Little Fighter Polish Center - Forum dyskusyjne: Little Fighter 2 RPG
Facebook
Youtube
 Zobacz temat
Little Fighter Polish Center » Artykuły » Opowiadania
 Drukuj temat
Little Fighter 2 RPG
Kuba4ful aka Senpai
Z braku pomysłu na poprzednie opowiadanie wymyśliłem nowe. Oryginalnie nie miało trafić na LFPC i być po prostu moim pomysłem na granie w grę typu RPG w stylu podobnym do LF2. Wyszło to jednak bardzo podobne do tej gry, więc jednak to wrzucę. Wszystkie nicki moich kolegów zostały zmienione, gdyż oni sobie tego nie życzyli.
Rozdział 1: Prolog (Jakże ciekawy tytuł rozdziału) (5 stron Worda, ~1900 słów)
Zamek, noc. Na filarach palą się pochodnie. 7 wojowników stoi w pozycji bojowej patrząc w prawo. Deep, John, Rudolf, Henry, Dennis, Woody, Davis. Naprzeciwko nich stoi Louis.
-Naprawdę myśleliście, że pokonacie mnie? – Zapytał z szyderczym uśmiechem. Wszyscy naraz się na niego rzucili. Wykurwili mu takie combo, że stracił 3 na 4 paski życia. Odskoczył do tyłu i powiedział – Popełniliście błąd – Uśmiechnął się, zacisnął pięść i wokół niego roztoczyła się złota aura. Włosy zmieniły kolor z blond na czarny, oczy z niebieskich na czerwone, a zbroja ze srebrnej na złotą. Z imponującą prędkością podleciał do Davisa i wbił mu pieść w brzuch przedziurawiając go. Jego pasek hp znikł. Dennis i Woody podbiegli naraz atakując, ale on uniknął wszystkich ciosów, przeturlał się za nich i im skręcił karki. Rudolf i Deep zaatakowali naraz robiąc rysy na jego zbroi. Jemu to w ogóle życia nie zabrało i wziął Deepa i wyrzucił go przez okno. Zostawił sobie jego miecz, którym odciął głowę Rudolfowi. Louis użył pchnięcia powietrza na Johna i Henrego, ale John zrobił tarczę i się obronił, natomiast Henry użył fletu, przez co podmuch powietrza poleciał w sufit niszcząc go. John zaczął używać ataków magicznych na Louisie, które mu nic nie zrobiły. Louis podbiegł do Johna, który w ostatnich chwilach uśmiechnął się. Louis się zdziwił i zobaczył zaczarowaną strzałę, która mu trafiła w słaby punkt zbroi. Rozleciała się cała, a pod nią była jeszcze jedna zbroja, tym razem srebrna. Kolor włosów i oczu Louisa zmienił się na normalny. Łucznik był wykończony, więc blondyn załatwił go szybko. Nagle ekran przyciemniał i pojawił się napis „Podziękowania dla tych graczy:” i były wypisane ich nicki. Czarnowłosy chłopak, który był przed komputerem przeciągnął się. W jego słuchawkach rozbrzmiał głos
-Ciekawa gra
-No, mi też się podoba, ale jest jedno pytanie: skąd weźmiemy na nią pieniądze?! – Inny głos rozległ się w słuchawkach
-40$ to nie tak dużo – Powiedział chłopak do mikrofonu – Wiktor może przekonać łatwo mamę, jak powie, że może zarobić aż do 20 000$.
-Wiktor tak może, ale mojej mamy raczej to nie przekona – Powiedział drugi głos
-Zbierz jakoś te pieniądze i kup paysafecard
-A co z tobą?
-Mam jeszcze trochę na paypalu, powinno starczyć.
