Little Fighter Polish Center - Forum dyskusyjne: Jak grać przeciwko Julianowi
Facebook
Youtube
 Zobacz temat
Little Fighter Polish Center » Artykuły » Poradniki
 Drukuj temat
Jak grać przeciwko Julianowi
Pudzian
Poradnik napisałem już jakiś czas temu. Jako że powstał "na raz", to miałem jeszcze do niego przysiąść i poprawić. Ale zabrakło motywacji.
Możliwe, że pojawią się kolejne poradniki, ale to już zależy od reakcji sceny.

Właściwa część poradnika:

Zarejestruj/Zaloguj się, aby zobaczyć link.

Julian jest najsilniejszą postacią w Little Fighter 2. Niektórzy mówią, że jest to Firzen, ale jako, że jest to mój poradnik, to wyrażając subiektywną opinię zostanę przy Julianie ;). Chyba nie bez powodu jest głównym bossem w stage'u.
Ciągnąc dalej wątek z pierwszego akapitu, powstaje pytanie jak z nim walczyć. Zróbmy małe zestawienie jego mocnych i słabych stron.
Mocne strony:
-według mnie najważniejszą cechą jest pancerz. Bijąc Juliana pięściami, 2 pierwsze ciosy nie wyrządzają krzywdy, a dopiero trzeci. Czy 3 ciosy to dużo? Bardzo dużo. Zanim zdążymy je zadać, możemy mocno oberwać. I tu pojawia się kolejna cecha.
-siła ataków. Jeśli Julian nas dorwie, to tracimy wiele hp. Żeby nie być gołosłownym: „duża kulka” kosztuje nas 75hp. Jedna czaszka zabiera 40hp. Najczęściej dostając jedną, obrywamy też kolejnymi. Potrzeba 4 czaszek, aby powalić większość postaci. Razem daje nam to 160hp. Wybuch- 135hp.
-zapotrzebowanie ataków na manę- Julian nie zużywa zbyt wiele many do swoich ataków. Dajmy na to czaszka potrzebuje 20mp Jak zacznie nimi spamować, to nie ma temu końca. Wybuch 100mp (dużo? Huragan freeza kosztuje 600mp!!!), duża kulka 125mp. To niewiele biorąc pod uwagę to jakie spustoszenie sieją
-2 ciosy do sprowadzenia do stanu kiwania
-szybkość

Słabe strony:
-najczęściej gramy przeciwko Julianowi kiedy steruje nim komputer. Więc zakładamy, że Julian jest botem. A boty są głupie. Tak, głupie. Mamy wielką przewagę nad botami- jesteśmy ludźmi Boty mają wyuczone schematy. W określonej sytuacji wykonują zawsze to samo działanie. Są więc przewidywalne i my to wykorzystamy
To, że Julian jest botem to najważniejsza słaba cecha, która przebija wszystkie mocne. Amen.

Przejdźmy do właściwej części poradnika, czyli jak przeciwko niemu walczyć.
Poradnik robiony jest na podstawie repka z Woodym, więc to na nim będę opierał moje zalecenia.
Musimy być szybcy. Nie możemy sobie pozwolić (co nie znaczy że się nie da) na wyprowadzenie 3 ciosów, aby w ogóle zadać jakiekolwiek obrażenia. Należy zadać zredukować potrzebny czas do minimum. Polecam zrobić to dashem, którego siła jest równoznaczna z 2 pięściami. Co za tym idzie, po dashu Julian jest już podatny na ciosy. Więc lądując po dashu można przystąpić do zwykłego oklepywania przeciwka pięściami. Dobrze byłoby zabrać jak najwięcej hp, bo może być ciężko podejść po raz kolejny. Standardowe 3 pięści, podbitka i dash zabierają Julianowi 207hp. Ktoś powie, że można dorzucić do tego jeszcze tiger dasha na koniec. Otóż nie można. Julian tajemniczym sposobem jest chroniony i po dashu upada. Sytuacja jest podobna z kolejnym częstym combosem Woodego. Czyli 3 pięści, łapanie za fraki, 5 uderzeń pięściami i jeszcze do tego podbitka, po czym dash lub tiger dash. Albo oba (gdyby się dało). Nasz combos kończy się na 5 pięściach przy trzymaniu za fraki, bo przed podbitką Julian jest również chroniony. Daje to razem 142hp, czyli o wiele mniej niż poprzednia kombinacja.
Często zdarza się tak, że po naszym pierwszym dashu Julian wypuści kilka czaszek, spróbuje zrobić wybuch, lub cokolwiek innego. Istnieje wtedy prawdopodobieństwo, że mimo „zdjęcia ochrony pancerza” przez dasha, nie uda nam się go uderzyć pięściami. Wtedy z ratunkiem idzie nam jeszcze jedna metoda- całkiem skuteczna. Po dashu używamy szybko tiger dasha w przeciwnym kierunku. Na repku jest to pokazane kilkakrotnie

