|
Musisz się zalogować aby wysłać wiadomość.
Ja ostatnio sobie z Brodą sparowałem (przedwoczraj bodajże). Sprał mnie, jak tanią dziwkę :/.
Broda żyje myślałem że już dawno się przekręcił
Nie ma jak awantura popołudniu 
A tak z ciekowści na ile Destroyer opłacił tę stronkę ? Jest szansa że padnie pewnego dnia i nie wstanie ?
Dobra drama nigdy nie jest zła.
Nie wyglądasz.
Wręcz przeciwnie, już dawno się tak świetnie nie bawiłem i mówię to serio 
Ale ty musisz być sfrustrowany, że tak zacząłeś się zachowywać 
Ale to nie wszystko co przygotowałem! Niebawem doleję oliwy do ognia, także zaglądajcie tutaj 
Widzicie jak scena odżyła, nie ma to jak dobra drama!
hunden, To w takim razie ja jestem imbecylem bo nie wyczułem twojego sarkazmu 
Fear, wyczulem sarkazm, pisze to dla beki, mialem nadzieje indiger na mnie wyskoczy nie ty  .
hunden, On to dobrze wie, jeśli nie wyczułeś sarkazmu to jesteś zwykłym imbecylem.
Indiger, gdyby nie destro, to by tej strony nie bylo wiec wiesz :>
Niektorzy tutaj uwazaja sie za programistow (HAHAAHAHAHHA  )
Cze
forte elo
Ja myślę że to jest walka o władze, walka której przebieg nie sposób przewidzieć - ale kto na tym skorzysta
Widzisz, spłoszyłeś Asa. To ja też uciekam, jutro przyjdę pozbierać obierki po cebuli. Dobranoc!
Spokojnie, jeszcze zatęsknisz <3
|