Little Fighter Polish Center - Forum dyskusyjne: Postacie wybierane w OPC#12 - ograniczenia?
Facebook
Youtube
 Zobacz temat
Little Fighter Polish Center » Little Fighter 2 » Dyskusje
 Drukuj temat
Postacie wybierane w OPC#12 - ograniczenia?
Shade
Siema, jak niektórzy wiedzą ostatnio zajmowałem się pewnym projektem, a mianowicie wykresami pokazującymi jak często były wybierane dane postacie w OPC. Poniżej wstawiam wykres biorący pod uwagę ogół OPC i w linkach 3 wykresy z poszczególnych faz turnieju.
Z góry przepraszam za jakość, ale nie mam na to wpływu.

i.imgur.com/Rf165z1.jpg
Lepszy widok:
Zarejestruj/Zaloguj się, aby zobaczyć link.

Pozostałe 3 wykresy:
Eliminacje
Faza Grupowa
Faza Pucharowa

Pierwsze wnioski, jakie siÄ™ nasuwajÄ… to:
1. Woody mimo ograniczenia do 2 TD dalej jest najpopularniejszą postacią, choć już nie ma takiej przewagi.
2. Dennis jest zaskakująco wysoko w porównaniu do poprzedniego roku.
3. Louis i Firen są zdecydowanie częściej wybierani niż wcześniej.
4. Davis i Deep (przede wszystkim Davis) sÄ… bardzo nisko.
5. Rudolfem i Henry'ym, nowo wprowadzonymi postaciami prawie nikt nie zagrał.
6. John po prawie 2 latach od "buffu" dalej wybierany jest bardzo rzadko.
7. Ciekawa sytuacja na prowadzeniu, w eliminacjach hegemonem był Dennis, w fazie grupowej był remis między Woody'ym a Dennisem, a fazę pucharową zdominował Woody.

Biorąc pod uwagę wyniki wykresu i powyższe spostrzeżenia myślę, że powinniśmy zastanowić się nad nowymi ograniczeniami oraz zdejmowaniem ograniczeń u poszczególnych postaci.

Moje postulaty:
- ograniczenie Woody'ego, ale inne niż na TD, TD może mieć nawet nieskończenie wiele, bo nie na tym polega siła Woodka, wbrew pozorom są inne możliwości, np. ZAKAZ wykonywania dasha po podbitce, ZAKAZ wykonywania podbitki po trzymaniu - to skutecznie zmniejszyłoby ilość graczy Wooda, a on dalej byłby grywalny.
- całkowite zdjęcie albo zmniejszenie ograniczeń u Johna - jego popularność od razu by skoczyła, po tylu latach kiedy prawie nikt nim nie grał.
- zmniejszenie ograniczenia na DP u Davisa do 3.
Resztę postaci moim zdaniem można zostawić. Henry i Rudolf są na razie mało popularni, bo są zwyczajnie nowymi postaciami.

Więc zapraszam was do wyrażenia swojego zdania i konstruktywnej dyskusji! Myślę, że mile widziany przez każdego byłby jakiś social albo stream, na którym różni ważni użytkownicy, jak liderzy klanów albo administratorzy dyskutowaliby na ten temat biorąc także pod uwagę zdanie "publiczności".
 
http://supremesquad.forumpolish.com
As098
Davis 3 Dragon punch w pełni się zgadzam. Będzie jakaś kontra na Wodego.
 
Com
Coo
[ Twitch ] [ Youtube ]
 
ShinyPsyduck
As dobrze mówi o DP na Davisie, zdejmowanie ograniczeń z Johna może być uciążliwe ale można spróbować :v
Propozycja ograniczeń na Woodym jest ciekawa i można spróbować imo.
Proponowałbym nałożenie na Dennisa ograniczenia - zakaz wykonania jego najpopularniejszego combo więcej niż raz.
 
Alladyn
5. Rudolfem i Henry'ym, nowo wprowadzonymi postaciami prawie nikt nie zagrał.

W rakim razie może flet do 2 razy. A dla Rudolfa możliwość zmiany w inne postacie (transformacja) ??

