Little Fighter Polish Center - Forum dyskusyjne: Mój stary to fanatyk lf2
Facebook
Youtube
 Zobacz temat
Little Fighter Polish Center » Artykuły » Opowiadania
 Drukuj temat
Mój stary to fanatyk lf2
Kuba4ful aka Senpai
Na prośbę bjorisia
Mój stary to fanatyk lf2. Pół mieszkania zaj***ne figurkami Davis'a. Średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w nią i trzeba wyciągać w szpitalu. W swoim 15 letnim życiu już z 40 razy byłem na takim zabiegu. Tydzień temu poszedłem na jakieś badania autyzmu to baba z recepcji jak mnie tylko zobaczyła to kazała buta ściągać xD bo myślała, że znowu Davis się wbił z Dragon Punch'a.
Druga połowa mieszkania zaj***na książkami "Mali Wojownicy Wzejście i Powrót" xD itp. Co tydzień ojciec robi ankietę do kiosków, by wprowadzić tam tą książkę i podpisuje się fałszywymi nazwiskami. Byłem na tyle głupi, że nauczyłem go into internety bo myślałem, że trochę pieniędzy zaoszczędzimy na tej książce i poczyta na stronie, ale teraz nie dosyć, że ją kupuje to jeszcze siedzi na tym forum i kręci gównoburze z innymi graczami o najlepsze combosy itp. Potrafi drzeć mordę do monitora albo wypie**olić klawiaturę za okno jak przegra w Easy Cup. Kiedyś ojciec mnie wk***ił to założyłem tam konto i go trolowałem pisząc w jego tematach jakieś losowe głupoty typu "lf2 jest tak słabe, że nie jest to nawet gra". Matka nie nadążała z gotowaniem bigosu na uspokojenie. Aha, ma już na forum rangę Hero, za naj***nie 1k postów.
Jak jest ciepło to co weekend jedzie do któregoś z graczy z forum i gra z nim na jednym kompie, bo mówi że przez neta ma lagi. A jak wtedy też przegrywa, mówi że jego przeciwnik jest cheaterem. Jak się dostałem na studia (mimo iż mam 15 lat) to stary przez tydzień pie**olił że powinienem wziąć laptopa i grać w lf2 by ludzie mnie zaczęli lubić.
Co sobotę budzi ze swoim znajomym mirkiem całą rodzinę o 4 w nocy bo drą mordę grając na survivalu.
Przy jedzeniu zawsze pie**oli o lf2 i za każdym razem temat schodzi na lfpc i ludzi z forum. Ojciec sam się nakręca i dostaje strasznego bólu dupy durr sami laggerzy lub cheaterzy hurr, robi się przy tym cały czerwony i odchodzi od stołu klnąc i idzie czytać jakieś fanfici o lf2 żeby się uspokoić.

W tym roku sam sobie kupił na święta programistę, by mu napisał lepszą wersję lf2. Oczywiście do wigilii nie wytrzymał tylko już wczoraj go rozpakował i kazał pracować w dużym pokoju. Nie przewidział, że zostawiając otwarte okno w pokoju na parterze, jego prezent może uciec.

Jak któregoś razu, jeszcze w podbazie czy gimbazie, miałem urodziny to stary jako prezent wziął mnie ze sobą na turniej lf2 na żywo.

Pojechaliśmy gdzieś wp*zdu za miasto, dochodzimy do domu hosta a ojcu już się oczy świecą i oblizuje wargi podniecony. Kiedy weszliśmy do środka okazało się, że komputer trzeba mieć własny, więc ojciec otworzył torbę i rozłożył cały sprzęt. Ultra klawiatura, zajebiste słuchawki, myszka Razer, nawet router wziął xD. Okazało się jednak, że zapomniał wziąć laptopa i musieliśmy tylko oglądać jak inni grają xD Po pięciu minutach mi się znudziło więc włączyłem discmana to mnie ojciec pie**olną mnie w głowę, że ta muzyka jest ch**owa i powinienem słuchać soundtracku z lf2. Jak się chciałem podrapać po dupie to zaraz 'krzyczał szeptem', żebym się nie wiercił bo szeleszczę i gracze się dekoncentrują. 6 godzin musiałem siedzieć w bezruchu i patrzeć na monitory nie mogąc grać. W pewnym momencie ojciec wyszedł, pobiegł do lasu oddalonego kilka kilometrów i się zesrał. Wytłumaczył mi, że trzeba w lesie srać, bo inaczej oni usłyszą i czują.

