Matrix, Wong'owie zrobili Jeszcze Hero fighter jako następcę Lf2. O Lf3 niczego nie słyszałem bo lf nie przynosi żadnego zysku twórcom :v Było jeszcze LFO ale cheaterzy uniemożliwili rozgry
Pytanko mam Polacy zrobili lf3 Gdzieś w grze o ile pamiętam był kontakt do nich Pamiętam numer gg ale offline długo. Ciekawi mnie co u twórców Bo chyba już ponad 30 lat mają haha
Witam Panowie - po pierwsze przypominam i zapraszam kazdego na Stream Finalowy Legacy Cup do obejrzenia na zywo w Sobote (20.02) o godzinie 19.
W miedzy czasie jako filer mam dla was szybkie video jakie dzis nagralem, w ktorym mozecie zobaczyc jak plasuje oraz wspominam 25 najlepszych graczy z polskiej sceny LFa z jakimi mialem przyjemnosc grac przez lata swojej aktywnosci. Kazdy gracz z listy zostal umieszczony miedzy tierem B a tierem S wraz z uzasadnieniem i mala lekcja historii dla niektorych graczy. Video ma na celu oddanie swego rodzaju holdu tym graczom, dziekim ktorym udalo mi sie zobyc skill oraz osiagniecia, ktore zdobylem. Z gory przepraszam kogokolwiek, kto uwaza, ze powinien znalezc sie na tej liscie lecz go zabraklo - video bylo nagrane spontanicznie i jest ono 420friendly. (Ps - wezcie shota waszego ulubionego trunku za kazdym razem gdy uslyszycie 'no i coz' ;x)
Enjoy:
Feedback bardzo mile widziany w komentarzach lub na privie - jesli uwazacie, ze ocenilem kogos zle to piszcie smialo.
Kurde banan, spodziewałem się bardzo dobrego komentarza z twojej strony i nie zawiodłem się. Bardzo merytoryczny materiał, mam nadzieję na jakieś inne tier listy kiedyś
Btw to dzięki za dodanie mnie do tej topki, nie spodziewałem się zobaczyć tam mojego nicku. Mile zaskoczenie.
Fajna inicjatywa, atrakcyjna forma, śmiesznie się słucha opowieści w tonie "kiedyś to było" od gościa, który ma w nicku YOUNG
Ale miło że sieknąłeś nostalgią, co poniektórzy siedzą na scenie głownie z tego powodu
Przez większość nagrania starałem się wyhaczyć kogo mi na tej liście brakuje (pomijając Gri) i w sumie nie wiem... może Van, może Roxi, ale jakoś bez spiny szczególnie za tego pierwszego.
Przy okazji może ktoś mi przypomni - był kiedyś taki gracz, który jako jeden z nielicznych używał joysticka i swego czasu to robiło różnicę, bo totalnie nieintuicyjnie chodził na ukos. Kto pamięta jak się nazywał?
btw z ciekawości - jakiej postaci nie ogarniał csr?
Dobry materiał, chwalę.
W mojej liście pewnie dużo starych by ubyło i trochę nowych przybyło, ale też Megatron byłby numerem 1.
Ze skillowych graczy brakowało mi trochę Roxiego, Pula (mega ogarniał Woodyego i przegrywałem z nim do zera) i paiNa ale nie idzie wszystkich spamiętać.
Byli też trzej bracia plef, Sbagers i Smoothas z DL i każdy grał fajnie poukładanego i technicznego lfa. Dużo było graczy ciekawych nadających się na tier B.
Co do listy yBanana to się w większości zgadzam i może Ślizga bym umieścił w tym S bo grałem z nim trochę i był prze kot. Pamiętam jak w jakimś cw SoR vs RS tak Megatrona zjechał że ten zarzucał mu używanie jakiegoś programu do przewidywania ruchów co świadczy o klasie Ślizga.
Będąc już długo na scenie mam wrażenie, że gdyby część tych starych graczy grała teraz aktywnie to teraz graczy na moim poziomie lub podobnym mielibyśmy ze 20. Ale by było fajne napierdalanie wtedy ojjjjj.
@Danken, z tego co wiem, to Caesar dobrze grał każdym ale w turniejach grał raczej Woodym albo Dennisem bo byli skuteczniejsi.
Jeśli chodzi o najlepszego gracza wszechczasów to też jest zagwozdka. Z Wormem nie grałem więc się nie wypowiem ale chętnie obejrzałbym walkę Megatron vs Pudzian gdy obaj byli w szczytowej formie.
Obstawiam, że na starych zasadach wygrał by Megan a na nowych Pudzian.
Super materiał
Spory problem z tymi starszymi graczami jest taki, że oceniamy ich trochę po sukcesach w OPC/OPCL, a np. taki Worm i Liukas dominowali już na długo zanim pierwsza edycja OPC się pojawiła.
Ogólnie to o większości graczy nie mogę się wypowiedzieć, ale odnośnie starszych to tak:
Worma dałbym na pierwszym miejscu z tego powodu, że on dominował długo i dominował bardzo dobitnie, tak jak ybnn wspominał, on wygrywał z każdym na spokojnie. Potem zaczął bawić się innymi postaciami niż miał najlepiej opanowane i dalej nimi wygrywał. W pewnym momencie był w ogóle chyba najlepszy na świecie w LF2, bo gdy jeszcze istniała jakaś międzynarodowa scena, to właściwie z każdym wygrał kto zgodził się zagrać, a gdy IH i ET ściągnęli do siebie graczy których uważano za najlepszych za granicą, to Worm również z nimi wygrał na klanówkach.