6. John po prawie 2 latach od "buffu" dalej wybierany jest bardzo rzadko.

To nie dlatego że jest słaby tylko dlatego że nie da się nim grać na pałę. Liczyłem winrate postaci na LFEmpire na ostatnim turnieju gdzie nie ma ograniczeń i John i tak miał 30 % tylko. Nim po prostu trzeba myśleć przy grze i tyle. To nie postać dla każdego



Moje postulaty:
- ograniczenie Woody'ego, ale inne niż na TD, TD może mieć nawet nieskończenie wiele, bo nie na tym polega siła Woodka, wbrew pozorom są inne możliwości, np. ZAKAZ wykonywania dasha po podbitce, ZAKAZ wykonywania podbitki po trzymaniu - to skutecznie zmniejszyłoby ilość graczy Wooda, a on dalej byłby grywalny.



Jak napisał mi Broda po przeczytaniu tego:
[img]http://i0.kym-cdn.com/photos/images/newsfeed/000/173/576/Wat8.jpg?1315930535[/img]
To zabiło by piękno LF2. Jaki jest sens wtedy grania Woodem skoro on bez podbitki zabierze 10 % życia a taki Freeze może z ponad 50%
- całkowite zdjęcie albo zmniejszenie ograniczeń u Johna - jego popularność od razu by skoczyła, po tylu latach kiedy prawie nikt nim nie grał.


Za

- zmniejszenie ograniczenia na DP u Davisa do 3.
Resztę postaci moim zdaniem można zostawić. Henry i Rudolf są na razie mało popularni, bo są zwyczajnie nowymi postaciami.


Tutaj za nawet 4 bym dał. A Rudolf i Henry nie są nowi tylko po prostu na swój sposób słabi. I tu znów odniose się do LFE. Dystansowe są od zawsze. Mają prawie żadne ograniczenia oprócz fleta. I co ? Win rate na poziomie 20%. Oczywiście wszystko można wymasterować. Ale i tak będą ludzie którzy stwierdzą "po co masterować skoro mogę iść na pałe Woodem albo robić 1 combo Dennisem"

I na koniec dodam coś od siebie. Jestem za wprowadzeniem Marka. Na LFE był i nie był zbyt OP. Ma swoje zalety i wady. Ma skille. Więc dlaczego nie ?
-----------------------------------------
"Ja pierdole odchodzę z tego gówna w po spowiedzi jestem w wielki piątek się wkurwiłem co za jebana gra elo"~ Pub 2k17
 
Com
O czym wy mówicie? Jestem graczem rudolfa i szczerze to nie jest on słaby. Powiedziałbym nawet że jest za silny. Po prostu jest w chuj ciężki do gry. Trzeba nim naprawde dużo grać żeby nauczyć się robić coś poza uciekaniem i spamowaniem multi gwiazdkami (niezbyt dobry pomysł lul). Poza tym gdyby był taki słaby jak mówicie to raczej bym was nim nie ogrywał lel


A co do henry'ego. On akurat jest troche słabszy. Według mnie żeby zaczął być grywalny, potrzebowałby braku ograniczeń na sonaty albo chociaż zwiększenie ich ilości.

Tak btw. to jestem za zdjęciem jakichkolwiek ograniczeń u wszystkich postaci. :^)
[ Twitch ] [ Youtube ]
 
Shade
Ale Bjoriś, jakie "wy"? Ja jak na razie nic nie sądzę o tych postaciach, bo na razie prawie nikt tym nie gra, co z resztą widać na wykresie. To Apczu cośtam mówi, że są słabe.
Heńka i Rudolfa moim zdaniem można zostawić tak jak są.

Jeśli chodzi o Marka to taka sama sprawa jak z Batem, słabszy czy lepszy, bez różnicy jeśli trzeba wpisać kod, żeby go mieć, a to wiąże się dodatkowymi kwestiami dotyczącymi zasad wpisywania kodu. Poza tym... kurde, to nawet nie jest podstawowa postać i ma półtora skilla na krzyż.

Odnośnie punktu o Woodzie, Apczu, jakie to kurwa piękno lfa, jak co turniej jest to samo, ten sam Woody ze swoim dashem po podbitce czym totalnie wykracza ponad resztę postaci albo podbitce po trzymaniu, które to combo też jest OP, bo zabiera prawie 40% życia. Co w tym takiego pięknego? Zawsze jest to samo. Piękno tkwi w różnorodności. Freeze i 50% życia? buehehehehe bardzo śmieszne, największe skillzory Friza mają problem z zadaniem 20% hapsa robiąc combosy dobrze w timing.
Wybacz nerwy, to nie z Twojego powodu, ale ten nieustanny Wood już jest denerwujący.

