Tak jak pisałem w komentarzu pod newsem o kolejnej edycji ST - jestem wielkim przeciwnikiem zwalniania tempa gry. O tyle o ile jest to jeszcze DO PRZYJĘCIA gdy ktoś gra surva, to w grze PvP jest to wielkie noł noł. Chciałbym, żeby (głównie Admini) wszyscy zainteresowani wypowiedzieli się na ten temat.
Moje argumenty są proste (skupmy się na grze PvP). Grając na normalnym tempie gra jest dość szybka i dynamiczna. Wtedy po prostu gracz z lepszymi umiejętnościami wygrywa. Gracz, który szybciej reaguje, szybciej myśli i szybciej KLIKA. To logiczne. Natomiast w momencie gdy gra jest zwalniana prawie całkiem z gry eliminowany jest element zaskoczenia. Nie ważne jest już kto szybciej klika, bo trzeba trafić w odpowiednią klatkę. Nie trzeba wtedy się zastanawiać czy przeciwnik wstanie po podbitce, lub jakimkolwiek ciosie - wystarczy patrzeć, ponieważ tak czy siak zdążymy odpowiednio zareagować. W związku z tym szanse na kontratak po otrzymaniu ciosu znacznie maleją.
To tylko kilka przykładów, myślę że nie muszę wymieniać ich zbyt dużo żeby udowodnić, że NORMALNA gra jest OK. Chcecie grać na wolnym tempie? Zróbcie sobie Slow Cup.
Przypominam też, że (za czasów Podlego) gdy w OPC jeden z 'czołowych' graczy używał FPS Changera został po prostu zmieszany z błotem i wyrzucony z turnieju.
Mam pewną propozycję. Znam proste sposoby na znegowanie efektu FPS Changera, Cheat Engina lub innych podobnych programów, które zwalniają tempo gry. Tak jak Dark jest 'gościem od repków' ja mogę zostać 'gościem od tempa'. Jeśli ktoś podejrzewa, że jego przeciwnik używa programu zwalniającego grę niech napisze do mnie. Wtedy ja się połączę z tą osobą i sprawdzimy czy wolne tempo jest w tym przypadku czymś, an co nie mamy wpływu w tym momencie, czy dana osoba SPECJALNIE zwalnia grę. Następnie mogą być z tego wyciągane odpowiednie konsekwencje. Co wy na to? Administratorzy?
Gdybyś kontrolował te repki, to ludzie w walce z Tobą też by włączali FPS Changery i inne programy, więc nie mógłbyś stwierdzić dużych różnic między grami.
Drugie miejsce wEasy Cup'ie #13
__________________________________________ Drugie miejsce turnieju Easy Cup 2vs2. Razem z Shiftem
_________________________________________
Statuetka w kategorii "Najbardziej lubiany gracz" i kategorii Najlepszy avatar
Znam proste sposoby na znegowanie efektu FPS Changera, Cheat Engina lub innych podobnych programów, które zwalniają tempo gry.
Fear, czytaj. Czytaj to co ktoś pisze zanim mu odpowiesz. Osobiście uważam, że to bardzo dobry pomysł i może udałoby się znaleźć kilka osób które w ten sposób ułatwiają sobie grę, tym samym zmniejszając ilość osób z którymi tempo jest wolne.
Proponuję każdemu kto uważa pomysł Banana za dobry pozostawić łapkę w górę pod jego postem. W ten sposób zobaczymy ile osób na scenie jest za wprowadzeniem takiego pomysłu.
Albo odpalmy ankietÄ™ z tego typu zapytaniem.
"Patrz Verleo, tak ich łoimy, że nie wiedzą w którą stronę robić PP." ~Fioletix Dobry podpis.
Jestem za, nie mam cierpliwości do takich wolnych gier. Zazwyczaj słabe łącze powinno wpływać tez na ilość lagow, a nie tylko na tempo. Jednak za bardzo nie rozumiem na jakiej zasadzie będziesz to sprawdzał. Przecież nie zawsze jesteś online, a jak wiadomo łącze o różnych godzinach działa inaczej Jak juz wspomniałem nie dokonca rozumiem, wiec jak możesz to wytłumacz to jak dla debili.