-Kuba! Co ty tam jeszcze robisz?! – Słychać było krzyk z pokoju
-Już kończę babcia! – Krzyknął czarnowłosy chłopak – Dobra, będę jutro. Trzymajcie się. – Powiedział i wszedł w Skype, który był zrzucony na pasek. Na niebieskim tle były dwa awatary: Putina z podpisem na dole Damian1434 i Bin Ladena z podpisem Tęgi Borys. Chłopak najechał myszką na czerwoną słuchawkę i ją kliknął. Powyłączał wszystko na pasku i zamknął komputer. Położył się spać i myślał o tej grze. Następnego dnia obudził się i spojrzał na zegar. „8:53, za 7 minut dopiero mogę włączyć kompa. Może popiszę na gg?” pomyślał chłopak. Wziął telefon z dumnym napisem na górze „Telefunken” i go włączył. Kliknął na ikonkę gg, przewertował listę kontaktów i wybrał ten podpisany Klaudia.
Ja
Cześć
Klaudia
Cześć
Ja
Co porabiasz?
Klaudia
Nic takiego
A Ty?
Ja
Ja się nudzę
Klaudia
Rano zwykle jest nudno
Ja
Przekonałem się na własnej skórze

Parę Minut Rozmowy później. „O, już jest 9?” pomyślał chłopak.
Ja
Pogadamy później muszę kończyć
Klaudia
Ok
Po tych słowach włączył Skype i zadzwonił do kontaktu podpisanego Tęgi Borys.
-I jak, masz już tę grę? – Zapytał
-Tak, póki co nawet nie odpalałem.
-Ja już robię przelew. Swoją drogą gdzie jest Damian?
-Poszedł po PaySafeCard. O właśnie mi dzwoni.
-Halo? – W słuchawkach rozbrzmiał nowy głos
-Wiktor odpalił grę bez nas – Chłopak zwany Kuba postanowił potrollować
-Co?! To nie prawda! – Wykrzyknął chłopak zwany Wiktor
-Co tak krzyczysz?! Mam cię znowu zlać po dupie?! – Wykrzyknął ktoś prawdopodobnie do Wiktora
-Nie… - Odparł Wiktor
-To może mam przyprowadzić Igora?!
-To ja już wolę lanie
-Nie krzycz mi tak więcej, bo naprawdę go tu przyprowadzę!
-Dobra, już dobra.
-Wiktor naprawdę odpaliłeś tą grę?! – Tym razem Damian krzyknął
-Nie, ja sobie żartowałem – Zaśmiał się Kuba – Dobra odpalamy. – Po tych słowach 2 razy kliknął na ikonkę na puplpipicie. Pojawiło mu się logo nieznanej dotąd mu firmy EagleGames, a później logo 5D Rulez. „5 wymiar rządzi?! Kto wymyśla takie nazwy?!” Pomyślał. Po chwili wyświetliła mu się lista klas, które może wybrać.
Deep – Postać na bliski dystans, walczy mieczem i jest bardzo wolny
John – Mag. Można go wyewoluować jako pomocnika, medyka, lub silnego wojownika długo dystansowego
Henry – Łucznik. Na 30lvl zdobywa magiczny flet, który zagina grawitację w pobliżu niego. Zawiera dużo rodzajów strzał.
Rudolf – Ninja. Ma skille klonowania i niewidzialności, które kosztują bardzo dużo many, ale również są bardzo przydatne.
Louis – Tank. Posiada pancerz, który jest niewrażliwy na strzały z łuku i shurikeny, jednak posiada martwy punkt. Szansa na trafienie w niego wynosi 1%. Najwolniejszy bohater.
Firen – Zablokowane
Freeze – Zablokowane
Dennis – Wojownik opierający się na szybkości. Do walk używa samych nóg, można go wyewoluować w siłę jak i również szybkość naraz.
Davis – Wojownik opierający się na szybkości ciosów. Do walk używa samych rąk, można go wyewoluować w siłę jak i również szybkość ciosów naraz.
Woody – Połączenie Dennisa i Davisa.
-Ja chyba wezmę Louisa – Powiedział Wiktor
-Dlaczego? To najwolniejsza postać w grze – Odpowiedział Kuba
-Wiesz Kuba, dla niego Louis i tak będzie chodził 20 razy szybciej niż sam Wiktor.