Dlatego według mnie ograniczenie Woody'ego tak jak proponowałem wydaje mi się najrozsądniejsze, bo Woody dalej będzie miał swoje świetne pięści, a wielu graczy odstraszy zakaz dashowania po podbitce i zmienią postać. Przypominam, że żadna inna postać nie ma takiej swobody wykonywania dasha bez użycia biegu, więc jest to OP i moim zdaniem jest nawet na równi z jego pięściami.
 
http://supremesquad.forumpolish.com
Com
Ale Bjoriś, jakie "wy"? Ja jak na razie nic nie sądzę o tych postaciach, bo na razie prawie nikt tym nie gra, co z resztą widać na wykresie. To Apczu cośtam mówi, że są słabe.


Uogólniłem. Można wywnioskować że chodziło mi o wszystkich którzy mówią że rudolf jest słaby.

Odnośnie punktu o Woodzie, Apczu, jakie to kurwa piękno lfa, jak co turniej jest to samo, ten sam Woody ze swoim dashem po podbitce czym totalnie wykracza ponad resztę postaci albo podbitce po trzymaniu, które to combo też jest OP, bo zabiera prawie 40% życia. Co w tym takiego pięknego? Zawsze jest to samo. Piękno tkwi w różnorodności. Freeze i 50% życia? buehehehehe bardzo śmieszne, największe skillzory Friza mają problem z zadaniem 20% hapsa robiąc combosy dobrze w timing.
Wybacz nerwy, to nie z Twojego powodu, ale ten nieustanny Wood już jest denerwujący.


Woody nie jest za silny, nie "wykracza poza reszte postaci". Woody jest po prostu efektywną postacią, ale również taką którą da się ograć. Poza tym po co różnorodność? Jeśli większości gra woodym sprawia przyjemność to chyba nie ma problemu, nie? Poza tym, twoje ograniczenia są bez sensu. Równie dobrze możesz mu zabronić bić się na pięści. Woody już i tak jest nudniejszy po tym ograniczeniu TD, po co robić go jeszcze nudniejszym?
[ Twitch ] [ Youtube ]
 
Alladyn
1. Nie trzeba być jasnowidzem aby przewidzieć jak będzie grać Henry z nieskończonymi sonatami
2. Napisałem że "Rudolf jest słaby NA SWÓJ SPOSÓB". I potem rozwinąłem wypowiedź w której argumentem nie była faktyczna siła a to że trudno się go nauczyć.
3. Mark ma 2 skille ale za to pięści zadające spory damage i silny rzut przedmiotami oraz skrócone dashe. To jest coś co może odmienić z lekka taktyke gry. A dodatkowe wpisywanie kodu nie ma nic do tego. Klawisze funkcyjne można zablokować a w może max 2% meczy Mark vs Louis gracze Louisa mogą sobie przypilnować przemiany. Skoro na LFE mogą to czemu u nas nie ?

Na reszte w sumie Bjori odpisał i się z tym zgadzam :P
-----------------------------------------
"Ja pierdole odchodzę z tego gówna w po spowiedzi jestem w wielki piątek się wkurwiłem co za jebana gra elo"~ Pub 2k17
 
Verleo
To skutecznie zmniejszyłoby ilość graczy Wooda, a on dalej byłby grywalny.

Nie, nie byłby on już grywalny. Postać przy której musisz bardziej skupiać się nad nie złamaniem regulaminu niż nad pokonaniem przeciwnika w żaden sposób nie jest grywalna. I nie bronię tu wooda, jak dla mnie możecie go zbanować nawet xD

Całkowite zdjęcie albo zmniejszenie ograniczeń u Johna - jego popularność od razu by skoczyła, po tylu latach kiedy prawie nikt nim nie grał.

