Grałem z Koczko u Ribbena w domu, bo nie mogliśmy się połączyć gdy byłem u mnie (z jakiegoś dziwnego powodu Koczko nie może się łączyć na zewnętrzne IP), mi nie działa od jakiegoś czasu hamachi, na lobby też nie dało rady.
Gdy już byłem u Ribbena i się połączyliśmy, okazało się. ze lagi były masakryczne, ale wiem, że z Koczko lepiej nie będzie, więc zaczęliśmy grać. Wygrałem pierwszą walkę, on drugą i było 1:1. Do tego momentu wszystko było spoko. W 3 walce miałem przewagę i nagle nas rozłączyło podczas walki. WTF? Połączyliśmy się na nowo i powtórzyliśmy tę walkę - przegrałem. Było 2:1 dla Koczko. 4 walkę wygrałem i było 2:2. W ostatniej walce rozłączyło nas aż 2 razy :/ za pierwszym razem mieliśmy obaj mniej więcej tyle samo HP, więc to jeszcze nic takiego, połączyliśmy się znowu. Graliśmy tę ostatnią walkę i znowu nas rozłączyło. Tym razem już prawie wygrałem gdy to się stało i na bank bym wygrał. W dodatku Koczko zaczął pisać na hamachi, że 3:2 dla niego bo to ja wyłączyłem i on by wygrał. Napisałem mu, że chyba jest niepoważny i żeby przestał oszukiwać, potem napisałem, że możemy się ostatni raz połączyć i zagrać ostatnią walkę. Tym razem nie rozłączyło nas, a ja wygrałem.
Mam screena, gdy koczko dostaje kulkami davisa w narożniku i ma tak mało hp, że kulki na 100% by go zabiły. Ja stoję na środku planszy i ciskam w niego kulkami, na dodatek mam dużo więcej hp i nie ma możliwości, żeby Koczko od kulek nie umarł, gdyby gra nie została wyłączona.
Wynik to Csr. 3:2 Koczko, ale po 1. jestem za tym, żeby wynik był co najmniej 4:1 dla mnie, a poza tym czekam na jakąś karę dla tego oszusta. Nie może tak kurwa dłużej być...
Wiem, że może to niezbyt "wiarygodny" świadek, ale Ribben wszystko widział i może potwierdzić. Poza tym mam tego screena, który jasno przedstawia rzeczywistość.
Edytowane przez Caesar dnia 25-01-2013 17:13:13
"I know you wanna see me follow but it's better to lead."
Co ty piszesz ? Było 2-1 dla mnie , i w 4 walce wyłączyłeś , najpierw nic nie pisałem , potem było 2-2 dla ciebie , w 5 walce bym prawie wygrał i wyłączyłeś i ostatnią przegrałem
Było 2:1 dla Ciebie i wyłączyłem w 4 walce? A 3 WALKA TO CO? ZNIKNÄŁA?
"potem było 2-2 dla ciebie". AHA? szkoda, że nie może być remis DLA KOGOŚ.
Mam screena jak w ostatniej walce dostajesz ostatnie kulki i widać jak w Ciebie lecą i jesteś w stanie kiwania się i gra została wyłączona.
RZECZYWIŚCIE BYŁOBY MI NA RÄKÄ WYŁÄCZAÄ GRÄ W TEJ SYTUACJI.
Gratuluję Twojego mózgu, nie jesteś nawet w 10% wiarygodny.
Edytowane przez Caesar dnia 25-01-2013 17:21:36
"I know you wanna see me follow but it's better to lead."
Pff , w 5 walce nic sie nie zrobiło , jak było 2-2 i by prawie było 3-2 dla mnie , twój Davis by z kopa dostał i zdążyło ci się wyłączyć.No i po wyniki 2-2 tylko raz było wyłączone , a nie dwa razy.Ostatnią walkę to jest w replayu.
http://speedyshare.com/EftXA/walka-OPC.lfr - link do ostatniej walki
Edytowane przez Son Koczko dnia 25-01-2013 17:24:37
Cookie Control - Little Fighter Polish Center wykorzystuje cookies do przechowywania informacji na twoim komputerze.
Kliknij przycisk Akceptuj Cookies, aby zaakceptować Cookies.
