Ależ fajny meczyk wczoraj był . Kurde, nie spodziewałem się, że Juve aż 3:0 wygra z Chelsea. Bardziej czułem remis/porażkę, a tu proszę. Fantastyczna gra niemal całej drużyny (może z wyjątkiem Vucinicia i Asamoaha, ale i oni jako tako sobie radzili, mimo tego co prezentują w ostatnich tygodniach). Jak dla mnie MVP to zdecydowanie Giorgio Chiellini. Czyścił dosłownie wszystko, włączał się w akcje ofensywne. Z całą pewnością jeden z najlepszych obrońców na świecie. Tylko trochę nieskuteczności było, ale to w przypadku Juventusu normalne . Choć cieszy fakt, że Quagliarella strzela prakrycznie co mecz, ponadto mój ulubieniec Giovinco wreszcie strzelił bramę mocnej drużynie (bo wcześniej to tylko jakimś Pescarom i Nordsjaellandom umiał).
Chyba ta porażka z Interem dobrze na Juventus podziałała, bo od tamtej pory grają niemal jak z nut. 4:0 z Nordsjaellandem, 6:1 z Pescarą, 0:0 z Lazio niby, ale wtedy to bramkarz Lazio Marchetti wyciągał niesamowite piły, a gra sama w sobie była dobra, no i teraz 3:0 z Chelsea. Mam nadzieję, że w starciu z Milanem w weekend nie będzie gorzej .
Ogólnie w tym meczu Chelsea taka zagubiona... Głupia taktyka Di Matteo, Juve miało strasznie dużo miejsca, ale trochę dziwi mnie fakt, że poleciał.
Teraz trzeba wygrać z mistrzami fair play (Zarejestruj/Zaloguj się, aby zobaczyć link.) i wyjść z pierwszego miejsca. Będzie trudno, ale mam nadzieję, że nie będzie żadnego spisku przeciw Chelsea i umawiania się na remis premiujący zarówno Juve jak i ten Szachtar cały. Chyba jednak ta grupa jest bardziej emocjonująca aniżeli ta z Realem i Borussią.
Edytowane przez Mefju dnia 21-11-2012 15:25:56
No i rozlosowano pary 1/8 finału. Najciekawsze moim zdaniem będą mecze Realu z ManU, Arsenalu z Bayernem i Szachtara z Borussią.
Jako kibic Realu jestem zadowolony z tego losowania. Nie chciałem trafić na Bayern.
To najciekawsza 1/8 finału od paru ładnych lat, prawie same koksiarskie zestawienia są i będę miał dylemat które mecze oglądać
Szkoda że Szachtar trafił na Borussię bo chciałem zobaczyć te dwie drużyny koniecznie w ćwierćfinale... Takie dwa czarne konie, które mogłyby namieszać dalej już w 1/8 na siebie trafiają i nie jestem w stanie wskazać faworyta.
I lipa trochę że Milan i Barca znowu będą grać i jedna z tych drużyn odpadnie, raz że jestem za Barcą i chciałbym żeby potwierdzili swoje dokonania w tym roku a dwa że jestem solidarny wobec włoskich klubów i chciałbym by wyszli jak najlepiej w Europie by odzyskać 4 miejsca w LM
A dwumecz Real-Manu, miód
FPS - Wiersz dwustrofowy - autor Fioletix
FPS is the best
Pod warunkiem, że surv grany jest
Luj ma neta niezbyt fest
I nie włącza go na VS
Siekiera motyka
Luj w cupach fpsa nie tyka
Metan etan propan butan
Luj fpsa nie tyka w cupach
'Zimna fala' - Wiersz zachęcający do aktywności bydlątka. - autor Fioletix 2012
Poza tym, co się jeszcze meczów tyczy,
ćwiczmy szybkie rozgrywanie niczym ciosy biczy,
bo z KoN na koniec meczu czekam,
zrywajÄ…c mlecze tu narzekam,
ten kto czerstwy ten kto skacze,
raczy szczodrze ograć klacze.
