Little Fighter Polish Center - Forum dyskusyjne: ( Davis & Woody & Dennis & Freeze & Firen & Louis & John & Deep ) Petycj
Facebook
Youtube
 Zobacz temat
Little Fighter Polish Center » Little Fighter 2 » Dyskusje
 Drukuj temat
( Davis & Woody & Dennis & Freeze & Firen & Louis & John & Deep ) Petycj
oracle
Przecież to jest normalna odpowiedź. Ja się nie będę obrzucał gównem i bawił się w "ripostowanie", to nie jest szermierka, a już internet na pewno nie jest do takich rzeczy dobrym miejscem.

Racją jest że "dawniej było lepiej" czy "kiedyś tak nie było", bo po prostu NIE BYŁO I BYŁO LEPIEJ - tutaj nie ma ukrytej filozofii i przekazu, proste słowa, proste zdanie.
"I am the beacon of knowledge, blazing across the black sea of ignorance."
 
Azzy
Ale to nic nie wnosi więc po co tak narzekać? Lepiej zrobić coś żeby te, waszym zdaniem, lepsze czasy przywrócić zamiast płakać i płakać.
1st place EC#17
3rd place MoC#3 - Firen Edition
 
oracle
To właśnie Dark stara się zrobić usuwając Henryka i Rudolfa, a więc wrócić do czasów sprzed ich powrotu do competitive play.

Poza tym piszesz jakby pierdolenie Shade czy Grakaza wnosiło cokolwiek.

Pragnę również zwrócić uwagę że jesteś strasznie słabym obserwatorem, ponieważ nie zauważyłeś że wtrącam się do dysputy po raz pierwszy praktycznie od 10 lat więc ciężko tak naprawdę (przynajmniej wobec mnie) znaleźć sens w stwierdzeniu że "płaczę i płaczę" w kontekście powrotu do "starych czasów".

Tudzież chodzi o zachowanie forumowiczów, nie tylko grę w turniejach. Myślisz że możemy mieć jakiś wpływ na to jak tutaj ludzie na siebie jadą? Tego kiedyś nie było a teraz jest, podaj proszę pomysł jak przywrócić gównażerię do porządku, to może administracja coś podziała.
"I am the beacon of knowledge, blazing across the black sea of ignorance."
 
Shade
Panie Arvish, właśnie chodzi o to, że nie było Cię długi czas i nie widziałeś co się przez ten czas działo.

Tak się składa, że Rudolfa i Henry'ego nie było przez zdecydowaną większość czasu. Przez lata były chyba 3 próby wprowadzenia ich.

Za pierwszym razem ich nie przegłosowano, za drugim razem przegłosowano, ale po bodajże 2 miesiącach Dark przegrał z jakimś Rudolfem, bo nie umie grać na te postacie i zrobił aferę, a ten trzeci raz nastąpił jakiś rok temu i postacie te są dozwolone do dziś.

Więc to nie jest żadne "wracanie do starych czasów", tych postaci jeszcze niedawno nie było.

Teraz wchodzisz i widzisz awanturę na scenie. No więc Dark znowu przegrał z Rudolfem i nie może znieść, że jego "taktyka" nie może podołać grze przeciwko postaciom dystansowym i co zrobił? Zaczął uczyć się na nie grać? Zaczął nimi grać? Nie, założył kolejny temat odnośnie wywalenia tych postaci, grożąc, że odejdzie ze sceny jak wynik głosowania mu się spodoba. Czy to jest Twoim zdaniem dorosłe zachowanie?

Proponujesz rozwiązanie - wyrzucenie tych postaci. Problem w tym, że wielu graczy ma ochotę grać tymi postaciami lub podołać wyzwaniu grając przeciw nim, więc czemu mają się zgadzać na wyrzucenie tych postaci? Dodatkowo, przez te zakazy odstajemy od zagranicznych scen - tam od zawsze grają Rudolfem i Henrym i nie widzą w tym nic dziwnego, przez co jak przychodzi do potyczki z zagranicznym graczem Polacy sobie często nie radzą (przykład Verleo vs Vigo, repki można znaleźć na lfpc). Jak myślisz czemu tylko na naszej scenie przez lata te dwie postacie są zakazywane?

Kolejna sprawa, dlaczego nazywasz wszystkich, którzy nie zgadzają się z Darkiem "gówniażerią"? Co nazywasz w tych dyskusjach "chamstwem"? Ja nie doszukałem się niczego takiego w tych tematach, jest konstruktywna dyskusja oraz parę żarcików, w których nikt nie jest bezpośrednio obrażany.
 
http://supremesquad.forumpolish.com
oracle
Well Shade, you got me there.