A po co? Pozwólcie Johnowi na picie mleka i piwa, pozwólcie mu spamować skilami i zezwólcie na PP a i tak prawie nikt nie będzie nim grał. Dlaczego? Bo nikt nie potrafi. Ale to nie jest problem. 'Nikt' to uogólnienie, bo są przecież gracze którzy radzą sobie Johnem bardzo dobrze. Problemem jest to, że NIKT NIE CHCE się nawet nauczyć grać Johnem. Więc ciężko żeby postać którą nikt nie chce grać była wybierana.

Zmniejszenie ograniczenia na DP u Davisa do 3.

A po co? Jeśli umiesz grać Davisem to 2 DP są w zupełności wystarczające, a momentami jest to nawet za dużo. Jeśli nie umiesz grać Davisem to nawet 10 DP Ci nie pomoże. Tyle w sprawie Davisa.

Henry i Rudolf są na razie mało popularni, bo są zwyczajnie nowymi postaciami.

Nie. Nikt nimi nie gra, bo żeby obydwoma grać dobrze trzeba po pierwsze nauczyć się myśleć a po drugie dopiero nauczyć się nimi grać.

Poza tym... kurde, to nawet nie jest podstawowa postać i ma półtora skilla na krzyż.

Em, dokładnie rzecz ujmując to Mark ma tylko jednego skilla. Nie, D>A Marka to nie jest skill. Chyba że knight też ma skilla? Jeśli tak to wprowadźmy może cały plebs od razu? Będzie zajebiście! No nie? W ogóle bosów też wprowadźmy, to dopiero będzie zabawa! ...Leczcie się z wprowadzaniem tego plebsu, serio.

Woody ze swoim dashem po podbitce czym totalnie wykracza ponad resztę postaci albo podbitce po trzymaniu, które to combo też jest OP, bo zabiera prawie 40% życia

Serio? Dash po podbitce taki OP? To może by tak zacząć się podnosić?
Serio? Podbitka po trzymaniu taka OP? To może by tak zacząć się podnosić?
Serio, jeśli to jest OP to proponuję poćwiczyć podnoszenie się. Sam rzadko kiedy dobrze się podnoszę, ale nie jęczę że to jest OP. xD W każdym razie tak jak mówiłem, jak dla mnie zbanujcie nawet Woodsa, nie będę płakał. Tylko nie opowiadajcie takich głupot, że takie rzeczy są OP, ok? Bo to jest śmieszne...

Freeze i 50% życia? buehehehehe bardzo śmieszne, największe skillzory Friza mają problem z zadaniem 20% hapsa robiąc combosy dobrze w timing.

Największe Skillzory Friza muszą być strasznymi inwalidami skoro zamrożenie przeciwnika a następnie zdashowanie go to dla nich 'robienie combosów dobrze w timing. Kulka + dash = 45+70 dmg = 115 dmg = 23% hp.
3 uderzenia + kulka + tornado + dash (nie, to nie jest skomplikowane combo) = 3x20 + 45 + 80 + 70 = 255 dmg = 51% hp. Dobrze, że uderzenia można zablokować, nie? Faktycznie, trzeba być jakimś bogiem żeby zabrać freezem 50% życia. To tylko taki szybki dowód na to, że Apczu w tej kwestii akurat ma rację.

Jeśli większości gra woodym sprawia przyjemność to chyba nie ma problemu, nie?

O! O! To jest dobre! Co takiego dziwnego jest w graniu postacią którą gra sprawia Ci przyjemność? Po co psuć komukolwiek przyjemność z gry która jest stworzona dla przyjemności? Skoro gra Louisem i Johnem sprawia mi przyjemność to sobie nimi gram, mimo że dostaję wpierdol z kimś kogo mógłbym pokonać inną postacią. Ale po co? Gramy tutaj o jakieś złote gacie, czy dla przyjemności? Bo powoli zaczynam się gubić. Chyba że jakiś żółty pikselowaty pucharek jest tak bardzo cenny a to ja mam raka i nie widzę jego wartości? Chętnie się nauczę czegoś nowego na temat tego 'po co gramy w lfa'.
"Patrz Verleo, tak ich łoimy, że nie wiedzą w którą stronę robić PP." ~Fioletix
Dobry podpis.
 
Shade
@Apczu, Nie uważam, że Mark jest słaby, jestem na nie, bo uważam, że jest to postać, która nie pasuje i jest postacią dodatkową. W sumie to możesz nawet zrobić ankietę co do wprowadzenia Marka, jeśli wygra to ok, ale ja po prostu jestem przeciwny.