Liukas na pewno przed Podlym. Podly jest bardzo zasłużoną postacią, faktycznie miał trochę taką mityczną otoczkę (co było trochę zabawne patrząc na to z boku, gdy już się przebiło do tego 'wewnętrznego kręgu', gdzie Podly zachowywał się już normalnie. Ale to fajne było, dodawało smaczku). Ale dobra, wracając do tematu, to Liukas przez długi czas zawsze z Podlym wygrywał. Jeśli chodzi o skilla Podlego zostawiłbym go w A, Liukasa dałbym do A+. W ogóle w takim układzie to siebie widziałbym właśnie gdzieś obok Podly'ego, raczej gdzieś za nim. Mieliśmy zazwyczaj wyrównane gry i czasem wygrywał on, czasem ja, ale jednak Podly grał dłużej i jego wysoka forma trwała znacznie dłużej niż moja.
Fajnie, że Deiv i Cord obok siebie bo oni mieli bardzo podobny poziom Pamiętam jak do Mietków i Marianów mieli grać na siebie i od ich wyniku dużo zależało, to Deiv specjalnie nie grał jakiś czas z Cordem i nie pozwalał mu patrzeć jak on gra, żeby go zaskoczyć I nawet się udało, wygrał wtedy.
Btw. Za czasów Corda było 4DP, ale Risse też grał sporo Davisem zanim miał jakiekolwiek ograniczenia Davis i ładował po kilkanaście DP na grę ;D Pierwsze ograniczenie było jakieś komiczne, do 10 Dragon Punchy czy coś takiego
Nie kojarzyłem, że Caesar aż tak dobry był, ale bardzo to możliwe, bo ja co prawda grałem z Caesarem kilka razy, ale on wtedy zaczynał, a ja kończyłem. Później musiał solidnie się rozwinąć.
Z takich brakujących to właściwie rażących braków nie ma. Pewnie wspomniany już Roxi mógłby być gdzieś przy B+ a B i tacy zupełnie starzy gracze jak Mike, Kazuya, Daemon, Baxes też gdzieś w B ale to nie do porównania jest, bo LF był wtedy zupełnie inny.
Na pewno biorąc pod uwagę rezultaty i innowacyjność, to Berserk powinien być dość wysoko. Zanim z Deepem kojarzono Darka, to najpierw kojarzono Berserka, był to właściwie pierwszy gracz co aż tak bardzo był kojarzony z jedną postacią i dobrze miał go ogarniętego. Graczy Woodyego/Davisa/Dennisa zawsze było sporo, a w co teraz pewnie trudno uwierzyć, Deep nie był aż tak używany.
Dobra, bo się rozpisuje a do pracy trzeba wstać Raz jeszcze, super materiał, dzięki, pjona!
W sumie zdziwiło mnie, czemu Worm i Liukas różnią się aż o 2 tiery. Zawsze to rodzeństwo kojarzyło mi się z braćmi Kliczko Ale z tego co czytam to jednak Worm był hegemonem.
Polecam każdemu wbić na forum BF (jeszcze działa ), jest tam mnóstwo wiedzy o dawnych czasach polskiego lfa.
Powinien kiedyś powstać dokument o scenie lf2.
Spory ból, że nie zachowało się drugie forum BF, to późniejsze. Gdy fora.pl miały przez długi czas problemy z działaniem, przenieśliśmy się na opłacany serwer i fajnie wszystko działało. Ale potem ktoś nie zrobił backupu bazy danych, przestaliśmy opłacać forum i dane przepadły.
Tym kimś byłem niestety m.in. ja :< Szkoda, że tyle przepadło.
Taaak, to właśnie na tamtym forum zacząłem się udzielać i tam w jednym dziale gracze ogłaszali założenie nowego klanu. Pamiętam jak większość starszych graczy uważała powstanie BB za krótki epizod i dawali nam miesiąc aż znikniemy ze sceny. Ale to była motywacja by na przekór zostać
W sumie tam BB się pierwszy raz zareklamowało, bo była tam spora aktywność oraz nowsi gracze też tam zaglądali.
Forum z tego co pamiętam miało taką ładną, ciemnozieloną skórkę i budową przypominało to stare z tym że to po prostu było bardziej na czasie. Czytało się niektóre dyskusje i gównoburze, to było coś pięknego. No i w ogóle fajnie było poprzeglądać sobie edycje OPCL z perspektywy BF bo w tamtych tematach udzielała się cała śmietanka najwybitniejszych graczy. Tak się zaangażowałem, że głupie czytanie nowo dodanych wyników do meczu dawało emocje nie mniejsze niż liga mistrzów Tęsknię za odczuciem jakie towarzyszyło mi gdy pierwszy raz się w to wszystko wczytywałem.
@Gri, duża strata, że nie ma sposobu na odzyskanie. Ale z drugiej strony ludzie bardzo przerzucili się na lf2.pl i potem znaczenie portali klanowych zmalało. Tym nie mniej jakby to forum banglało to podejrzewam że byłaby duża szansa na więcej powrotów bo jakiś starszy gracz który wchodził tam a nie tu by sobie chciał od czasu do czasu przypomnieć o lfie.
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Brak ocen. Może czas dodać swoją?
Cookie Control - Little Fighter Polish Center wykorzystuje cookies do przechowywania informacji na twoim komputerze.
Kliknij przycisk Akceptuj Cookies, aby zaakceptować Cookies.