-Bardzo śmieszne – Wkurzył się Wiktor
-Ja wezmę chyba Dennisa. W razie jakby tu też był hide and seek to bym szybko uciekał. – Powiedział Kuba
-Hmm… Ja wezmę Johna, gdyż support może nam się przydać.
Po kliknięciu pojawiło mu się nowe okienko.
-Ooo, można nawet dostosować wygląd postaci – Powiedział Kuba
-Wkońcu to jest RPG za 120zł. Tak powinno być w każdym – Odparł Damian.
-To ja mu zrobię jasnoniebieskie włosy itd. Itp.
-To mój będzie rudy murzyn – Zaśmiał się Wiktor – Albo jednak nie, zrobię go podobnie do mnie, czyli dobrze zbudowany blondyn.
-Dobrze zbudowany hahahahhaha– Zakrztusił się Kuba śniadaniem, które akurat jadł.
-To mój będzie czarnowłosy okularnik – Powiedział Damian
Po stworzeniu postaci wszyscy pojawili się w jakimś zaludnionym miejscu. Widok był z góry, a klikając prawym przyciskiem myszy można było kazać postaci iść w to miejsce. Kuba zauważył, że dużo postaci stało przy panelu z napisem „Dodatkowe misje (bardzo mało expa)”, natomiast przy panelu „Misje główne (dużo expa)” tylko parę postaci stało. Nad tymi co grały była pokazana klepsydra a obok level.
-Przy tablicy Dodatkowe Misje wszyscy mają pierwszy lvl – powiedział Wiktor
-Nic dziwnego, skoro one dają bardzo mało expa. – Odpowiedział Kuba
-Po co oni w ogóle w nie grają? – Zapytał Wiktor
-Nie wiem
-Ej ja zakładam nam klan. – Powiedział Damian – Jaką nazwę proponujecie?
-„Cymbały Szatana” – Odpowiedział Kuba
-Dobra, tym razem nie jest zajęta, już was zapraszam. – W prawym dolnym rogu pojawiło się zaproszenie do klanu od użytkownika Damian1434. Kuba i Wiktor je przyjęli. W sekcji członkowie klanu pisało:
-Damian1434 Założyciel
-Dudek0db2 Idiota
-Kuba4ful Członek
-Czemu ja mam rangę idiota?! – Zapytał wkurzony Wiktor
-Gorszej nie było – Zripostował Damian
-Dobra zacznijmy pierwszą misję – Powiedział Damian – Zapraszam was… co jest?
-? Coś się stało? – Zapytał Kuba
-Tak, przy pierwszej misji głównej pisze: „Ta misja jest tylko na jednego gracza” – Powiedział Damian
-Pewnie samouczek – Odpowiedział Kuba – Musimy go ukończyć każdy osobno.
-Ok – Powiedział Wiktor. Kuba kliknął na misję nr.1 i kliknął rozpocznij. Nagle ekran zmienił swoją orientację na boczną.
-Oh yeah, tak jak na filmiku, który nam Kuba pokazał – Ucieszył się Wiktor.
-Strzałkami się chodzi… Z się atakuje, Spacja się skacze… - Zapoznawał się ze sterowaniem Kuba.
-O kurde! –Powiedział Damian
-Co? – Zapytał Kuba
-Pobiegnijcie w prawo.
-Ok – Odparł Wiktor. Kuba pobiegł w prawo i nagle bandyci się na niego rzucili.
-O kuźwa! – Krzyknął Kuba
-Dlaczego wziąłem supporta?! – Wykrzyknął Damian
-Co to za poziom trudności?! – Wrzasnął Wiktor
-Za dużo ich nie dam rady! – Powiedział Kuba. Na środku ekranu pojawił mu się napis Porażka. Przeniosło go do lobby, tam zobaczył Damiana i Wiktora.