Pięknie dziękuję za przedstawienie sprawy jasno i skrócenie tego co działo się przez ostatnie lata na scenie LF'a. Przytoczyłeś na tyle dobre argumenty że gdybym mógł głosować to zostałbym przy pozostawieniu Rudolfa i Henry'ego.

Gównażerią nazwałem w zasadzie te osoby które nie wnoszą nic poza sianiem fermentu, a nie tych którzy nie zgadzają się z Darkiem. Niestety niektóre nawet Twoje posty pokazały że w rzeczy samej można byłoby Cię do tej grupy przypisać. Serio, bez obrazy, nie chcę się obrzucać gównem zaraz (oczywiście możesz mnie tam "zripostować" czy coś, ale nie o to chodzi), pragnę jedynie odpowiedzieć na pytanie z Twojego ostatniego akapitu.

Wracając do problemu, argumentem przeważającym na korzyść ludzi którzy pragną by Henry i Rudolf zostali w competitive play jest fakt, że później gracze nie radzą sobie na arenie międzynarodowej. To jest jakiś argument, natomiast zauważ że to czy ktoś chce wyjść poza ramy polskiej sceny czy nie, to kwestia czysto indywidualna. Ktoś ma ambicje żeby być rozpoznawalnym w jednym kraju to czysto jego decyzja, zasady go nie ograniczają w żaden sposób, a do polskich turniejów może się przecież dostosować.

W rzeczy samej jest to problem dość zawiłej natury biorąc pod uwagę wszelkie za i przeciw. Myślę że powinniście wspólnie z administracją i organizatorami turniejów zorganizować jakiś meeting i przedyskutować sprawę na spokojnie olewając to czy ktoś odejdzie czy nie, a kierując się dobrem ogółu a nie jednostki (nigdzie nie powiedziałem że Darka groźba względem jego pozostania bądź odejścia ze sceny LF'a jest lub nie jest dziecinadą).

A uważam że jest. Niemniej jednak szacunek mu się należy i skoro prosi o spokój w temacie to bezsensownym jest wszczynanie burdy i najeżdżanie na niego "bo przegrał". No i chuj że przegrał, chuj że odejdzie, niech idzie, najważniejsze żebyście Wy jako społeczność LF'a czuli że reguły na których się opieracie są po prostu DOBRE i służą dobru ogółu.

EDIT: może jakiś turniej Free For All (bez reguł) by pomógł ludziom którzy chcą grać szerzej niż w Polsce?
"I am the beacon of knowledge, blazing across the black sea of ignorance."
 
Azzy
A no właśnie, nie żyjemy w czasach, w których osoby z którymi się nie zgadzamy nazywamy gównażerią. Użyj takich argumentów, które przekonają nas do twoich racji zamiast jedynie krytykować i niczym tego nie uzasadniać.
1st place EC#17
3rd place MoC#3 - Firen Edition
 
oracle
Azzy1313 nie żyjemy również w czasach by osoby z którymi się nie zgadzamy nazywać tak jak Wy nazywacie Darka (naprawdę nie chce mi się łazić po forum i wyszukiwać obelg pod jego adresem), możemy się tak obrzucać w kółko. Jest sens?

Czy jest również sens w zakładaniu tematu prześmiewczo pokazującego pogardę wobec "ankiety" Darka?

Nie ma, i nie macie żadnych argumentów że to było potrzebne.

Zróbcie lepiej rachunek sumienia wobec reguł, przepiszcie je na nowo, spróbujcie posiłkować się kolegami zza granicy, nic w tym złego by się na nich wzorować.

EDIT: mój drogi ależ ja zawsze używam argumentów, tylko nie zawsze w czas ktoś zdąży mnie wyprowadzić z błędu (dzięki Shade).
"I am the beacon of knowledge, blazing across the black sea of ignorance."
 
Azzy
Jaka znowu pogarda? Niewinny żart, owszem, kosztem innej osoby, która powinna podejść do tego z większym dystansem i nie robić z igły wideł. Nie używaliśmy wobec Darka żadnych wulgaryzmów, tak więc twoje oskarżenie uważam za krzywdzące nasz wizerunek i zwyczajnie nieprawdziwe. Nie zniżamy się do tego typu wyzwisk, stosujemy jedynie subtelne tekściki.
1st place EC#17
3rd place MoC#3 - Firen Edition
 
oracle
Jak już wspomniałem, nie będę biegał po forach i szukał kto kogo jak nazwał oraz wybiórczo wskazywał kto jak postąpił no litości. Robisz w kółko to samo o co proszę żebyś przestał robić, nie możemy po prostu skupić się na problemie Rudolfa i Henryka zamiast tworzyć nowe godzące i krzywdzące wielce Wasze wizerunki? Tak samo jak Dark nie jesteście pępkiem świata więc skoro nie mam racji, to mi to napisz ale raz wystarczy bo jak post za postem będziesz w kółko kręcił o tym samym to do niczego nie dojdziemy.