Wiemy już jak atakować, ale atak to nie wszystko. Niezbędne są też uniki i prawidłowe ustawianie się.
Na repku widać, w jakiej odległości od wypuszczanych czaszek stać, aby nie oberwać.
Ustawiając się odpowiednio, jesteśmy w stanie nawet zaatakować dashem w tym samym czasie kiedy Julian jeszcze miota czaszkami. (widać na repku) Tu polecanym atakiem po dashu jest ostatnia omówiona metoda, czyli tiger dash w przeciwnym kierunku. Dlaczego? Wypuszczone czaszki zawrócą. Mamy mało czasu, żeby oklepać przeciwnika pięściami i zakończyć akcję. Co prawda można złapać go za fraki i wtedy powinien sam oberwać. Ale możemy nie zdążyć go złapać lub czaszek będzie tyle, że po tym jak Julian upadnie- to my będziemy ofiarą kolejnych nawracających pocisków.
Ważne jest to, aby podczas robienia takiego dasha starać się trafić „plecy”. Już tłumaczę co mam na myśli. Jeśli będziemy celować tak, aby kopnąć stopą w twarz, oberwiemy. Prawidłowe kopnięcie widać na repku.

Pod żadnym pozorem nie wstawać jak dostaniemy dużą kulką. Dlaczego? Sprawdźcie sami.
Inna sytuacja: Julian robi wybuch- dostajemy. Nie wstawać. Wyrzuca nas wysoko w powietrze. Czas, jaki jest potrzebny na nasze lądowanie jest na tyle długi, że Julian zdąży wysłać kilka pocisków, aby posłać nas na glebę.

Kolejną ważną rzeczą w unikaniu oberwania jest następująca sytuacja: Atakujemy dashem, po czym przymierzamy się do bicia pięściami. Ale widzimy że pięść nie sięgnie celu. Albo musimy podejść, żeby trafić. Nie próbujmy na siłę tłuc, bo to się nie uda. Lepiej zrezygnować z próby i wyczekać następnej okazji. To również widać na repku.
 
Walsemore
Wg mnie za bardzo skupiłeś sę na samej postaci Woody'ego xD ale samo w sobie raczej fajne :D
Freeze bez miecza jest jak Freeze z mieczem, tylko że bez miecza.
 
http://www.lf2.pl
Bukorl
Fenomenalna robota, serio ;). Oczywiście jest sporo błędów różnej maści, ale mniemam, iż tekst został sporządzony "na kolanie", jak wiele osób tutaj robi różne rzeczy :P.

Ps. Popieram Walse'a, że skupiłeś się mocno na Woodym, który akurat "dmg output" (jedna z moich ulubionych fraz ;p) ma stosunkowo duży, jeśli dobrze wykonamy komba. Co z resztą postaci? Deep wiadomo, że ma łatwiej, bo ma miecz, John ma dysk, przed którym pancerz Julka go nie chroni (no i tarczę i leczenie oczywiście), więc nim też jest stosunkowo łatwo, Freeze ma tornado, przed którym nie ma obrony ( wystarczy tylko Julka w nie "wmanewrować" ), ale co z takimi postaciami, jak Davis, Louis (choć niewiele osób nim gra ;p), Henry ( dozwolony w "Polish Survival Rank" ), czy wreszcie Firen (który ma moim zdaniem najciężej, bo jego wybuch nic Julkowi nie robi, a "ognisty bieg" musi długo Julka "trawić" nim go podpali)???

Pps. Hehe, "ps" dłuższe niż "właściwa treść" tego postu xD.

 
Pudzian
Hmm.. dzięki za rady, doceniam.
Bardzo możliwe, że skupienie się na Woodym było błędem i przydałoby się dopisać jeszcze akapit z innymi postaciami.
@Bukorl, Co do postaci o które pytasz, to zasada jest ta sama, czyli dash zbijający pancerz, po czym oklepywanie pięściami lub według uznania. Nie tyczy się to Henry'ego, ale z nim sprawa jest prostsza, bo ma sonatę. Można też tłuc d>j, ale trzeba wyczaić odpowiedni moment, aby Julian nie uderzył dużą kulką. To trudniejsze niż sonaty,
 
Kuba4ful aka Senpai
Tornado Freeza zabiera 300, nie 600 mp xD. Nie może zabierać 600mp jak 500mp jest maksymalne xD
 
Ananasik
A co z Louisem? Z jego dashem jest trudniej, złapanie zabiera zaledwie 30 hp, no i zbroja na nic się właściwie nie przydaje
Oskar 2014 - Najlepsze Opowiadanie
 
Przejdź do forum:
Copyright © LF2 PC 2003-2018