-----------------------------------------
"Ja pierdole odchodzę z tego gówna w po spowiedzi jestem w wielki piątek się wkurwiłem co za jebana gra elo"~ Pub 2k17
Bananie, wyjaśnisz mi dlaczego cie pojebało? //Wyjaśnisz mi, czemu musisz być wulgarny? Ost. Jestem wulgarny, ponieważ mam takie prawo. Ostuj dalej kochanie. : * //Dopóki jestem adminem, ja będę ci mówił, jakie masz prawa, a masz prawo się zamknąć Ost po raz drugi. Mogę wiedzieć za co teraz dostałem osta? Za to, że się odezwałem? I kim ty wogóle jesteś, bo nie poznaję tych waszych kolorków. //Za dyskusje z administratorem i kozaczenie. Jeśli ja mówię, że czegoś nie możesz, to znaczy, że tego nie możesz. Kim jestem? Jestem adminem. I to ma ci wystarczyć. Aha, czyli już nie mogę porozmawiać z administratorem, bo za to banują? Niezłe zasady kolego. Daj mi jeszcze bana za zadawanie pytań.
Co do samego lagowania gry, to się zgadzam, ale sprawdzanie tego, to już głupota.
Po pierwsze wyjaśnij niby jakie znasz sposoby na negowanie efektu fps changera, czy cheat engine.
Po drugie, jak chcesz sprawdzać czy ktoś naprawdę tego używa? Równie dobrze może użyć fps changera w grze z tobą, albo go po prostu nie użyć. Jeśli go nie użyje, to nie możesz powiedzieć, że oszukuje, bo być może jego internet w jednej chwili działa gorzej, a w drugiej lepiej.
Edytowane przez Com dnia 29-10-2015 19:48:52
Zgadzam się, bo mam podejrzenia, że niektóre osoby używają tego na PvP.
@Grzany, wydaję mi się, że łatwo będzie to sprawdzać, bo gdy ktoś używa FPS Changera to tempo jest wolne, ale równe, a naturalne wolne tempo jest nieregularne i okraszone lagami.
Nie znam się na tym, ale jeśli ma to zmniejszyć ilość oszustów to ok. Nawet nie sądziłem, że ktoś chciałby oszukiwać przez spowolnienie czasu
Według mnie, powinno to być uzależnione od sytuacji. I mean, jeśli ktoś ma po prostu ból dupy, że przeciwnik jest lepszy, to wiadomo, że w takiej sytuacji na użycie FPS Changera nie powinno się zezwalać. Inaczej się sytuacja miewa, kiedy tempo gry jest dobre, ale występują szarpane lagi i obie strony wyrażą pozwolenie na użycie FPS Changera, gdyż może to w jakiś sposób ułatwić grę.
@Pub, Nawet bym się zgodził, ale co jeśli ktoś użyje fps changera w jednej grze, a w innej już nie? Ktoś może się wtedy tłumaczyć, że po prostu w tej chwili ma lagi, a potem nie i to wcale nie będzie nic dziwnego.
To jest sposób na osoby które mają lagi non stop. To wcale nie trudne poprosić o rozgrzewkę i stwierdzić, że tempo Ci nie odpowiada. I że wolisz poczekać aż będzie normalne. Proste? Problem pojawia się kiedy ktoś podobno non stop ma lagi. Wtedy tłumaczenie 'oo, bo przed chwilą miałem a teraz nie mam' zda się na nic. A przecież każdy kto gra uczciwie i lubi dobrą grę nie ma nic przeciwko grze na normalnym tempie. Prawda? Więc nie będzie problemu żeby zagrać walkę kiedy tempo będzie lepsze.
Jeśli obie strony chcą grać poprzez FPS Changer to chyba nie ma żadnego problemu, prawda?
"Patrz Verleo, tak ich łoimy, że nie wiedzą w którą stronę robić PP." ~Fioletix Dobry podpis.
A co jeśli ktoś będzie odpalał fps changera za każdym razem, kiedy będzie musiał zagrać i tłumaczył się, że akurat tak się zdarzyło? Takie przypadki też się zdarzają.
@Grzany: Mógł dać osta, bo regulamin głosi: "Nie obrażamy się.", "2. Za edytowanie przez użytkownika treści, którą napisał administrator, grozi ostrzeżenie."
@Grzany2: Takie tłumaczenia nic nie dadzą, bo gra na FPS Changer jest łatwa do zauważenia, gdyż mocno różni się od naturalnej gry, tak jak napisałem wcześniej: "gdy ktoś używa FPS Changera to tempo jest wolne, ale równe, a naturalne wolne tempo jest nieregularne i okraszone lagami." Tego się trzymam.