Możemy już odejść od tematu wyzywania się czy koniecznie chcesz coś dodać? Ja mimo nikłej póki co wiedzy, chętnie wezmę udział w merytorycznej dyskusji na temat reguł w LF'ie. Może nawet i coś pogram, ale tak bardzo średnio z czasem że wątpię.
"I am the beacon of knowledge, blazing across the black sea of ignorance."
 
Alladyn
Azzy1313 napisał(a):

Nie zniżamy się do tego typu wyzwisk, stosujemy jedynie subtelne tekściki.


No no nawet administracji humor w subtelnych żarcikach się wyostrzył.

Zarejestruj/Zaloguj się, aby zobaczyć link.

Zarejestruj/Zaloguj się, aby zobaczyć link.
-----------------------------------------
"Ja pierdole odchodzę z tego gówna w po spowiedzi jestem w wielki piątek się wkurwiłem co za jebana gra elo"~ Pub 2k17
 
Shade
Moim głównym celem zakładając ten temat nie było dokopanie Darkowi, ale pokazanie, że zakazanie dwóch postaci z powodów w stylu "parodiowanie gry taktycznej", "profanacja lf2" (bardzo subiektywnych odczuć) jest tak samo głupie i bezsensowne jak zakazanie gry 'pięściowymi' postaciami.
Personalnie nic do Darka nie mam i uważam, że wiele wnosi do życia sceny, mimo że często się z nim nie zagadam, choć przyznaję, że w tym temacie lekko przesadziłem i trochę zanadto próbowałem go ośmieszyć.
 
http://supremesquad.forumpolish.com
Dark SoR
Przejdę do historii Polskiej sceny LF2 jako największy aferowicz :)

@Shade - to nie jest tak że przegrałem i w złości założyłem temat z petycją, zwyczajnie ta sytuacja z naszej walki postawiała "kropkę nad i" w sprawie pogardy do tego dziurawego regulaminu który wprowadził mete postaci dystansowych i tym samym podkreślam (MOIM ZDANIEM) balans gry został zaburzony. Jako stary gracz wiem że bardzo dobrym rozwiązaniem było by wprowadzenie regulaminu który rozstał napisany pierwotnie gdyż był prosty i klarowny, nie było w nim postaci dystansowych gdyż nie były one wtedy nikomu potrzebne do szczęścia, mało tego ludzie którzy pisali ten regulamin doszli do wniosku że te postacie są problematyczne i nawet po ich ograniczeniu nie funkcjonowało by to dobrze. Jako że podzielam ich zadanie do dnia dzisiejszego, a chce sobie jeszcze pograć z sentymentu do LF2 w turniejach, to serce mi się kraje jak jakiś typ co jest na scenie parę lat wyskakuje na mnie Rudolfem bo wie że jestem graczem starego typu i mam chroniczną alergie na takie granie. I teraz każdy powie "Dark naucz się grać Rudym i będzie po problemie" odpowiadam : "Nie będę się uczył grania postacią która nigdy nie powinna zostać dopuszczona do oficjalnych rozgrywek z racji osobistego przekonania i szacunku dla zasad które panowały tutaj od chwili kiedy przybyłem na scenę" zasad te zostały złamane przez bandę nowych adminów którzy nie mają zapewne zielonego pojęcia o historii polskiej sceny LF2, i tym samym lekką ręką wprowadzili (MOIM ZDANIEM) totalny burdel gdzie sprawy sporne są traktowane wybiórczo co jest mówiąc prosto słabe.

Szczerze to nie dbam o to czy mi ktoś tu pociśnie czy też będzie wyszydzał to co mówię, bo jeżeli nie rozumie fundamentu na którym ta scena była budowana to moje słowa będą dla niego tylko bełkotem starego wypalonego gracza. Ktoś powie "Dark czasy się zmieniają teraz się gra inaczej" odpowiadam : "Spoko, to grajcie sobie ja w to nie wchodzę" i w sumie pieprzyć mnie bo to czy ja będę grał czy też nie niczego nie zmieni.
Honorowy Aferowicz Polskiej Sceny LF2.
x1
 
Przejdź do forum:
Copyright © LF2 PC 2003-2018