Dlatego chciałem zaaplikować Wam dawkę tych słów,
by do czynnego życia przywrócić Was znów,
to być musi balsamem dla Waszych oczu,
niczym zamarznięta fontanna krystalicznego moczu,
za to swe mroźne pazury ostrzyć trzeba,
by jednym szarpnięciem rozbryzgiwać trzewia,
by los przeciwników był w naszych szponach,
i w naszych paszczach krwawa agonia,
a gdy rozgrzani zostaniemy gorÄ…cÄ… epidemiÄ…,
dostaniecie lodowaty zastrzyk z hipotermiÄ…,
bo dla nas nic nie jest lepsze od oziębienia,
twardy mróz czy delikatny chłód naszym stanem ukojenia.
Fakt, 1/8 finału jest bardzo ciekawa w tym roku. Szkoda tylko, że pary zostały ustawione. Szanse na awans według mnie :
Juventus - Celtic (80%-20%) PSG - Valencia(60%-40%) Bayern - Arsenal(80%-20%) Barcelona - Milan(70%-30%) FC Porto - Malaga(50%-50%) Schalke - Galatasaray(60%-40%) Manchester United - Real(55%-45%) Borussia - Szachtar(50%-50%)
Oczywiście forma poszczególnych drużyn może się jeszcze zmienić. Myślę jednak, że gdyby meczyk MU z Realem miałby odbyć się dziś, to jednak Manchester miałby więcej do pokazania. Ale zobaczymy w marcu, kto naprawdę jest lepszy.
Kibicował będę Juventusowi, Valencii, Arsenalowi, Milanowi, Porto, Galatasaray i Borussii. W meczu MU - Real będę chyba bezstronny i po prostu będę liczył na dobre widowisko. Z jednej strony jest to pojedynek lig - angielskiej i hiszpańskiej (której to nie cierpię), a z drugiej strony chciałbym, żeby Real doszedł dalej niż Barcelona.
Tak swoją drogą Premiership jest w niezłym kryzysie. Dwóch przedstawicieli nie wyszło z grupy, a teraz są duże szanse na to, że w ćwierćfinale nie będą mieli nikogo. A kiedyś po 3,4 drużyny angielskie w półfinałach były
Ostatnio rozlosowano też pary 1/16 i 1/8 Ligi Europejskiej. W przeciwieństwie do zeszłorocznych rozgrywek nie ma oczywiście polskich drużyn. Nie ma tam też żadnych większych hitów, choć ciekawie zapowiada się mecz Lyonu z Tottenhamem i Liverpoolu z Zenitem. Osobiście w tych rozgrywkach kibicuję Napoli i Lazio.
A kto Waszym zdaniem powinien zostać piłkarzem roku ?
Edytowane przez Mefju dnia 28-12-2012 10:18:25
Czemu dajesz Arsenalowi takie same szanse na awans jak Celticowi? Ja wiem, że Kanonierzy grają mocno w kratkę w tym sezonie, ale mimo tego szanse na awans w dalszym ciągu mają. W każdym razie mają chyba troszkę większe szanse niż Szkoci. Bayern jest faworytem fakt, ale ja jednak liczę na niespodziankę. Podział 60%-40% by mi bardziej odpowiadał, ewentualnie 65%-35%.
Z resztą się raczej zgadzam, Porto mogłoby dostać te 55%, PSG 65%, reszta okej.
No może przesadziłem z tymi szansami Arsenalu i mają je trochę większe, ale bądźmy szczerzy - Bayern jest mimo wszystko zdecydowanym faworytem. Jak już wspomniałeś Arsenal gra strasznie nierówno, gra Bayernu natomiast jest cały czas świetna i zastanawiam się, czy to oni nie są największym faworytem LM. W ostatnich latach 2 razy przegrywali w finale i coś mi mówi, że tym razem mogą wygrać turniej. Niemniej jednak kciuki będę ściskał za Arsenal. Mam do nich duży sentyment za czasy Henry'ego, Vieiry, Bergkampa czy Piresa
A Chelsea chyba będzie miało wreszcie bardzo skutecznego napastnika - Demba Ba strzelił dwie brameczki w meczu pucharowym z Southampton. W ogóle The Blues chyba się ogarnęli. Gdyby tak teraz Juve zagrało z nimi powtórki z 3:0 nie byłoby na pewno.