Wspomniałem, że ojciec ma kolegę Bjorisia, z którym gra w lf2? Kiedyś towarzyszem wypraw rybnych był hehe Adiś. Człowiek o kształcie piłki z wąsem i 365 dni w roku w kamizelce BOMBER. Byli z moim ojcem prawie jak bracia, przychodził z żoną na wigilie do nas itd. Raz ojciec miał imieniny Adiś przyszedł na hehe kielicha. Najebali się i oczywiście cały czas gadali o forum. Ja siedziałem u siebie w pokoju. W pewnym momencie zaczeli drzeć na siebie mordę, czy generalnie lepszy jest Firen czy Freeze.
>WEŹ MNIE NIE Wk***IAJ ADISIU, WIDZIAŁEŚ TY KIEDYŚ JAKIE FIREN MA ZĘBY? CHAPS I RĘKA SPALONA!
>k***A FREEZE W POLSCE TO NAJPOPULARNIEJSZA POSTAĆ, TWÓJ FIREN TO IM MOŻE NASKOCZYĆ
>CO TY MI O FREEZIE PIE**OLISZ JAK LEDWO KNIGHTA POTRAFISZ POKONAĆ NA SURVIVALU. FIREN TO JEST KRÓL WODY JAK BYORI JEST KRÓL OSU!
No i aż się zaczeli nak***iać zapasy na dywanie w dużym pokoju a ja z matką musieliśmy ich rodzielać. Od tego czasu zupełnie zerwali kontakt. W zeszłym roku zadzwoniła żona adisia, że adiś spadł z rowerka i zaprasza na pogrzeb w minecraftcie. Odebrała akurat matka, złożyła kondolencje, odkłada słuchawkę i mówi o tym ojcu, a ojciec
>I bardzo k***a dobrze
Tak go po tej kłótni znienawidził.

Wspominałem też o arcywrogu mojego starego czyli LF-EMPIRE? Stał się on kompletną obsesją ojca i jak np. w telewizji mówią, że gdzieś był trzęsienie ziemi to stary zawsze mamrocze pod nosem, że powinni w końcu coś o tych sk***ysynach z LF-EMPIRE powiedzieć. Gazety też przestał czytać bo miał ból dupy, że o LF2 nic nie piszą.

Szef LF-Empire żyje niedaleko naszego domu. Jest on dla starego uosobieniem całego zła wyrządzonego lf2, mówi że to przez niego w tą gre nie gra za dużo osób i ojciec przez wiele lat toczył z nim wojnę, większą od tej którą wywołał Hitler. Raz założył na LF-Empire jakiś temat w którym wypowiadał się na temat całej tej strony. Dostał po tym oczywiście bana. Tak się wtedy wkurzył, że poszedł do niego, i wrócił do domu z podartą koszulą bo siłą go usuwali takie tam inby odpie**alał.
Po klęsce w starciu fizycznym z założycielem tej strony, ojciec rozpoczął partyzantkę internetową polegającą na szkalowaniu LF-Empire na różnych forach, nie tylko lfpc. Nie nauczyłem ojca, że bany mogą być na wieczność, więc skończyło się tak, że na większości forach dostał perm-bana, a na reszcie bana na około miesiąc.

Jak miał tego bana przez tydzień, to w domu się nie dało żyć, ojciec k***ił na przekupnych adminów, LF-Empire i w ogóle cały świat. Z jego pie**olenia wynikało, że LF-Empire jak jacyś masoni rządzi całym krajem, pociąga za szurki i ma wszędzie układy. Przeliczał też ten miesiąc na pominięte turnieje, ewentualne wygrane i posty na forum, że dostał strasznego bólu dupy.