@Verleo, @Bjori, dla mnie problemem nie jest sama popularność Woody'ego (no może troszeczkę mi się chce rzygać jak po raz n-ty widzę walkę Woody vs Woody), dla mnie problemem jest to, że jest najsilniejszą postacią, popularnością się popieram, bo tylko to potwierdza. Zanim wyskoczy na mnie stado bjorisiów "HURR DURR WOODY JEST DO OGRANIA HURR A TY NIE UMIESZ GRAC!" to zacytuję post bleeq sprzed roku:
Czytając posty widzę też stwierdzenia, iż według Was Woody nie jest najsilniejszy a po prostu jest najpopularniejszy.
No kurde!
1. Najlepsi gracze w Polsce grają/grali właśnie Woodym: yBanan, Koczko, Megatron, Ślizgu, Caesar, Podly, Mientus
2. Mistrzem polski w 9 na 11 (9/11 przypadeg?) edycji została osoba grająca Woodym i TOP4 przeważnie było obsadzone samymi Woodymi.
3. LF PC Rank 2012 - top3 to Woody. 2013 - top3 to Woody. W kolejnych również Woody w czołówce.
4. Statystyki z OPC#11, gdzie Woody stanowił 38% przy 8 postaciach do wyboru.
Jego dominacja aż bije w oczy i to na każdej płaszczyźnie.

Co ciekawego się stało w OPC#12? A no wygrał gracz Wooda, drugie miejsce zajął gracz Wooda, połowa wyborów w fazie pucharowej to Woody. Kolejna edycja potwierdza jego dominację.

Moje zdanie w tej sprawie jest takie jak zdanie bleeq. Przeszkadza mi siła Woody'ego, przeszkadza mi, że jest z automatu mocniejszy od reszty postaci.

@Verleo, co do punktu z Freezem to przepraszam, nieco przesadziłem, ale zwróć uwagę, że na wykonanie tego prostego combo potrzeba pełnej many, mając więcej niż 50% HP rzadko kiedy masz tyle many i wcześniej musisz się natrudzić, żeby zamrozić przeciwnika, a więc Freeze staje się realnie groźny dopiero mając końcówkę życia, a Woodym możesz zrobić kilka prostych combo na około 40% życia BEZ STRATY MANY lub stratą może 5% many na kręciołek.

Jeśli chodzi o dasha po podbitce to źle na to patrzysz, uważam, że sam dash, sama ta czynność u każdej postaci jest dobra, skuteczna i jest w zasadzie podstawą gry. Dash po podbitce jest to OP, ponieważ na każdej innej podstawowej postaci potrzebujesz najpierw użyć biegu, żeby potem móc zdashować. To daje nam szereg możliwości: szybsze przemieszczenie, zaskoczenie przeciwnika szybkim dashem, zastosowanie w większości combosów i wiele więcej!

Aha, jeszcze co do Johna, to mi po prostu się marzy, żeby kiedyś wszystkie postacie były wybierane prawie na równi, było by wtedy dużo ciekawiej, była by większa różnorodność. I to chcę osiągnąć, bo Johnem niemal nikt nie gra, a dalej ma ograniczenia.
Edytowane przez Shade dnia 30-01-2017 10:25:14
 
http://supremesquad.forumpolish.com
Verleo
Nie uważam, że Woody nie jest silniejszy od innych. Uważam, że żadne ograniczenie które faktycznie nie wpłynie na grywalność tej postaci tego nie zmieni. Bo tak jak mówię, możesz się zgadzać lub nie, ale zakaz dasha po podbitce niszczy grywalność Woodyego. Mimo to, tak jak mówię - nie przepadam za Woodym. Zróbcie sobie z nim co chcecie.

Ogólnie Twoje marzenie: 'marzy, żeby kiedyś wszystkie postacie były wybierane prawie na równi' jest nierealne do spełnienia. Gdybyś chciał, żeby to się stało to musiałbyś zmienić LF'a w plikach i go na prawdę zrównoważyć, żeby faktycznie wszystkie postaci były na równi. Tylko że to po 1. Nie byłby już ten sam LF, po 2. Kto chciałby grać na takiej wersji? 3. Jeśli Ty myślisz, że zrównoważyłeś postaci idealnie to wcale nie musi być to prawda. Innymi słowy, chciałem rzec, że to się nigdy nie stanie.
"Patrz Verleo, tak ich łoimy, że nie wiedzą w którą stronę robić PP." ~Fioletix
Dobry podpis.
 
