Little Fighter Polish Center - Forum dyskusyjne: Wspomnienia pOwneda
Facebook
Youtube
 Zobacz temat
Little Fighter Polish Center » ArtykuÅ‚y » Wspomnienia graczy
 Drukuj temat
Wspomnienia pOwneda
bleeq
LF? Wsumie wbrew pozorom duzo nie pogralem, pogralem troche jako n00bek, i KumC, jako p0wned prawie w ogole ale duzo tego nie bylo. Jak na polaczka przystalo zawsze bylem cocky i lubialem denerwowac ludzi. Mimo to poznalem naprawde sporo fajnych ludzi, chociaz kontakt z wiekszoscia mi sie urwal, jedyne co to z reszta co siedzi na bf forum to cos w street zone popisze. Dzieki LFowi (PDL : *) zaczelem bawic sie grafika co owocowalo szkola w tym kierunku i praktykach w tym kierunu, czyli lf cos wsumie zmienil w moim zyciu.
A dzieki taifunowi (: *) zaczelem grac w dote i 4 miejsce na ESWC uwazam swego rodzaju archivmentem. Przestalem grac w lfa jak megatrony, pule i inne zaczely sie schodzic na forum, nie mam nic przeciwko wam tylko tak mi zostalo nazywanie tego "okresu". ymmm dosyc dego i przejdzmy do ludzi! Kolejnosc nie ma znaczenia, zeby nie bylo.

Tom_Ash - Za nic nie wymienil bym wspolnych godzin przegranych w wc3, gunza, guild warsy i NWN : D " A niech to szlag!"

Gri-Gri - Pamietam jak Gri nie mial mica a chcialem z nim pogadac to zadzwonilem stacjonarnym do polski : D A jak juz zakupil mica co to bylo, warcrafty, gunzy, boze. Wsumie wiecej tego bylo, no ale co tu duzo mowic, prawie bezkonfliktowy czlowiek ktorego ciesze sie ze w jakims tam stopniu poznalem, ten ostatni part wsumie tyczy sie wszystkich ktorych tutaj wymienie.

XPT - Planowane spotkania ktore nie pykly : D Trzeba bedzie wkoncu sie wybrac na tego bro. Z Kubusiem chyba najdluzej kontakt trzymam bo wsumie calkiem nie dawno gadalismy na ts'ie, trzeba bedzie znowu sie zgadac na partyjke "tee worlds" (taki cukierkowy soldat). Wiele przegadanych godzin, wiele przegranych, recommended i badass seal of approval.

Wandi - Mimo ze super duzo kontaktu ze soba nie trzymalismy to mysle ze to dlatego tutaj Cie wpisuje, na moje jestes takim troche bardziej dobrych charakterem ktory jak by mnie blizej poznal to mysle ze przestal by mnie lubiec : D Ale z tego co pamietam troche w cs'a , w lf'a i zawsze mialem do ciebie respekt i szacuneczek, pozdro.

Kozi - Z nim chyba najwiecej gier w lf'a przegralem, byl okres gdzie trzymalismy rowny poziom i giercilismy dlugie godziny, chociaz mam wrazenie ze jak zaczela sie desperacyjna produkcja lf2 rev i po moich negatywnych postach nasza "znajomosc" troche poszla w dal, ale definitywnie jest na mojej liscie.

Loozny - Jedyna osoba z lf'a ktora na prawde spotkalem, (Commenius projekt to byl?) zamiast wypalic fajke pokoju zjedlismy kebab w budce u turka pokoju, mysle ze prawie tak samo godne. Dosyc dziwna osoba ale mysle ze dla tego daze go sympatia : P

plef - Szkoda ze tak pozno sie pojawil z nowinkami o docie to bysmy zdazyli cos pograc jak jeszcze gralem, szkoda ze tak malo pogralismy no ale coz, na vencie sie spoko gadalo i mimo ze dlugo Cie nie znam to wydajesz sie wporzadku.

PDL - Na poczatku moj bog (tak, z malej) graficzny i lf'a. Bardzo fajnie mi sie z nim rozmawialo i gralo, bardzo pozytywna osoba.

STiCK - Moj pierwszy CL, duzo mnie poduczyl gry w lf2 i z tego co pamietam a jest tego niewiele to byla to ogarnieta osoba.

Bubles - Z bublesem bardzo duzo na gg przegadalem i wspieralem go do konca w lf'ie, jak oposcil CS i zrobil swoj wlasny klan w lf'ie to mimo ze niezbyt chcialem to dla niego zostawilem CS! Zabawny, smiechowy i trochu kozak.

TaifunPL - mimo ze nikt go prawie nie lubil, zreszta na poczatku tez go nie lubilem, to dopiero teraz zrozumialem czemu. WYCHOWANEK DOTY : D Cala polska scena doty to najgorsze kupy, a jako ze ogarnial dote to... wiadomix. Fajnie sie gralo dotki

Arvish - Nasze rysunki na chatboxie byly przekozackie i ponadczasowe : D Rhapshody ftw ? No i oczywiscie nikt chyba nie zapomni filmiku "Arvish obala wode". Keep it up.

Dark - Tak naprawde to nigdy Cie nie lubilem ale twoja internetowa osobowosc (?) przyspozyla mi tyle smiechu ze to jest przegiecie. Jak frecel tobie sygnature przerabial z "Wbije sztylet z napisem SOR" na "Wbije sztylet z napisem konstantynopolitanczykowianeczka" to umarlem ze smiechu : DDDDDDDDD

Van - Dzieki za uploadowanie ... o boze jak to sie nazywalo? (EDIT: PRZYPOMNIALO MI SIE, JAGGED ALLIANCE) : DDDD No ale dzieki tobie mialem lekki powrot nostalgiczny, nasze proby polaczenia sie w airline tycoon tez byly epickie.

Sharp - mistrzyni pedzla i AA2. Smiesznie bylo jak gralismy z Grim,tomem i kuba.

Caesar - Troche sie kocilismy ale o glupoty, pamietam jak pierwszy raz wrzucil swoja sygnature na forum i ludzie po niej pojechali. Tak mi sie przykro troche zrobilo i nakrecilem ten gowniany tutek, on mial chyba z 30min : D Pozdrawiam rapera.

Mozliwe ze kogos pominelem, mam nawet takie wrazenie no ale... Dzieki wszystkim za wspolne spedzone chwile bo bylo ich duzo.


Dalej jestem egoistyczna kupa : /
 
Gri
Będę sobie czytałem ten post raz na rok. Mega pozytywny jest :D

Ile śmiechu jak to czytam xD

Pamietam jak Gri nie mial mica a chcialem z nim pogadac to zadzwonilem stacjonarnym do polski : D


Tak, pamiętam! : DDD

No i oczywiscie nikt chyba nie zapomni filmiku "Arvish obala wode"


AHahahhaaha, kurde, szkoda, że już chyba nie do odnalezienia ten filmik : D

Nasze rysunki na chatboxie byly przekozackie i ponadczasowe : D


CHATBOX! Przydałby się! Taki jak na BF ; D


ak mi sie przykro troche zrobilo i nakrecilem ten gowniany tutek, on mial chyba z 30min : D


Jeżeli o tym samym mówimy (a chyba więcej nie nagrałeś): 20min 7 sekund xD Mam go na dysku, ahahhaha ; D

Cztery Oskary w jednej kategorii :> Dziękuję :*
 
Przejdź do forum:
Copyright © LF2 PC 2003-2018