|
Rozdział X - Czwarta Wieża
|
| Ananasik |
Dodany dnia 24-01-2015 15:13:20
|

Level 6

Postów: 314
Data rejestracji: 12-10-2014
|
Po raz kolejny fajowe
Oskar 2014 - Najlepsze Opowiadanie
|
| |
|
|
| Shade |
Dodany dnia 24-01-2015 18:01:17
|

Redaktor

Postów: 789
Data rejestracji: 07-10-2014
|
Po co się rozpisywać, po prostu świetne  |
| |
|
|
| Walsemore |
Dodany dnia 26-01-2015 16:18:18
|

Level 7

Postów: 449
Data rejestracji: 18-05-2007
|
No, powiedzmy, że byliście grzeczni, zatem wrzucam rozdział alternatywny Powrotu, któremu nadałem numer porządkowy 5,5 
John chciał wyjść za oboma braćmi, lecz nagle stanął jak wryty. Nie dlatego, że się wrył, ale dlatego, że oni wryli się przed nim.
Stał... a właściwie siedział przed nimi mężczyzna w zbroi na różowym jednorożcu. Przy jednorożcu, trzymając uzdę, stał mały, przestraszony chłopczyk.
- Kim ty, do kurwy, jesteś? - zapytał grzecznie i bezpośrednio John.
- Louis jestem – odpowiedział blondyn, radośnie zeskakując z jednorożca. - Mówili mi, że brakuje mnie w tej historii, dlatego przyjechałem.
- No ja tak nie mówiłem – odpowiedział Firen.
- Ja tak mówiłem, ja – wypiszczał mały chłopczyk, potrząsając uzdą radośnie
.
- Oj Fear, weź ty się zamknij – warknął Louis. - Generalnie jestem po to, by pokonać Juliana, bo do tej pory dostajecie od niego po dupie jak ostatnie pizdy. Tak wiecie, pomoc w ostatniej chwili dla tych dobrych, jak w Hobbicie, bo dobrzy zawsze muszą wygrać!
- Ale tak obiektywnie patrząc, Hobbit to gówno – rzekł Rendar, na co Deep przywalił mu pięścią w ryj.
- Ty siedź cicho, nie występujesz w Little Fighter, to nie masz prawa głosu.
- Ale my występujemy!
Nagle ku zdziwieniu wszystkich z sufitu spadły trzy postacie. John od razu rozpoznał w nich Cofniętych w Czasie.
- Siemson wszystkim – rzekł Woody.
- Czołem – odparł John nieco wstrząśnięty. - Dawno was nie widziałem. Co was tu sprowadziło?
- Postanowiliśmy nie być cipeczkami i zawalczyć z Julianem – odpowiedział Davis, wszak to on był ikoną Little Fightera, wyciągając swoje łapy jak to robi w Shrafe. - Jak nas jest więcej, to z pewnością wygramy.
- Kiedy Małych Wojowników kupa to i Julian dupa – wyrecytował Rendar, na co Deep sprawnym ruchem ręki odrąbał mu łeb. Trudno powiedzieć, jaka była jego motywacja, bo przede wszystkim Deepowi popierdoliło się w głowie... a może chodziło o prawa autorskie do Wiedźmina, tak bezlitośnie gwałcone w Powrocie?
- Od razu poczułem ulgę – John westchnął z ulgą i powiedział - chyba nie pozostaje nam nic innego jak tylko ruszyć do Juliana. - Zwrócił się do Jan – a kiedy skończymy zaczniemy my we dwoje... ja zacznę jak w tych pornosach z cycatymi laskami.
- Ok – odpowiedziała Jan beznamiętnie. Ona też nie miała zbyt wiele do powiedzenia, wszakże była postacią dostępną dopiero po wpisaniu kodu... albo dostawała w dupę w Stage Mode... no w cokolwiek bądź dostawała.
- Chodźcie na mojego różowego jednorożca, wjedziemy do bitwy w bajecznym stylu – powiedział Louis, siadając na jednorożcu.
- Nie zmieścimy się wszyscy – stwierdził trzeźwo John.
- No faktycznie, ktoś musi iść na piechotę – zamyślił się Louis. - Pytanie tylko kto.
- Ja mogę zanieść Dennisa na swoich plecach! - odezwał się Fear, pełen zachwytu. - Wielbię Dennisa! Nie sądziłem, że będzie mi kiedyś pisane spotkać Dennisa! Dzięki ci, Walsie! Jesteś wielki!
- No ok, to ja wjadę na jednorożcu z Johnem, bo jest główną postacią, Dennis wjedzie na Fearze, a wy lecicie piechotą – policzył Louis. - Także tego, do boju!
Mali Wojownicy prędko otworzyli bramę, by nią wybiec. Znaczy ich murzyni za nich otworzyli, ale przyjmijmy, że zrobili to oni. Cokolwiek bądź, na to samo wychodzi.
Żeby było prościej Julian czekał na nich tuż pod bramą, a jego armia chlała w najlepsze. Gdyby nie chlała, to raczej Mali Wojownicy dostaliby po dupie zamiast wygrać... no trudno, ale w tej historii Julian był głupi i stał sam jak widły w gnoju, czekając, aż przeciwnik go uśmierci.
A uśmiercił go w bajecznym stylu! Pierwsze wjechał Louis, jego jednorożec wjechał Julianowi rogiem w dupę. Kiedy Julian leżał obezwładniony na ziemi jednorożec stratował go, jednym kopytem strącając mu maskę. Julian chciał odzyskać swoją maskę, lecz wówczas przybiegł Grzany i krzycząc „mój skaaaarb!” zapierdolił mu maskę i pobiegł do Wypizdowa Górnego, gdzie do dnia dzisiejszego pali marichuanienenennen.
A tymczasem Julian umarł. Żeby ku temu nie było wątpliwości przyszedł Dolan, który orzekł „stwierdzam zgon, bo umarł”.
No także tego, wcale nie trzeba było tak długiego Powrotu pisać. Wystarczyło napisać, że do akcji wkroczył Louis i od razu sprawy potoczyły się tak jak powinny.
Freeze bez miecza jest jak Freeze z mieczem, tylko że bez miecza.
|
|
x1
|
| |
|
|
| As098 |
Dodany dnia 26-01-2015 17:04:06
|