-Wam też się nie udało? – Zapytał Damian
-Za dużo ich tam! – Odpowiedział Kuba
-Teraz nic dziwnego, że tam expią. – Powiedział Damian
-Ok, dobra pójdę na misję dodatkowe. – Powiedział Kuba, po czym je włączył. Pół godziny zajęła mu jedna, ale się z nią uporał.
-Tylko 128 expa?! – Krzyknął Kuba
-A to mało? –Zapytał Wiktor
-Jak do lvl up’a potrzeba nam 2 tyś expa. – Odpowiedział Kuba – Sprawdzę na necie, może jest jakiś sposób na szybki exp. – Po powiedzeniu tego wpisał w wyszukiwarkę Nazwa Gry fast exp. Wyświetliło mu się brak internetu. Zdziwił się – Halo, słyszycie mnie?
-Tak, słyszę cię głośno i wyraźnie – Odpowiedział Damian
-To dziwne, pisze mi, że nie mam internetu.
-Daj, ja poszukam – Odpowiedział Damian, po czym wpisał tą frazę. – To dziwne, u mnie jest tak samo.
-A strona żal.pl mi działa – Zdziwił się Kuba – Może jakiś wirus był z tą grą, który nie pozwala nam na napisanie złej recenzji. To dziwne, bo ta gra nie ma żadnej recenzji!
Kilkanaście godzin później Kuba nie mogąc zasnąć myślał. „To niemożliwe, by taki plan miał autor. Pewno da się jakoś to zrobić. A co gdyby?...”

Następnego dnia
Kuba dzwoni do Damiana, ale on nie odbiera.
Damian1434: Pogadamy później
Kuba4ful: Ok, posłuchaj wymyśliłem plan. Dasz nam wszystkim admina w klanie i w tym samym czasie rozpoczniemy misję.
Damian1434: Nie wiem, czy to wypali
Kuba4ful: Oby, nie mam zamiaru tyle czasu spędzać na tych misjach dodatkowych.
Damian1434: Ok, dobra już mogę gadać.
Damian zadzwonił do Kuby i Wiktora. Kuba przedstawił Wiktorowi plan i postanowili wcielić go w życie.
-Dobra… 3, 2, 1, teraz! – Krzyknął Kuba. Wszyscy w tym samym czasie kliknęli ten przycisk i pojawili się we trójkę w tym lesie. Pobiegli w prawo, a ilość przeciwników była dokładnie taka sama.
-Udało się! – Krzyknął Damian
-Zbugowaliśmy grę – Ucieszył się Kuba
-*Omnom mnom* - Jadł Wiktor. Bandyci na nich pobiegli, Damian postawił tarczę. Kuba nad nią przeskoczył i 4 przeciwników rzuciło się na niego.
-Z taką ilością to ja mogę walczyć – Uśmiechnął się Kuba i pokonał 4 bandytów. Tymczasem Wiktor ładował zaklęcie, a jak tarcza zniknęła, Wiktor użył zaklęcia i za pomocą wielkiego podmuchu powietrza zabił 6 bandytów. Damian resztkami many zrobił dysk energetycznym który przeciął pozostałych dwóch napastników.
-Udało się! Wreszcie to ukończyliśmy! – Wykrzyczał Damian
-I do tego oszukaliśmy gręęęęę…
-Co tak się zatrzymałeś Kuba? – Zapytał Damian i sam spojrzał na wynik
Ukończenie misji +1500 expa
Zabójstwo 2 bandytów +482 expa
Użycie przewidzianego przez twórców sposobu na ukończenie tej misji +5000 expa
-Ile expa hihahe hihahe – Zaśmiał się jak małpa Wiktor
-Przewidzianym sposobem?! Oni tak to zaplanowali?! – Wykrzyknął zdziwiony Damian
-Też jestem tym zdziwiony. – Powiedział Kuba, którego oczy były jak pisiont groszy. Przetransportowało ich do lobby, ale innego niż zwykle.