Edytowane przez Mefju dnia 05-01-2013 15:47:11
Absolutnie się z tobą zgadzam, że w tym pojedynku faworytem jest Bayern, który jak tak dalej będzie grał, to będzie dla mnie głównym faworytem tegorocznej edycji Ligi Mistrzów przed Barceloną i Manchesterem United. Bawarczycy poza znakomitą ofensywą, w której bryluje Ribery, mają także świetną obronę. 44 bramki strzelone i tylko 7 (!) straconych w lidze. Statystyka robi wrażenie, prawda? Aczkolwiek wiadomo - jestem za Arsenalem. Poza tym, liczę na dobrą grę Milanu i sprawienie niespodzianki w meczu z Barceloną, choć bardziej to wynika z niechęci do drugich, gdyż gdyby Bayern odpadł, to Barca miałaby wiele łatwiej.
Ba 2 strzelił? Kurde, Senegalczyk może wypalić. Ten sezon w Newcastle miał znakomity, jesienną rundę poprzedniego także, bo we wiosennej przyćmił go trochę Cisse, który jednak teraz się zablokował (choć teraz po odejściu swego rodaka będzie miał cały atak dla siebie, więc może będzie więcej bramek walił). Chelsea może mieć z niego wielki pożytek. Kurde, po kilku meczach może mieć więcej bramek niż genialny snajper za 50 milionów, który panikuje, gdy widzi bramkarza.
Już nadrabiam straty ; D Nie zauważyłem tych postów, pewnie wchodziły wtedy gdy był spam tematami z nowymi postaciami czy coś. A nie wiem czy Wy też tak macie, ale gdy wejdę na forum z głównej strony, to nie pokazuje mi które tematy mają nowe posty. Tak jakby zaliczało mi, że już widziałem o nich powiadomienie w panelu na głównej stronie.
Również uważam Bayern za faworytów. Powiem więcej, kibicuje im. Są bardzo solidną drużyną, grają bardzo równo. Liczę tylko, że będą w stanie pokazać charakter i taką 'magię' w sytuacji, gdy coś im rozpieprzy tę ich idealną maszynę. Czyli, że będą w stanie odrobić ewentualne straty i takie tam.
Liga angielska ostro possała w tym sezonie. Arsenalowi nie daję więcej szans niż Mefju, a United nawet jak wygra z Realem, to najpóźniej w półfinale odpadnie (a przynajmniej taką mam szczerą nadzieję ; D).
W meczu MU vs Real kibicuje Realowi, zdecydowanie. W ogóle, nie wiem czy to prawda, nie chce mi się teraz sprawdzać, ale czy przypadkiem Real nie gra z Barceloną w lidze 3 dni przed tym meczem z United? :< Trochę pech.
Boli mnie mecz Borussi z Szachtarem ;/ Obu zespołem życzyłem jak najlepiej, a tu taka przykra niespodzianka.
Barcelona zapewne wygra, bo to niesamowity zespół (za którym nie przepadam ;d). Ale! Jeśli już wygrają, to niech wygra również PSG. Potem mecz PSG z Barceloną, Zlatan pakuje ze 2-3 bramki Barcelonie, dzięki niemu Barcelona odpada! Ahh, marzenie ; D
A teraz odnośnie Chelsea!
Już teraz można mówić o 'przegranym' sezonie. Aczkolwiek wielkie nadzieje odnośnie tego sezonu Chelsea obudziła w kibicach po pierwszych meczach. Później wyszło, że to jednak musi być sezon przejściowy. Skład jest całkowicie odmłodzony, styl gry jest zmieniony, piłkarze muszą poczuć coś do tego klubu, muszą się zgrać.
Ligi już raczej nie uda się wygrać. Nie po takich wtopach jak ta z QPR. Rezerwowi których wypuścił Rafa powinni ten mecz wygrać, a mało z siebie dali. Bez Hazarda i Maty (którzy czasem gubią formę, czasem błyszczą, ale w ogólnym rozrachunku są niesamowici) nie ma kto ciągnąć tego zespołu. Liczę, że wszystko ładnie się dogra i od przyszłego sezonu będzie już o wiele solidniej wyglądać ich gra
Co nie zmienia faktu, że Chelsea wciąż daje kibicom wiele radości, np. poprzez wygrywanie 8;0. Co prawda ze słabiutką Aston Villą, ale to jednak jest 8 bramek ; P
Chelsea być może wygra FA Cup i ma sporą szansę na CoC. Zobaczymy jakie podejście będą mieli do Ligi Europy.
