4 część Drogi przez Hańbę i moje narzekanie i wzywanie imienia pana boga na daremno
Zarejestruj/Zaloguj się, aby zobaczyć link.
Niestety były takie lagi że walka musiała zostać przerwana, TO BE CONTINUED
FPS - Wiersz dwustrofowy - autor Fioletix
FPS is the best
Pod warunkiem, że surv grany jest
Luj ma neta niezbyt fest
I nie włącza go na VS
Siekiera motyka
Luj w cupach fpsa nie tyka
Metan etan propan butan
Luj fpsa nie tyka w cupach
'Zimna fala' - Wiersz zachęcający do aktywności bydlątka. - autor Fioletix 2012
Poza tym, co się jeszcze meczów tyczy,
ćwiczmy szybkie rozgrywanie niczym ciosy biczy,
bo z KoN na koniec meczu czekam,
zrywając mlecze tu narzekam,
ten kto czerstwy ten kto skacze,
raczy szczodrze ograć klacze.
Dlatego chciałem zaaplikować Wam dawkę tych słów,
by do czynnego życia przywrócić Was znów,
to być musi balsamem dla Waszych oczu,
niczym zamarznięta fontanna krystalicznego moczu,
za to swe mroźne pazury ostrzyć trzeba,
by jednym szarpnięciem rozbryzgiwać trzewia,
by los przeciwników był w naszych szponach,
i w naszych paszczach krwawa agonia,
a gdy rozgrzani zostaniemy gorącą epidemią,
dostaniecie lodowaty zastrzyk z hipotermią,
bo dla nas nic nie jest lepsze od oziębienia,
twardy mróz czy delikatny chłód naszym stanem ukojenia.
Spoko, nie widzę problemu, niech tylko As się zgodzi. Może zanim odpowie to ta runda się rozegra i zostaniesz zapisany już w finale co byłoby korzystniejsze. Jestem za i zapraszam z kolejnymi inicjatywami
FPS - Wiersz dwustrofowy - autor Fioletix
FPS is the best
Pod warunkiem, że surv grany jest
Luj ma neta niezbyt fest
I nie włącza go na VS
Siekiera motyka
Luj w cupach fpsa nie tyka
Metan etan propan butan
Luj fpsa nie tyka w cupach
'Zimna fala' - Wiersz zachęcający do aktywności bydlątka. - autor Fioletix 2012
Poza tym, co się jeszcze meczów tyczy,
ćwiczmy szybkie rozgrywanie niczym ciosy biczy,
bo z KoN na koniec meczu czekam,
zrywając mlecze tu narzekam,
ten kto czerstwy ten kto skacze,
raczy szczodrze ograć klacze.
Dlatego chciałem zaaplikować Wam dawkę tych słów,
by do czynnego życia przywrócić Was znów,
to być musi balsamem dla Waszych oczu,
niczym zamarznięta fontanna krystalicznego moczu,
za to swe mroźne pazury ostrzyć trzeba,
by jednym szarpnięciem rozbryzgiwać trzewia,
by los przeciwników był w naszych szponach,
i w naszych paszczach krwawa agonia,
a gdy rozgrzani zostaniemy gorącą epidemią,
dostaniecie lodowaty zastrzyk z hipotermią,
bo dla nas nic nie jest lepsze od oziębienia,
twardy mróz czy delikatny chłód naszym stanem ukojenia.
Warunki rozmowy z Darkiem wynikają z tego, że Dark nie używa słuchawek. Jego mikrofon wyłapuje z głośników Twój głos i stąd taki efekt. Dark musiałby zainwestować w słuchawki
Co do postaci dystansowych, wiesz dlaczego uważam, że nie są be? Właśnie z powodu lagów. Na lagach bardzo ciężko wykonać 3 ciosy pod rząd z idealnym wyczuciem tempa, aby wszystkie 3 ciosy weszły i to jeszcze bez opóźnienia. Na Twoim filmiku byliśmy niejednokrotnie świadkami, że to Ty zaczynałeś bić przeciwnika, ale przez lagi to As odzyskiwał inicjatywę. Coś takiego nie powinno w ogóle mieć miejsca.