Level 7

Postów: 432
Data rejestracji: 09-11-2014
|
Ha ha ha, nie spodziewałem się czegoś takiego.
Najlepsze było jak Grzany ukradł maskę Julianowi. |
| |
|
|
| Ananasik |
Dodany dnia 26-01-2015 18:48:42
|

Level 6

Postów: 314
Data rejestracji: 12-10-2014
|
A gdzie jestem ja?! ._.
Oskar 2014 - Najlepsze Opowiadanie
|
| |
|
|
| Shade |
Dodany dnia 26-01-2015 21:21:48
|

Redaktor

Postów: 789
Data rejestracji: 07-10-2014
|
Ja wolę tak szczerze normalne rozdziały ;p |
| |
|
|
| Walsemore |
Dodany dnia 19-02-2015 07:44:31
|

Level 7

Postów: 449
Data rejestracji: 18-05-2007
|
Zgodnie z zapowiedzią wrzuciłem nową część :>
Freeze bez miecza jest jak Freeze z mieczem, tylko że bez miecza.
|
| |
|
|
| Ananasik |
Dodany dnia 19-02-2015 12:09:55
|

Level 6

Postów: 314
Data rejestracji: 12-10-2014
|
Fajowy rozdział ogólnie, ale ta część dotychczas ppodobała mi się najbardziej Ciekawe jak Julian powróci
Oskar 2014 - Najlepsze Opowiadanie
|
| |
|
|
| As098 |
Dodany dnia 19-02-2015 13:32:34
|

Level 7

Postów: 432
Data rejestracji: 09-11-2014
|
Mam pewne przeczucie że Julian wstanie i dołoży małym wojownikom |
| |
|
|
| Walsemore |
Dodany dnia 20-02-2015 09:38:07
|

Level 7

Postów: 449
Data rejestracji: 18-05-2007
|
Jej jej, skoro byliście grzeczni to proszę, oto jest i nowa część zapraszam do lektury :>
Freeze bez miecza jest jak Freeze z mieczem, tylko że bez miecza.
|
| |
|
|
| Ananasik |
Dodany dnia 20-02-2015 10:57:21
|

Level 6

Postów: 314
Data rejestracji: 12-10-2014
|
Hmm... Stawiam, że niedługo pojawią się Davis, Woody ii Dennis ;D Czekamy na więcej
Oskar 2014 - Najlepsze Opowiadanie
|
| |
|
|
| Shade |
Dodany dnia 20-02-2015 11:18:11
|