Krencik - Torres ma w tym sezonie, we wszystkich rozgrywkach, 11 bramek. Dość przyzwoity wynik.
Co nie zmienia faktu, że zawodzi kiedy jest potrzebny. Potrafi błysnąć, czasem strzela świetne bramki, ale niestety w większości występów jest zwyczajnie słaby.
Ba zagrał dziś bardzo dobry mecz. Nie ma co popadać w hurraoptymizm po jednym meczu, ale debiut dobrze rokuje na przyszłość. Oprócz dwóch bramek (w tym drugiej w której wyrósł jak z pod ziemi) pokazywał, że potrafi się świetnie ustawić na boisku. Dobrze grał w powietrzu i gdyby nie fenomenalna obrona Boruca jego strzału z główki, miałby hattricka. W dodatku dobrze podawał i miał niezłe dośrodkowanie. Byle tak dalej Ba! ; )
EDIT:
A, jeszcze jedno odnośnie Ba!
Przez cały mecz chyba ani razu się nie wywrócił! Właził jak czołg. Śmieszna była sytuacja, gdy zastawił ładnie piłkę, jakiś kitajec z Soton na niego skoczył, wywalił się i odgwizdano faul Demby ;/ Jeśli już był tam faul, to tego kitajca właśnie. Komentatorzy też tak stwierdzili ;d
Edytowane przez Gri dnia 05-01-2013 17:28:20
Gri napisał/a:
W ogóle, nie wiem czy to prawda, nie chce mi się teraz sprawdzać, ale czy przypadkiem Real nie gra z Barceloną w lidze 3 dni przed tym meczem z United? :< Trochę pech.
Mecze obstawiam tak:
Juventus > Celtic
PSG > Valencia
Bayern > Arsenal
Barcelona > Milan
FC Porto < Malaga
Schalke > Galatasaray
Manchester United < Real
Borussia - Szachtar. Tutak trudno mi ocenić. 50 na 50. Będę się zastanawiał u bukmachera.
Ciekawostka. SÅ‚owa The Special One o Juve:
"Brak napastnika w stylu Benzemy czy HiguaÄ‚Âna sprawia, że sÄ… jeszcze bardziej nieprzewidywalni. PamiÄ™tam moje Porto, które zdobyÅ‚o LigÄ™ Mistrzów. Dlaczego siÄ™ bojÄ™? Drużyna Conte może wygrać LigÄ™ Mistrzów. SÄ… zespoÅ‚em niesamowicie zwartym, solidnym, prawie niezatapialnym okrÄ™tem. Czy brakuje im dobrego napastnika? MyÅ›lÄ™, że dziÄ™ki temu sÄ… lepsi. Kogo obchodzi, że trzeba nisko patrzeć na klasyfikacjÄ™ strzelców, żeby znaleźć ich najlepszego goleadora. To znaczy, że mogÄ… ukÄ…sić z każdego miejsca i w każdej chwili, nieważne czy to bÄ™dzie pomocnik, napastnik czy obroÅ„ca. Powiem to na poważnie, nie ważne czy masz BenzemÄ™ lub HiguaÄ‚Âna. To Juve przypomina mi moje Porto z 2004 roku. JeÅ›li ktoÅ›, przez przypadek, zapomniaÅ‚, to tamto Porto wygraÅ‚o LigÄ™ Mistrzów w Gelsenkirchen."
Gri - Torres może i ma te jedenaście bramek, ale co to zmienia? Mógłby mieć zdecydowanie więcej gdyby chciał. Trzeba pamiętać, że gość kosztował 50 milionów! Od kogoś takiego wymaga się jednak zdecydowanie lepszej gry, bo w sumie sam nie wiem, jak on zdołał strzelić te jedenaście bramek. W pełni rozumiem Twoje niezadowolenie.