Więc są 3 możliwości:
-granie dalej w ten sam sposób i wzywanie Boga nadaremno
-zaprzestanie grania
-granie dystansowymi
W postaciach dystansowych odchodzi największa bolączka gry na lagach, czyli właśnie to trzykrotne wciśnięcie ataku w odpowiednim tempie. Pozostaje bieg, który wymaga 2 wciśnięć Ale jak bieg Ci nie wyjdzie od razu, to często obchodzi się bez konsekwencji. W przeciwieństwie do nieudanej sekwencji ataku.
No i jeszcze do Deepa chciałem się odnieść. Jest to jedna z najłatwiejszych postaci na lagach. Nie trzeba być bardzo mobilnym. Wystarczy tankować. Wiele jego ataków można zainicjować biorąc cios na obronę, a potem albo podbitka, albo aura miecza.
Dlatego jak przyszedłem na scenę i totalnie nie ogarniałem gry na lagach, grałem Deepem. Stąd też moje zwycięstwo nad Caesarem w jakimś ważniejszym turnieju (nawet breakdown na youtube jest). Nikt się wtedy tego nie spodziewał. A wystarczyły lagi i Deep.
Dlatego też tak ciężko się gra z Asem. Bo ma lagi i gra na nich Deepem. Nie popełnia głupich błędów, więc trzeba go dobrze atakować. Ciężko wygrać z Deepem na lagach na pięści, kiedy wystarczy, że As w miejscu macha mieczem. Dystansowe rozwiązują ten problem.
Mam nadzieję, że nie czyta tego Dark, bo mu oczy będą krwawić
No i jeszcze o samych lagach w lf2. Jest to wina samej gry i tego w jaki sposób multiplayer został napisany. W innych grach nie ma tego problemu, bo przewidują coś takiego jak opóźnienie.
Rozwiązaniem tego problemu mogłoby być napisanie nowego klienta do gry przez neta. Ale do tego trzeba programisty z wiedzą jak działają gry sieciowe. Ja niestety tego nie potrafię. I raczej nikt się tego nie podejmie dla takiej aktywności, jaką mamy obecnie.
Więc musimy się męczyć na lagach dotąd, aż ta gra nie umrze
Już 5 droga z Pudzianem, a tu jeszcze czwarta nie skończona. Ten Fioletix przenosi się w przyszłość. GG i jak zwykle Pudzian w formie, szkoda że lekkie lagi.
Zarejestruj/Zaloguj się, aby zobaczyć link.
Part drugi walki z Asem, emocje do samego końca! Jeszcze większe będą z Mefem
Zarejestruj/Zaloguj się, aby zobaczyć link.
6 część z Mefjaszem. Długość 21:37, jawny atak na papieża polaka rodaka.
Edytowane przez Fioletix dnia 30-10-2018 14:39:15
FPS - Wiersz dwustrofowy - autor Fioletix
FPS is the best
Pod warunkiem, że surv grany jest
Luj ma neta niezbyt fest
I nie włącza go na VS
Siekiera motyka
Luj w cupach fpsa nie tyka
Metan etan propan butan
Luj fpsa nie tyka w cupach
'Zimna fala' - Wiersz zachęcający do aktywności bydlątka. - autor Fioletix 2012
Poza tym, co się jeszcze meczów tyczy,
ćwiczmy szybkie rozgrywanie niczym ciosy biczy,
bo z KoN na koniec meczu czekam,
zrywając mlecze tu narzekam,
ten kto czerstwy ten kto skacze,
raczy szczodrze ograć klacze.
Dlatego chciałem zaaplikować Wam dawkę tych słów,
by do czynnego życia przywrócić Was znów,
to być musi balsamem dla Waszych oczu,
niczym zamarznięta fontanna krystalicznego moczu,
za to swe mroźne pazury ostrzyć trzeba,
by jednym szarpnięciem rozbryzgiwać trzewia,
by los przeciwników był w naszych szponach,
i w naszych paszczach krwawa agonia,
a gdy rozgrzani zostaniemy gorącą epidemią,
dostaniecie lodowaty zastrzyk z hipotermią,
bo dla nas nic nie jest lepsze od oziębienia,
twardy mróz czy delikatny chłód naszym stanem ukojenia.
Przejdź do forum:
Cookie Control - Little Fighter Polish Center wykorzystuje cookies do przechowywania informacji na twoim komputerze.
Kliknij przycisk Akceptuj Cookies, aby zaakceptować Cookies.