Dark SoR
Nie ma co się oszukiwać, Wood jest i będzie zawsze najlepszą postacią ze względu na walkę z zwarciu + dashe + ogólną elastyczność ruchów. Nie trzeba być jakimś specem aby dobrze nim grać ... ciągła presja i szukanie zwarcia do tego można zmylać teleportami oraz macie darmowe wykopy za zero many, a jak już combo się udaje to się leci po całości piecem, przykład walki finałowe OPC.

Przykład : Mam zły dzień do gry i idzie mi słabo to co mam w głowie pada totalnie i ni jak ma się do rzeczywistości .... co robię biorę WOODA ! i ide siermiężnie na wyniszczenie cepami byle się przebić ... nie raz tak miałem że przegrywałem 2-0 nerwy decyzja Wood ... bijatyka 3-2 dla mnie ...

No i co no i Chu* ... zero satysfakcji z wygranej porównał bym to to solowej zabawy przy pornosie ... praktycznie każdy mistrz OPC Zdobywał tytuł za pomocą wooda, jak byście nie ograniczali ten postacie to ona zawsze będzie nr 1.
Honorowy Aferowicz Polskiej Sceny LF2.
 
Mefju
Prawda. Jak nienawidzę Wooda, bo to skurwysyna kawał i najchętniej wyjebałbym go z gry tak raczej nie jestem za dalszym za ograniczaniem go (choć ew. można by było zrobić test).

Johnowi ograniczeń nie ma co zdejmować, bo on i tak jest teraz bardzo mocny. Ja nie umiejąc nim całkowicie grać potrafię coś zdziałać tą postacią na obecnych zasadach, a co dopiero ktoś, kto ma Johna wyćwiczonego :D.

Moim zdaniem najlepsza propozycja to zakaz gry więcej niż raz jedną postacią w meczu 5walkowym i zakaz gry gry więcej niż 2 razy jedną postacią w meczu 7walkowym. Myślę, że to zminimalizowałoby trochę tę monotonię panującą w tej materii.
 
As098
Miałem pomysł na tak zwany balans cup. Gdzie mogę wyważyć postacie, które są dzielone na tiery, czyli kategorie siły. Pierwsza walka grana templatami wygrany decyduje czy 3/5 walk będą grane postacie z tier 1 czy tier 2.
Tier 1
Woody- ewentualnie zakaz podbitki przy trzymaniu.
Davis 3x dragon punch
Louis zakaz atakowania go kiedy zdejmuje zbroje. Jeśli przed transformacją wyda komendę stayy.
Dennis.

Tier 2
Deep
John - brak ograniczeń
Firen
Freeze
Rudolf 2x klony.
Henry.
Może być ciekawie tylko, nie wiem czy louis nie byłby za silny.
 
Com
dla mnie problemem nie jest sama popularność Woody'ego (no może troszeczkę mi się chce rzygać jak po raz n-ty widzę walkę Woody vs Woody), dla mnie problemem jest to, że jest najsilniejszą postacią, popularnością się popieram, bo tylko to potwierdza.


To może przestań grać w lfa? Jeśli mi coś przeszkadza to zwykle przestaje to robić a nie wychodze na ulice i krzyczę jakie to jest niesprawiedliwe. Jak już mówiłem, jeśli większości graczy sprawia to przyjemność, to co za problem?


Co ciekawego się stało w OPC#12? A no wygrał gracz Wooda, drugie miejsce zajął gracz Wooda, połowa wyborów w fazie pucharowej to Woody. Kolejna edycja potwierdza jego dominację.

Moje zdanie w tej sprawie jest takie jak zdanie bleeq. Przeszkadza mi siła Woody'ego, przeszkadza mi, że jest z automatu mocniejszy od reszty postaci.