Ogólnie Chelsea także gra w kratkę, podobnie jak Arsenal. Najpierw 8:0 ze słabiutką w tym sezonie AV (dalej nie mogę pojąć, jak Arsenal mógł z nimi zremisować), a jakiś czas później 0:1 w plecy z QPR u siebie. Teraz znów wysoko, a zaraz znów może być piach. Nowe nabytki w pierwszej części sezonu bardzo średnio. Hazard - kilka przebłysków, potencjał wielki jednak jest, Oscar - bardzo przeciętnie, Moses także, aczkolwiek w nim pokłada się dużo mniejsze nadzieje i przede wszystkim był o wiele tańszy. Za to z Azpilicuety może być dość spory pożytek. Tak jak z Ba, który dopiero teraz dołączył i już na samym początku może, albo raczej powinien posadzić 50 milionów na ławie. Dobry sezon za to rozgrywa Mata, który jest głównie odpowiedzialny za ofensywę Chelsea. Fakt, czasami się jakby gubi, ale uważam jednak, ze tych przebłysków Hiszpan miał jednak troszeczkę więcej od Hazarda.
Edytowane przez Krencik dnia 05-01-2013 19:10:00
Ciekawostka. SÅ‚owa The Special One o Juve:
"Brak napastnika w stylu Benzemy czy HiguaÄ‚Âna sprawia, że sÄ… jeszcze bardziej nieprzewidywalni. PamiÄ™tam moje Porto, które zdobyÅ‚o LigÄ™ Mistrzów. Dlaczego siÄ™ bojÄ™? Drużyna Conte może wygrać LigÄ™ Mistrzów. SÄ… zespoÅ‚em niesamowicie zwartym, solidnym, prawie niezatapialnym okrÄ™tem. Czy brakuje im dobrego napastnika? MyÅ›lÄ™, że dziÄ™ki temu sÄ… lepsi. Kogo obchodzi, że trzeba nisko patrzeć na klasyfikacjÄ™ strzelców, żeby znaleźć ich najlepszego goleadora. To znaczy, że mogÄ… ukÄ…sić z każdego miejsca i w każdej chwili, nieważne czy to bÄ™dzie pomocnik, napastnik czy obroÅ„ca. Powiem to na poważnie, nie ważne czy masz BenzemÄ™ lub HiguaÄ‚Âna. To Juve przypomina mi moje Porto z 2004 roku. JeÅ›li ktoÅ›, przez przypadek, zapomniaÅ‚, to tamto Porto wygraÅ‚o LigÄ™ Mistrzów w Gelsenkirchen."
Czytałem tę wypowiedźjuż wcześniej. Bardzo miło, że Mourinho docenia Juve, a jeszcze milszy jest fakt, że nie jest to bezpodstawne. Dla mnie Antonio Conte jest bogiem za to co zrobił z tym klubem. Dzięki niemu Juventus ma swój własny charakterystyczny, skuteczny i jednocześnie miły dla oka styl gry. A pomyśleć, że taka ekipa została zbudowana za takie 'małe' pieniądze. W końcu Pirlo przyszedł za darmo, co było chyba transferem stulecia. A taki Barzagli, który czyści dosłowie wszystko jak leci kosztował 300 000 euro. Teraz jest uznawany za jednego z najlepszych defensorów Europy.
Mam takie przeczucie, że Bianconeri mogą wygrać Champions League. Skoro Włosi byli o krok od wygrania Euro, to dlaczego ulepszonej wersji reprezentacji Włoch miałoby się nie udać wygrać w klubowych mistrzostwach kontynentu... Ale najpierw trzeba będzie przejść Celtic, z którym to łatwo na pewno nie będzie. I gdyby potem w ewentualnym ćwierćfinale trafić na zwycięzcę pary Galata - Schalke to już naprawdę byłoby fajnie
Marzyłbym o finale Juventus - Milan, chciałbym rewanżu za porażkę w karnych z 2003 roku i triumfu włoskiego calcio. Ale patrząc na dzisiejszy Milan to raczej niemożliwe... Drużyna, która przegrywa 0:4 z Romą (no, właściwie to skończyło się na 2:4, ale to tylko przez niesłuszną czerwoną kartkę dla obrońcy Rzymian) raczej nie ma podstaw by marzyćo sukcesie.
Edytowane przez Mefju dnia 05-01-2013 19:10:43
Nie dałem rady upchać do niej Maty i Michu, a oni także zasłużyli. Zastanawiałem się także nad Ivanoviciem i Kompanym w obronie.