-Co do? – Zapytał Damian
-To nie nasze lobby – Powiedział Wiktor
-No shit sherlock – Dogryzł mu Kuba. Niebo było czerwone, a pośrodku zbiorowiska graczy stał admin.
-Event jakiś? – Zapytał Kuba
-Najwidoczniej – Odpowiedział Damian
-Witajcie – Zaczął pisać admin na czacie – Wszyscy, którzy ukończyli pierwszy poziom gratuluję. Wymyślonym przez nas sposobem na przejście go było dać wszystkim członkom klanu rangę admin i naraz zaprosić. Wtedy obrona bandytów malała ze 100% do 0%. Wszyscy którzy tutaj są tak zrobili. Wyjątkiem jest użytkownik o nicku Henry2i58, który ma dość oryginalny nick. On ukończył tą misję w 4 godziny, gdyż ciągle uciekał i strzelał zamrażającymi strzałami w bandytów. Ta wersja przejścia jest nużąca i ogólnie nie polecam. Zastanawiacie się, czemu nie możecie nic o tej grze wyszukać. Zainstalowałem na waszym dysku wirusa nie do usunięcia, który nie robi nic szkodliwego. Dzięki niemu możemy uniknąć tych, którzy przeszli dalej bo przeczytali na necie jak to zrobić. Ta gra polega na współpracy, sam tu nic nie zdziałasz. Od następnych poziomów możecie normalnie korzystać z zaproszeń. A i jeszcze jedno: każdy kto gra rudym murzynem dostaje bana na start.
 
Alladyn
Od moje oczy zaczęły krwawić:

Wykurwili mu takie combo, że stracił 3 na 4 paski życia


Ale generalnie fajnie się czyta. Masz tego więcej czy tylko tyle ? xD
-----------------------------------------
"Ja pierdole odchodzę z tego gówna w po spowiedzi jestem w wielki piątek się wkurwiłem co za jebana gra elo"~ Pub 2k17
 
Kuba4ful aka Senpai
Mam póki co 9 rozdziałów napisane, które będą wchodzić tutaj z czasem.
 
Com
"Wkońcu" coś dobrego. :v
(Naucz sie stawiać kropki kurwiu)
[ Twitch ] [ Youtube ]
 
Kuba4ful aka Senpai
Sorry, że tak długo, ale miałem pewne problemy z formatowaniem tego rozdziału.

Rozdział 2: Początki gry (4 strony Worda ~1500 słów)
-Dawajcie, robimy następną misję! – Powiedział Wiktor. Kuba podszedł do tablicy i sprawdził spis misji.
-Mamy odblokowane 1-2. Już was zapraszam. – Oznajmił Kuba i rozesłał zaproszenie do gry wszystkim. Oni przyjęli a widok gry znów się zmienił. Wokół był las, a naprzeciwko nich byli łucznicy.
-Łucznicy? – Zdziwił się Kuba. Oni puścili strzały, które Kuba z łatwością uniknął, gdyż był bardzo szybki. Wiktor przyjął je na zbroję.
-Aah! – Zajęczał Damian. Dostał strzałą w tors, gdyż nie zdążył zrobić tarczy. Jego HP zaczęło drastycznie spadać.
