsze niezmienni. W lfie ciężko się przebić do czołówki, więc tak jak zawsze, w roli faworytów widzę liderów IH i BB. Mimo wszystko do pewnego etapu rozwodu turnieju będę liczyć na niespodzianki ze strony graczy powracających na scenę - Shiryu, Taifuna, Ślizga, Koziego, Aldharona. Może Pudzian też zdąży pokazać pazur. Mam za to nadzieję zobaczyć któregoś z graczy mojego klanu na wysokiej pozycji. Na pewno spróbujemy zmyć słabe wrażenie zostawione po występie w OPCL. Pech chciał, że zagram w grupie z Morim. Ostatecznie to są mistrzostwa indywidualne więc trzeba walczyć z każdym zawodnikiem który się napatoczy. I każdego postarać się wyeliminować.
Fioletix (Blizzard Beasts): -Chyba nie będzie to nic nowego jeśli powiem, że dopiero w kolejnej rundzie się zrobi ciekawie, pierwszą rundę można uznać za rozgrzewkę. Oczywiście jestem pełen nadziei, że wydarzy się jakaś niespodzianka, rok temu przecież takie były już w 1 rundzie. Ta edycja będzie najwyżej równie ciekawa co poprzednia, biorąc pod uwagę wszystkich zapisanych graczy i ich obecną dyspozycję. O organizację się nie martwię. Szanse mojego klanu na odniesienie dobrego wyniku są, ja, Dark, Sztach i BleeQ postaramy się zajść jak najdalej i to na naszej czwórce będzie najbardziej spoczywał wzrok widzów z BB... Ogólnie to wątpię by ktoś z BB potrafił wygrać ten turniej, ale trzeba wierzyć
Ktoś inny ma jednak poparcie ludu!
Nie ma największych wymiataczy, więc yBnn ma podnietę, że wygra. Jakby grali zwycięzcy opc z poprzednich decyzji, to siedziałby cicho.
Tak bardzo smutne. ;_;
Btw. Czy rok temu było tak, że Cord wbił na chwilę do Lf'a na OPC, pocisnął wszystkich i odszedł? Bo teraz go nie widać, przed OPC#5 też miał jakąś przerwę chyba.
Na dzień dzisiejszy rozjebałbym każdego z nich, więc to co napisałeś nie ma sensu. Gdybym był w najlepszej formie i oni byli w najlepszej formie - jedynie wtedy byłoby ciekawiej. Rozjebałbym wszystkich, tylko troszkę mniej niż teraz. Poza tym to tylko gdybanie, bezsensowne gdybanie, bo to nigdy się nie wydarzy. Ja lubię fakty, a fakty są takie, że od 14 walk jestem niepokonany i nikt z was nie jest w stanie tego zmienić. Nie martwcie się, jak dobiję do 100 z rzędu to sobie pójdę, żebyście mogli sobie pograć. 'nuff said
Ybnn - fakty są też takie, że póki oni grali, to nie dawałeś im rady ; d
Pewnie, że byś ich rozjebał, przecież nie grają ;s Ale grałeś wtedy co oni grali i nie wygrywałeś, więc zluzuj trochę ; d a od niektórych z nich wcale nie miałeś krótszego 'stażu'. Po prostu wygraj tę edycję i tak Ci się należy za wytrwałość ; )
ybnn więc po co my gramy te OPC skoro i tak wygrasz proponuje zagrać finał ybnn vs Csr a reszcie w chuj w dupę zróbmy ankietę kto ma zająć 3 miejsce w OPC i niech los zadecyduje !!! scena lf2 jesteśmy frajerami więc kończymy nasze marne karierki i idziemy się najebać twoje zdrowie ybnn ... a tak serio to szacunek za szczerość kocham twoją bezkompromisowość dopierdol każdemu !!!
Pf, ja głosowałem na Fioletixa w ankiecie bo może i nie wierzę w zwycięstwo nad yBnn, ale Fiol to zawsze jakaś realna kontr siła dla CH Banan'a (;])
BTW, dzięki za zauważenie tego "chujowego" "kogoś innego", co nie załapał się do ankiety you're welcome
Cookie Control - Little Fighter Polish Center wykorzystuje cookies do przechowywania informacji na twoim komputerze.
Kliknij przycisk Akceptuj Cookies, aby zaakceptować Cookies.