A najlepsza w 2012 z tego co było na stronie UEFY:
Największy problem miałem z wyborem partnera dla Kompany'ego, po dłuższym namyśle wybór padł na obrońcę Juve, głównie w nagrodę za nieprzegranie żadnego meczu w obronie przez ten zespół. Zastanawiałem się także nad pozycję bramkarza Casillasem, aczkolwiek Hiszpan rozegrał wspaniałe EURO i jeden z najgorszych sezonów od lat. A ta nagroda jest za cały rok, więc wybór padł na Buffona. Jeszcze problem był z wyborem Falcao vs van Persie, zdecydowałem się na tego pierwszego. Z resztą raczej kłopotów nie miałem.
Gri - Torres może i ma te jedenaście bramek, ale co to zmienia?
No sporo zmienia, bo jednak napastnika rozlicza się głównie z bramek. Torres wypada w tym rozliczeniu poniżej średniej, bo bramek ma całkiem przyzwoitą ilość, ale brakuje tam chociażby jednej o ogromnej wadze. Np. jakby strzelił na KMŚ w finale, albo z MU/MC w lidze.
Ma za to kilka o 'sporej wadze' (wiem, dziwnie to pisze, ale sens łapiecie ;d) jak np. bramka z Arsenalem (bardzo ładna), czy ta z Szachtarem, nieco fartowna, ale wciąż ważna albo z samego początku sezonu, w meczu z MC o tarcze wspólnoty (mimo, że nie udało się wygrać).
Generalnie chodzi mi o to, że fakt, Torres gra słabo, ale nie zasługuje na taki pocisk jaki dostaje. Zasługiwał na niego przez większość poprzedniego sezonu (końcówkę miał dobrą), ale w tym widać u niego spory progress jeśli chodzi o dostosowanie się do Chelsea. Za Beniteza gra o wiele lepiej, co mówi ilość strzelonych bramek (w samym grudniu strzelił więcej niż przez pozostałe miesiące).
Nie ma sensu wciąż patrzeć na Torresa przez pryzmat jego ceny. Nie ma wątpliwości, że ogromnie za niego przepłacono. W dodatku przyszedł z poważną kontuzją kolana. Ale cóż, Romek chciał, to kupiono. (SWOJĄ DROGĄ i tak największy fail zaliczył Liverpool, który pieniądze zyskane na Torresie zwyczajnie roztrwonił i hóia z tego ma ; D Najgorsze transfery wtedy porobili ; D)
Co do Twojej wypowiedzi o Chelsea, to właściwie niemalże się zgadzamy.
Z tą różnicą, że Hazarda uważam się świetny zakup, nie tylko ze względu na jego potencjał, ale także za to jak grał cały ten sezon. Powiedziałbym, że kilka to on miał nie przebłysków, a kilka gorszych meczy. Na początku "sam" wygrał 3, potem grał nieźle, później miał słabszy okres, ale od dłuższego czasu prawie nie zawodzi. W dodatku duużo częściej teraz potrafi ustać na nogach (dzisiaj to było fajnie widać, kilka razy miał dość ostre starcie, a mimo to się nie wywrócił). Oby grał w Chelsea jak najdłużej.
Za to Oscar poniżej przeciętnej, w lidze angielskiej gra po prostu bardzo słabo (co innego w lidze mistrzów). Odbija się od obrońców, odstawia nogę, ma mało asyst, jedną bramkę z karnego (którego sam wywalczył). Wierzę jednak, że będzie się poprawiał.
A Azpi to faktycznie super sprawa Jestem bardzo mile nim zaskoczony.
Ja teraz patrzę w Chelsea głównie na Lamparda. Jego umowa wygasa w czerwcu, byłaby wielka szkoda, gdyby odszedł. Wielu kibicom by się to nie spodobało. Facet godzi się nawet na obniżenie swoich zarobków o połowę. Na boisku też nie odpuszcza, szacunek, widać, że kocha Chelsea.
I Terry niech jak najszybciej wraca.
Mata świetnie. Z Hazarda jestem zadowolony. na pewno jeszcze się rozwinie. Oskar mnie trochę zawodzi, jednak nie spisuję go na straty.