On nie jest mocniejszy od reszty postaci i nigdy nie był. Na woodyego dalej można wygrać w bardzo łatwy sposób, tylko trzeba kurwa myśleć.
[ Twitch ] [ Youtube ]
 
Shade
@Bjoriś, Jak coś ci przeszkadza to przestajesz? xD ok (tak na marginesie to gówno prawda, bo wiele razy jak coś ci przeszkadzało to szedłeś w zaparte, a nie przestawałeś :v)
No to już twoja sprawa, ale mi nie przeszkadza cały lf, żeby z niego rezygnować, przeszkadza to mi konkretny element.

Co do następnej odpowiedzi to nawet nie będę się do niej odnosić, bo widzę, że ciebie nic nie przekona, nawet jak na stół wyciągnąć suche statystyki. Zresztą jak widać w moim poprzednim poście, przewidziałem, że tak zareagujesz i z doświadczenia wiem, że w takim wypadku nie ma sensu prowadzić z tobą dalszej dyskusji.

@As, Pomysł z tierami to też niby jakieś rozwiązanie, aczkolwiek mi takie szufladkowanie się nie podoba. Co do nowych turniejów to ja proponuję jak najszybciej wprowadzić tzw. Random Cup, gdzie cały turniej grałoby się randomem. Gra byłaby ciekawsza, bo nie liczyłoby się tylko wybranie i obeznanie na danej postaci, ale sama znajomość gry. No i wprowadziłoby to jakąś różnorodność.

@Mefju, Verleo, Wyjebanie Wooda to też jakaś myśl. xD Żarty żartami, ale z ciekawości odpaliłbym "No Woody Cup" i bardzo byłbym ciekaw wyników. :D

@Dark, Przychodzisz tu ze stwierdzeniem, że siła Wooda to pięści, jeśli jego siła jest w pieściach to dlaczego taki Verleo się wzdryga, że gra by się zawaliła i świat by runął jeśli by wyłączyć możliwość dashowania bez użycia biegu? (dash po podbitce) Moim zdaniem można spróbować to ograniczyć na jakiś turniej i zobaczyć jak wpłynie to na jego popularność, czyli po części także na siłę.
 
http://supremesquad.forumpolish.com
Alladyn
> O jak fajnie "Random Cup"
> losuje Ci Henry vs Louis John vs Dennis Firen vs Wood w pierwszych 3 walkach
> GG WP
-----------------------------------------
"Ja pierdole odchodzę z tego gówna w po spowiedzi jestem w wielki piątek się wkurwiłem co za jebana gra elo"~ Pub 2k17
 
Verleo
@Mefju, Verleo, Wyjebanie Wooda to też jakaś myśl. xD Żarty żartami, ale z ciekawości odpaliłbym "No Woody Cup" i bardzo byłbym ciekaw wyników. :D

Weź nazywaj rzeczy po imieniu. Ten turniej miał się nazywać 'Jebać Woodsa Cup' xD

dlaczego taki Verleo się wzdryga, że gra by się zawaliła i świat by runął jeśli by wyłączyć możliwość dashowania bez użycia biegu? (dash po podbitce)

Ja się nie wzdrygam. Stwierdzam FAKT, że postać przestałaby być grywalna. Więcej w moich postach wyżej, wystarczy poczytać. Też wyżej pisałem, że mam wyjebane w wooda i możecie go nawet wyjebać. xD
"Patrz Verleo, tak ich łoimy, że nie wiedzą w którą stronę robić PP." ~Fioletix
Dobry podpis.
 
Shade
SirCzupczu, tak się często powołujesz na LFE, a oni kiedyś przez długi czas grali przymusowo randomami. Poza tym nie rozumiem, w parach, które wymieniłeś nie ma jakiejś jednostronnej dominacji, z chęcią ci udowodnię, że Johnem można zjechać Dennisa bez problemu, Woody vs Firen - przypominam mecz Pudziana z Fiolem.

Velroe, już odpowiadałem ci, że moim zdaniem zdaniem dalej będzie grywalny. Nie wiem czemu miało by tak nie być skoro inne postacie żyją bez takiego bonusu od dawna. A co do "Verleo się wzdryga" to użyłem tego, żeby wzmocnić swój argument przemawiając do Darka i całą resztę, która twierdzi, że siła Woody'ego to tylko pięści.
 
http://supremesquad.forumpolish.com
Przejdź do forum:
Copyright © LF2 PC 2003-2018