@Pub, regulamin mówi, żeby nie obrażać, więc zgodziłbym się z pierwszym ostem, gdyby nie był on za wulgaryzmy, czego regulamin nie zakazuje. Co do drugiego, to dostałem go, za to, że się odezwałem i wcale nie edytowałem tego co napisał administrator, a jedynie dopisałem coś do mojego posta, co jest dozwolone. :* // "Jestem wulgarny, ponieważ mam takie prawo. Ostuj dalej kochanie. : *" - To jest typowa pyskówka, którą chciałeś pokazać, że masz na mnie wy***. Dostałeś osta nie tyle, co za kozaczenie, a za ignorowanie ostrzeżeń. Poza tym, czytaj regulamin.
4. Administrator ma zawsze rację, a jego czyny nie podlegają dyskusji przez użytkowników! Po pierwsze, tak. Mam na ciebie wy***. Po drugie, nie możesz mi dać osta za kozaczenie, a twoich ostrzeżeń nie ignorowałem, ponieważ moja odpowiedź cie nie obrażała i nie była wulgarna. Poza tym, czytaj regulamin "Wystarczy, że istnieje coś takiego jak "mądrość moralna" i tego się trzymajmy.". Po tej zasadzie można łatwo wywnioskować, że tak, możesz dać mi osta jeśli coś ci nie pasuje, ale ten ost zabierał mi prawo do wyrażania swojego zdania (Chodzi mi o drugi, bo w pierwszym się zgodzę, że obraziłem kogoś), co nie jest do końca moralne, więc nie możesz mi dać osta za powiedzenie czegoś takiego. :* //1. No i nie dziw się, że admin daje ci osty, jak masz gdzieś, co do ciebie mówi. Twoja wypowiedź nie musi być wulgarna ani nikogo obrażać, żeby świadczyła o ignorancji.[...] Tylko problem w tym, że mam prawo cie ignorować jak każdego innego użytkownika, w moim zdaniu nie złamałem, żadnego punktu regulaminu i byłem od tego daleki, więc ost był niezasłużony.
@Verleo, ZdarzajÄ….
Edytowane przez Com dnia 30-10-2015 16:07:41
Jeśli jest taki punkt to po jaką cholerę jest reszta regulaminu. Co za bzdura. Już rzymianie mieli w swoim prawie że wszelkie spory w których są wątpliwości należy rozstrzygać na korzyść oskarżonego. Ktoś to musiał wpisać do regulaminu tylko po to żeby móc tym spamować i stawiać bezsensowne argumenty czy co. Jesteśmy Hajsownikami czy społecznością LF2 ? Przecież odzywka typu "Dopóki jestem adminem, ja będę ci mówił, jakie masz prawa, a masz prawo się zamknąć" nie jest nawet na poziomie przedszkola. Kompetentny admin potrafi wyjaśnić sprawę a nie szpanować swoją wyższością. Już wolę klnącego Grzanego niż popisującego się moderatora.
-----------------------------------------
"Ja pierdole odchodzę z tego gówna w po spowiedzi jestem w wielki piątek się wkurwiłem co za jebana gra elo"~ Pub 2k17
Przecież Clinket dobrze to wytłumaczył, to była typowa pyskówka. Tutaj nie ma oskarżonego, tutaj jest gość, który się rzuca i sra wyżej niż dupe ma. Punkt w regulaminie "Administrator ma zawsze rację, a jego czyny nie podlegają dyskusji przez użytkowników!" jest po to, żeby jakieś pindy się nie rzucały, tak jak wy teraz to robicie. No i pamiętaj, że to nie jest zwykłe przeklinanie, a wyzywanie innych, czyli zwykłe chamstwo, a takich ludzi powinno się chłostać.
@Recoome, Mówiłem już, pierwszy ost był zasłużony i się nie czepiam, ale ten drugi był głupi. Mam prawo do odpowiedzi póki nie obrażam w niej nikogo, więc czemu niby dostałem osta? Zrozumiałem, że jestem zarozumiały, ale przez to osta raczej nie dostałem. Dyskutowanie z moderatorem? Za to też bana nie ma. Ja bardziej przypuszczam, że to Zakuba ma problem do mnie osobiście, ponieważ jakoś nie do końca mnie lubi. Oczywiście to tylko moje przypuszczenia, ale raczej to najbardziej prawdopodobny powód osta.