-Te strzały są zatrute – Zauważył Kuba
-Odkryłeś Amerykę – Odpowiedział Damian, po czym jego hp zjechało do 0 i umarł. – Musicie sobie radzić beze mnie koledzy. – Po tych słowach Wiktor pobiegł na wrogów i walnął jednego w brzuch. Łucznicy w niego strzelali, lecz jego zbroja przyjęła na siebie wszystkie strzały. Kuba pobiegł i walnął kopem jednego napastnika, tak że on poleciał na drugiego. Wiktor chwycił łucznika, który leżał na ziemi i rzucił nim w paru wrogów. Pojawił się napis „Misja Ukończona”
-Już? Tak szybko? – Zdziwił się Kuba
-Nie zdążyłem się z nimi jeszcze pobawić… - Zasmucił się Wiktor
-Zaraz się ze swoim młodszym bratem pobawisz! – Krzyknął jego ojciec
-Jak świnie zaczną latać! – Odkrzyknął Wiktor
-Przecież ty już latasz – Odparł Damian
-Zamknij się! – Powiedział Wiktor do Damiana
-Co ty mówisz do swojego ojca?! – Krzyknął rozzłoszczony ojciec Wiktora
-To nie do ciebie – Odparł Wiktor
-Teraz tak mówisz, ale jestem pewny, że to było do mnie! Szykuj dupę! – Krzyknął ojciec Wiktora
-Nie, nieee! – Krzyczał Wiktor
5 minut później
-Wróciłem – Powiedział Wiktor
-Dobra, zacznijmy następną misję – Powiedział Kuba, po czym zaprosił ich do misji 1-3. Wszędzie wokół byli łucznicy i bandyci, ale z nich wyróżniał się jeden, który miał niebieską chustę na głowie. Pobiegł na Kubę, który próbował go walnąć, ale łucznik strzelił w nogę Kuby, przez co odmieniec mógł cię kopnąć w głowę. Tym ciosem cię powalił.
-Przygotowuję zaklęcie… - Mówił Damian, który ładował zaklęcie, ale dostał od łucznika w głowę. Umarł na miejscu. – No znowu?!
-Ale z was słabiaki – Powiedział Wiktor, po czym zaszarżował na odmieńca, który zrobił unik i zabił Wiktora jednym ciosem.
-I kto to mówi? – Zapytał Damian
-O jezu, raz mi nie wyszło, a ten już się czepia.
-Koledzy, chyba mam pomysł – Powiedział Damian zmieniając temat – W drzewku rozwoju dam sobie skilla na barierę, którą nas otoczę. Jest ona odporna na strzały.
-To nie zmienia tego, że ten z niebieską chustą jest na tyle silny, że nas na jeden hit zabija. – Powiedział Kuba – Chociaż chyba mam pomysł jak go pokonać. Mój plan polega na tym, aby…
Parę minut później.
-Dobra, zaczynamy. Damian rób barierę. – Powiedział Kuba
-Już robię – Powiedział Damian, po czym ustawił barierę.
-Ty Wiktor go bij od góry, ja go biję od dołu. – Rozkazał Kuba
-Ok – Oznajmił Wiktor. Wtedy Damian postawił tarczę poza barierą, która miała przerwę u góry i dołu. Kuba kopał dołem, natomiast Wiktor walił pięściami od góry. HP bossa zaczęło szybko spadać.
-To działa – Krzyknął Wiktor
-Lepiej się pośpieszcie, bariera mi się kończy – Oznajmił Damian
-Nie damy rady, ma za dużo hp – Powiedział spanikowany Kuba
-Cholera… - Damian po wypowiedzeniu tych słów puścił kulę energii w stronę tarczy. Kula pochłonęła energię tarczy, przez co była na tyle silna, by rozwalić bossa. Wszyscy wrogowie wokół zginęli.
-Co…? – Zdziwił się Damian
-Udało Ci się – Krzyknął Wiktor
-Zaraz mi się uda zlać ciebie po dupie! – Krzyknął ojciec Wiktora
-Chyba po tym jak ja ciebie zjem! – Odgryzł się Wiktor
-Skoro to był boss, to chyba teraz możemy przejść do 2-1 – Myślał Kuba
-Sprawdź – Polecił Damian. Kuba kliknął w tablicę podpisaną „Misje Główne”
-Nie, teraz mamy odblokowane 1-4 – Oznajmił Kuba
-Czyli to nie był końcowy boss – Domyślił się Damian
-Jak to odkryłeś Sherlocku? – Zapytał ironicznie Wiktor
-Użyłem mózgu, też powinieneś czasem to zrobić – Odgryzł się Damian
-Oż ty! – Wkurzył się Wiktor
-Kończ tam wreszcie, bo cię poszczuję miotłą! – Babcia Kuby krzyczała.