Redaktor

Postów: 789
Data rejestracji: 07-10-2014
|
John wyskoczył, aby wypowiedzieć ostatnie zaklęcie...
Zielona wiązka światła uderzyła z impetem w Juliana.
Zielona wiązka? Myślałem, że tak jak w LF'ie magia Johna ma różowo-fioletowy kolor 
Na czarnej kuli, którą stała się głowa Juliana podczas szybkiego obracania się, pojawiły się dwa czerwone punkty.
- Głupcy...
Jasnas dupas Czyli to jeszcze nie koniec. Chyba Davis, Woody i Dennis będą musieli cuś zdziałać, bo dawno nic o nich nie było ;P
Zastanawiam się też co z Rudolfem? Firen spotkał jego klony i... i tyle? I to jego cały udział w Powrocie? Może jeszcze się pojawi podczas tych 3 ostatnich części.
Zarąbiste, czekam na więcej  |
| |
|
|
| Walsemore |
Dodany dnia 25-02-2015 12:11:19
|

Level 7

Postów: 449
Data rejestracji: 18-05-2007
|
Zielona wiązka była nawiązaniem do Harry'ego Pottera 
Wrzucam nową część, tak jak chcieliście w waszych najskrytszych pragnieniach. Proszę o komentarzyki, bo inaczej nie będzie następnej części
Freeze bez miecza jest jak Freeze z mieczem, tylko że bez miecza.
|
| |
|
|
| Ananasik |
Dodany dnia 25-02-2015 15:12:52
|

Level 6

Postów: 314
Data rejestracji: 12-10-2014
|
Ej fajowe, nie mogę się doczekać kolejnego
Oskar 2014 - Najlepsze Opowiadanie
|
| |
|
|
| Shade |
Dodany dnia 25-02-2015 16:38:14
|

Redaktor

Postów: 789
Data rejestracji: 07-10-2014
|
Nie rozumiem o co chodziło z tym Firzenem ;/
Noo robi się coraz ciekawiej, czekam na następne części  |
| |
|
|
| Walsemore |
Dodany dnia 11-03-2015 22:57:38
|

Level 7

Postów: 449
Data rejestracji: 18-05-2007
|
No ok, skoro mnie odbanowano, to wrzucam nową część Powrotu ;s
Huhuhuh, szeroki odzew z waszej strony widzę. Wrzuciłem dziesiątą, ostatnią część tego rozdziału. Teraz czas na Wzejście - ten rozdział będzie miał aż dziesięć części.
Edytowane przez Walsemore dnia 12-03-2015 16:39:00
Freeze bez miecza jest jak Freeze z mieczem, tylko że bez miecza.
|
| |
|
|
| As098 |
Dodany dnia 12-03-2015 20:56:40
|

Level 7

Postów: 432
Data rejestracji: 09-11-2014
|
Śmierć Jan,
Twarz jej była zmasakrowana plugawą strzałą w bitą w jej usta, grot przeszedł przez mózg i zatrzymał się na zewnątrz czaszki.
lol 
Fajnie, czekam aż w Powrocie pojawią się Davis, Woody, Dennis, Rudolf. Ciekawe kiedy bohaterowie przestaną bez końca uciekać i przejdą do kontrataku. |
| |
|
|
| Shade |
Dodany dnia 13-03-2015 14:58:46
|

Redaktor

Postów: 789
Data rejestracji: 07-10-2014
|
@As
W Powrocie już byli Davis, Woody, Dennis jako przybyli z przyszłości, a Rudolf był w jednej części Powrotu i w 1 Wzejścia.
Zgadzam się z Asem co do śmierci Jan Wygląda jakby to psychopata napisał 
No i ja wyczekuje na Louis'a ;p |
| |
|
|
| Shade |
Dodany dnia 13-03-2015 15:10:00
|

Redaktor

Postów: 789
Data rejestracji: 07-10-2014
|
@As
W Powrocie już byli Davis, Woody, Dennis jako przybyli z przyszłości, a Rudolf był w jednej części Powrotu i w 1 Wzejścia.
Zgadzam się z Asem co do śmierci Jan Wygląda jakby to psychopata napisał 
No i ja wyczekuje na Louis'a ;p
A tak poza tym to świetne, super, że już jesteś, a ten rozdział genialny. Czekam na więcej ;> |
| |
|
|
| As098 |
Dodany dnia 13-03-2015 15:28:24
|

Level 7

Postów: 432
Data rejestracji: 09-11-2014
|
Miałem namyśli kiedy Davis, Woody, Dennis, dołączą się do bohaterów aby pokonać Juliana. |
| |
|