Co do tej zasady, to zgadzam się z apczem, jest ona głupia, stworzona po to, żeby administratorzy którzy nie mają racji mieli jakieś argumenty przeciwko użytkownikom. Bo przecież admin nigdy nie może się mylić i zawsze bany są zasłużone.
Z tego co widziałem regulamin względem administratorów prezentuje się trochę dziwnie, ponieważ wygląda to jakby admin był ponad jakimkolwiek prawem i miał władzę niczym papież. Zwłaszcza punk nr3 daje takie odczucie.
3. Jeżeli administrator nadał na kogoś ostrzeżenie, jest to święte i nie do końca musi stosować się do regulaminu. Wystarczy, że istnieje coś takiego jak "mądrość moralna" i tego się trzymajmy.
Dalej
Dopóki jestem adminem, ja będę ci mówił, jakie masz prawa, a masz prawo się zamknąć
SÅ‚abo admin prezentuje siÄ™ w tej wypowiedzi.
Za dyskusje z administratorem i kozaczenie. Jeśli ja mówię, że czegoś nie możesz, to znaczy, że tego nie możesz. Kim jestem? Jestem adminem. I to ma ci wystarczyć.
Tu również. Argument takie, że jesteś adminem, więc masz rację, są na niski poziomie. Myślisz, że jeśli to napiszesz to sprawę masz z głowy? Nie dość, że nie przekonałeś osoby to jeszcze tracisz renomę (przynajmniej z mojej strony). Myślisz, że samo stanowisko daje tak wiele? Powinieneś przedstawiać jakieś sensowne argumenty, bo bez nich twoja wypowiedz nie przekonuje. I może właśnie dlatego, że tak robisz to niektóre osoby mają na ciebie "wyj*****". Źle budujesz swój respekt.
Jeszcze co do regulaminu.
2. Nie obrażamy się.
Polski trochę utrudnia zrozumienie, no bo przecież można to zrozumieć jako nie strzelania powiedzmy focha bo "ktoś tam mnie gdzieś pokonał i się nie dostałem więc z nim nie gadam"
Albo jako to, by nie obrażać innych.
Jeśli to drugie, to zasada powinna być bardziej sprecyzowane do np. "Nie obrażamy innych ludzi"
Słucham? Ja nawet nie mam możliwości ostowania, więc nie mieszaj mnie w to Nie tylko moderator używa kolorków.
Grzany:
@Verleo, ZdarzajÄ….
Nie, nie zdarzają, a grę na FPS Changer łatwo odróżnić od normalnej.
Grzany:
a twoich ostrzeżeń nie ignorowałem
No nie wiem, "ostuj dalej kochanie :*" to raczej ignorowanie według mnie, więc o tego osta bym się nie kłócił, Zakuba miał prawo Ci go dać.
Tokagero:
wygląda to jakby admin był ponad jakimkolwiek prawem i miał władzę niczym papież. Zwłaszcza punk nr3 daje takie odczucie.
3. Jeżeli administrator nadał na kogoś ostrzeżenie, jest to święte i nie do końca musi stosować się do regulaminu. Wystarczy, że istnieje coś takiego jak "mądrość moralna" i tego się trzymajmy.
Wydaję mi się, że ten punkt został wprowadzony, kiedy któryś z dawnych adminów widział, że ktoś przeginał, ale nie było na jego zachowanie żadnego dobrego punktu w regulaminie, więc wymyślono to, żeby ktoś nie wykorzystywał w regulaminie.
Tylko, że ten punkt też mi się nie podoba, bo za bardzo nagina regulamin i inne punkty idą się walić, bo ten neguje wszystkie inne.
Moim zdaniem lepiej wprowadzić dokładny regulamin bez luk, które można wykorzystać i karać będzie można tylko wtedy kiedy użytkownik złamię regulamin.
Nie chcę się wtryniać, ale moim zdaniem obydwoje powinniście przystopować, bo to dyskusja na inny temat, załóżcie temat "Regulamin, Grzany, Clicket, wybrane artykuły tematy z codziennej prasy polskiej" i tam dokończcie
Cookie Control - Little Fighter Polish Center wykorzystuje cookies do przechowywania informacji na twoim komputerze.
Kliknij przycisk Akceptuj Cookies, aby zaakceptować Cookies.
x4
Jak juz wspomniałem nie dokonca rozumiem, wiec jak możesz to wytłumacz to jak dla debili.
Ost po raz drugi.
Nie tylko moderator używa kolorków.