-Dobra, już dobra. Jutro dokończymy tą misję. Cześć – Powiedział Kuba.
Następnego dnia
Kuba wstał i spojrzał na zegar w telefonie. 8:47 14 lipca 2018. „Za 13 min włączam komputer” pomyślał Kuba. Odblokował telefon i włączył gg, przewertował listę kontaktów i wybrał ten podpisany Klaudia.
Ja
Cześć
Parę minut później.
„To dziwne, ona nie odpisuje. Zwykle to robi o tej godzinie. Może jest zajęta?” myślał Kuba.
Kolejne parę minut później.
Kuba włączył komputer i włączył ikonkę Skypa oraz grę. Zadzwonił do Damiana i Wiktora, którzy gadają już od świtu.
-Cześć, jak tam? – Zapytał Kuba po połączeniu
-Kuba szybko wbijaj, jest teraz event – Powiedział Wiktor
-Event? Czemu dzisiaj? – Spytał Kuba
-Admin ma dzisiaj urodziny – Oznajmił Damian. Po tych słowach Kuba wbił na serva. Całe lobby było pełne graczy i było inne. Kuba domyślił się, że specjalnie na event stworzono lobby wspólne dla wszystkich, gdyż na każdy stage jest inne lobby.
-Witajcie gracze! – Zaczął pisać admin na czacie – Dzisiaj są moje urodziny, więc możecie mi zadawać pytania.
-Czy jest jakiś sposób na przejście 1-1 inny oprócz ekspienia na misjach dodatkowych? – Spytał jeden z graczy z 1 lvl.
-Jest i prawie wszyscy, którzy przeszli dalej użyli innego sposobu.
-Jak ma pan admin na imię? – Spytała dziewczyna z 4 lvl
-Proszę, mów mi zwyczajnie admin, bez per pan. Nie zdradzę mojego imienia, gdyż znają je tylko nieliczni, mój nick w grze także będzie znany tylko dla nielicznych, ale większej grupy ich.
-Czy wprowadzi pan system zwierzaków? – Zapytała jakaś inna dziewczyna.
-Nie, gdyż to zrujnuje cały system gry, jaki dla was przygotowałem. – Kuba tak słuchał tych pytań i odpowiedzi jednym uchem. Zauważył, że jakaś grupka graczy stoi na uboczu, kompletnie nie słuchając tych pytań i odpowiedzi. Mieli po dwudzieste levele. „Co oni tu robili? Przecież mogą wyjść z eventu” zastanawiał się Kuba. Nagle w oczy rzucił mu się na czacie znajomy nick. Czat wyglądał dokładnie tak:
[9:18] dudek0db2: Czy w grze wprowadzicie system jedzenia?
[9:18] admin: Co to za pytanie?
[9:18] dudek0db2: No bo jak zgłodnieję…
[9:18] admin: Przejdźmy do następnego pytania
Kuba znów spojrzał na tamtą grupkę. Ich awatary wyglądały groźnie i tacy pewnie byli. Nagle do nich podeszła białowłosa dziewczyna. „Można grać dziewczyną? W liście postaci nie było dziewczyn… Może dało się przy zmianie wyglądu ustalić płeć.” Myślał Kuba. Nagle spojrzał, że ona miała 4lvl, a oni około 20 każdy. Najsłabszy miał 17, a najsilniejszy 24. Nie widać było ich rozmowy, ale widać było, że rozmawiali. Prawdopodobnie używali szeptu, więc Kuba postanowił niezauważalnie podejść, gdyż szept miał jedną wadę – wszyscy co byli w pobliżu mogli go usłyszeć. Gdy podszedł przeczytał następujący kawałek rozmowy
[9:19] Kietzaku2117: Spóźniasz się…
[9:19] Frey: Przepraszam, ale mam za mało czasu.
[9:20] Silacz112: za mało? daliśmy ci wystarczająco czadu
[9:20] Kietzaku2117: Chodziło mu o czasu.