Stary jakoś w zeszłym roku stwierdził, że koniecznie musi założyć własny turniej bez laggerów, bo wszyscy go chcą oszukać
>synek na moim turnieju to będą tacy zajebiści gracze mówię ci
ale nikt nie zgłosił udziału, a większośc nazywała go hehe frajerem, więc zgadał się z jakimiś graczami z okolic, że zrobią turniej na lanie u jakiegoś janusza, który ma dom a nie mieszkanie w bloku jak my.
Na początku ta kooperatywa szła nawet nieźle, ale w dzień gry zachorował i musiał zostać w domu, więc miał olbrzymi ból dupy. Jeszcze ci jego koledzy dzwonili, że ludzie przyjechali jak poj***ni więc mój ojciec tylko leżał czerwony ze złości na kanapie i sapał z wk***ienia. Sytuację jeszcze pogarszało to, że nie miał na kogo zwalić winy co zawsze robi. W końcu doszedł do wniosku, że to niesprawiedliwe, że oni grają bez niego bo przecież po równo się zrzucali na turniej i w niedzielę wieczorem, jak te janusze już wróciły z wyprawy, wyszedł nagle z domu.
Po godzinie wraca i mówi do mnie, że muszę mu pomóc z czymś przed domem. Wychodzę na zewnątrz a tam nasz samochód z przyczepą i komputerami xD Pytam skąd on ją wziął i te komputery a on mówi, że januszowi Bukorlowi zaj***ł z domu bo oni go oszukali i żeby łapał z nim przyczepę i wnosimy do mieszkania xD Na nic się zdało tłumaczenie, że policja go złapie. Na szczęście przyczepa nie zmieściła się w drzwiach do klatki więc stary stwierdził, że on ją przed domem zostawi.
Za pomocą jakichś łańcuchów co były na przyczepie i mojej kłódki od roweru przypiął ją do latarni i zadowolony chce iść wracać do mieszkania a tu nagle przyjeżdżają 2 samochody z Bukorlami współwłaścicielami, którzy domyślili się gdzie ich własność może się znajdować xD Zaczęła się nieziemska inba bo janusze drą mordy dlaczego komputery ukradł i że ma oddawać a ojciec się drze, że oni go oszukali i on 500zł się składał a nie grał w dzień turnieju. Ja starałem się załagodzić sytuację żeby ojciec od nich nie dostał wpie**olu bo było blisko.
Po kilkunastu minutach sytuacja wyglądała tak:
-Mój ojciec leży na ziemi, kurczowo trzyma się przyczepy i krzyczy, że nie odda
-Janusze krzyczą, że ma oddawać
-Bjoriś stoi z boku i je popcorn
-Stary przyjaciel Adiś ma rozj***ny nos bo próbował leżącego ojca odciągnąć od łódki za nogę i dostał drugą nogą z kopa
-Dwóch policjantów ciągnie ojca za nogi i mówi, że jedzie z nimi na komisariat bo pobił człowieka
-We wszystkich oknach dookoła stoją sąsiedzi
-Moja stara płacze i błaga ojca żeby zostawił łódkę a policjantów żeby go nie aresztowali
-Ja smutnazaba.lsd
W końcu policjanci oderwali starego od przyczepy. Ja podałem januszom kod do kłódki rowerowej i zabrali kopmutery, rzucając wcześniej staremu 500zł i mówiąc, że nie ma już do komputerów żadnego prawa i lepiej dla niego, żeby się nigdy na lanie nie spotkali. Matka ubłagała policjantów, żeby nie aresztowali ojca. Adiś co dostał w mordę butem powiedział, że on się nie będzie pie**olił z łażeniem po komisariatach, bo musi jeszcze nauczyć się na kartkówkę z pszyrki i ma to w dupie tylko ojca nie chce więcej widzieć.
Stary do tej pory robi z januszami gównoburzę na forum lfpc (bo tam jedynie nie ma bana xD) Założyli tam specjalny temat, gdzie przestrzegali przed robieniem jakichkolwiek lanów z moim ojcem. Obserwowałem ten temat i widziałem jak mój ojciec nieudolnie porobił trollkonta
>GraczLF2_1234
>Liczba postów: 1
>Ten temat założyli jacyś idioci! Znam użytkownika stary_anona od dawna i to bardzo porządny człowiek i wspaniały gracz! Chcą go oczernić bo zazdroszczą wygranych lanówek!

Potem jeszcze używał tych trollkont do prześladowania Adisia. Jak Adiś zakładał jakiś temat to ojciec się tam wpie**alał na trollkoncie i np. pisał, ze ch*jowe widać że nie umiesz grać xD
Z tych samych trollkont udzielał się w swoich tematach i jak na przykład wrzucał replaya z survivala to sam sobie pisał
>Noooo gratuluję! Widać, że doświadczony gracz!
a potem się z tego cieszył i kazał oglądać mi i starej jak go chwalą na forum
x1
 
NarutoToMojTata
OO KURWA ALE FAJNE IKS DE MEME BUL DÓPY ROB DALEJ BO LOVCIAM TO <<<#####
 
NarutoToMojTata
ALE FAJNIE SIE TO CZYTA IESU KOHAM ĆE KOHANIE PIŻ DALEJ
 
Com
Dobre iksdedededede
[ Twitch ] [ Youtube ]
 
Indiger
Bardzo fajnie to przerobiliście :)
 
Przejdź do forum:
Copyright © LF2 PC 2003-2018