Torres teraz lepiej, powolutku niech strzela coraz więcej.
Jaaaa, ta drużyna ma ogromny potencjał, żal i ból, że odpadli z LM. W lidze też ciężko, ale jeszcze nie kaplica, szanse na papierze są.
Mefju, mnie też się podoba styl Juve. Niech dojdą jak najdalej (no chyba, że trafią na Real).
A tymczasem UEFA strzela sobie w stopę, pokazując najlepszą zeszłoroczną jedenastkę. Alves? Przecież on nawet nic nie wygrał w tym sezonie, w samej Barcelonie już Adriano lepiej grał. Gdzie Lahm? Finalista LM, półfinał Euro i wysoka forma przez cały rok. Pique? Przecież to nawet nie był najlepszy w swoim klubie na pozycji środkowego obrońcy. Gdzie Kompany - przecież chłop miażdżył, skała nie do przejścia! Gdzie Pirlo? Xavi to chyba się tam znalazł za udany finał Euro, bo całą resztę turnieju miał po prostu średnią, zresztą podobnie jak rok. Brylował to Iniesta, do zwycięstw prowadził głównie Messi, nie on. Nikogo chociażby z Bayernu, a przecież Bawarczycy wyeliminowali Real z Ligi Mistrzów... Na dodatek wszyscy piłkarze z La Lipy... Cóż, ten plebiscyt od czasu pominięcia Sneijdera w 2010 roku (finał MŚ i tyle samo bramek co król strzelców tego turnieju, poza tym doprowadzili wspólnie z Milito Inter do wygranej w LM) i co gorsza nawet nienominowania Milito, który sieknął dwie bramki w finale LM, schodzi na psy.
Edytowane przez Krencik dnia 07-01-2013 17:41:35
Totalnie się zgadzam, ta najlepsza 11 to słaby żart. Cieszyłem się, że tylu z Realu, ale obiektywnie patrząc to niezasłużenie aż tylu. Ale atak CR7, Messi i Falcao mógłby być niezły. ^^
Znowu Messi. Rly? W tym roku bardziej należało się to Ronaldo.
Tytuł najlepszego trenera dla del Bosque, please.
Guardiola w ogóle nie powinien się znaleźć w najlepszej trójce. Przegrał przecież LM i La Ligę.
Edytowane przez plef dnia 07-01-2013 18:37:41
Ten cały plebiscyt to gówno jest ; d
Sorry, ale no to po prostu jest nie prawda. Nie wiem jak można tak oceniać, wystarczy spojrzeć na 'osiągnięcia' niektórych piłkarzy którzy tam się znaleźli (jak słusznie zauważył Krencik).
Co do Messiego, to to jestem w stanie przełknąć, bo obiektywnie mówiąc, facet jest niesamowity, ale! ale warto zaznaczyć, że w najważniejszych meczach w ubiegłym sezonie zawiódł. Nie pomógł wygrać Barcelonie najważniejszych meczy, nie trafił karnego, przez co Barcelona nie wlazła do finału LM, w lidze strzelał na potęgę, ale cóż z tego, jeśli wtedy gdy Barca potrzebowała jego goli najbardziej, to ich nie było? ;s
No w każdym razie, ten plebiscyt ssie. I jak słusznie zauważono, Pique?!?!?! No sorry, ale go bym nawet do top10 nie zaliczył jeśli chodzi o jego pozycję
Cookie Control - Little Fighter Polish Center wykorzystuje cookies do przechowywania informacji na twoim komputerze.
Kliknij przycisk Akceptuj Cookies, aby zaakceptować Cookies.
. Kurde, nie spodziewałem się, że Juve aż 3:0 wygra z Chelsea. Bardziej czułem remis/porażkę, a tu proszę. Fantastyczna gra niemal całej drużyny (może z wyjątkiem Vucinicia i Asamoaha, ale i oni jako tako sobie radzili, mimo tego co prezentują w ostatnich tygodniach). Jak dla mnie MVP to zdecydowanie Giorgio Chiellini. Czyścił dosłownie wszystko, włączał się w akcje ofensywne. Z całą pewnością jeden z najlepszych obrońców na świecie. Tylko trochę nieskuteczności było, ale to w przypadku Juventusu normalne 
. 