[9:20] Silacz112: jeden kot
[9:20] Frey: To chyba było „jeden pies”
[9:20] Silacz112: a teraz się wymądrzasz?
[9:20] Kietzaku2117: Przestań Siłacz, najpierw naucz się ortografii i interpunkcji.
[9:20] Kietzaku2117: Tak czy siak, masz czas do jutra
Po tym ta grupa odeszła. Kuba nie myśląc podszedł do śnieżnowłosej dziewczyny.
[9:21] Kuba4ful: Cześć
[9:21] Frey: Cześć, przykro mi śpieszę się
[9:21] Kuba4ful: Poczekaj chwilę, co oni od Ciebie chcieli?
[9:21] Frey: Podsłuchałeś rozmowę?
[9:21] Kuba4ful: Tak
[9:21] Frey: To musisz uważać, jak się dowiedzą to po tobie.
Po tych słowach dziewczyna chciała odejść, ale Kuba ją zatrzymał.
[9:22] Kuba4ful: Czekaj, nie zmieniaj tematu. Czego oni od Ciebie chcą?
[9:22] Frey: No bo… nie powinnam mówić
[9:22] Kuba4ful: Powiedz, przecież nic ci nie zrobię.
[9:22] Frey: Oni są członkami grupy hackerskiej. Bardzo chciałam zagrać Freezerem, niestety on był zablokowaną postacią. Obiecali mi, że go dla mnie odblokują, bym mogła sobie zagrać, pod warunkiem, że zbiorę dla nich pół tysiąca złotych.
[9:22] Kuba4ful: Jak ty chciałaś niby to zrobić?!
[9:22] Frey: W grze można zarabiać. Chciałam zarobić i im oddać. To zajęłoby kilka miesięcy, ale niedawno dowiedziałam się, że mam na to mało czasu. Grożą mi, że mnie będą zabijać, przez co utracę wszystko co dotychczas zyskałam
[9:23] Kuba4ful: Czemu po prostu nie odbiorą Ci konta?
[9:23] Frey: Baza danych z kontami jest chroniona przez silniejszą zaporę niż opcja odblokowania Freezera. Nie umieją się do niej włamać.
Podczas tej rozmowy, Damian zauważył, że Kuba się od nich odłączył. Jako iż Damiana od 3 minut już przestała nudzić kłótnia Wiktora z adminem o wprowadzenie jedzenia do gry, gdyż na końcu niej Wiktor został wyciszony do końca eventu. Damian użył itemu, który mu wydropił z bossa. Służył do podsłuchiwania szeptów na dłuższą odległość. Nie musiał ruszać się z miejsca, by item zadziałał. Użył go.
[9:24] Kuba4ful: Na pewno da się coś zrobić
[9:24] Frey: Może jak pomożesz mi zbierać?
[9:24] Kuba4ful: Nie, da się zrobić coś innego niż zbieranie.
[9:25] Frey: Chyba im się nie postawisz? Oni mają 20lvl, natomiast ty masz 8lvl.
[9:25] Kuba4ful: Hej, jestem nowy w tej grze. Zresztą ty masz 4lvl.
[9:25] Kuba4ful: Słuchaj, w nocy jak kładę się spać mam najlepsze pomysły. Dodam cię do listy znaj i później Ci napiszę.
[9:25] Frey: Ok.
[9:25] Kuba4ful: Dobra, wracam do mojej grupy, zanim zauważą, że mnie nie ma.
Kuba poszedł do Damiana, który natychmiastowo wyłączył ten item.
[9:26] damian1434: Gdzieś ty był?
[9:26] Kuba4ful: Poszedłem się przejść.
[9:26] damian1434: Przegapiłeś kłótnię Wiktora z adminem o szynkę
Edytowane przez Kuba4ful aka Senpai dnia 05-03-2016 12:02:15
 
Przejdź do forum:
Copyright © LF2 PC 2003-2018