Hej. Macie ostatnimi czasy takie coś z GG, że jak z kimś piszecie i macie dane okno rozmowy otwarte, to to okno Wam nie znika póki go nie zamkniecie "X-em" lub nie zminimalizcujecie? Innymi słowy, klikanie np. na okno LF-a lub przeglądarki, które znajdują się "za" oknem rozmowy z GG nie powoduje wcale zniknięcia tegoż okienka, co jest irytujące, bo za każdym razem trzeba klikać "minimalizuj". Efekt tutaj jest taki sam, jak przy "zakotwiczeniu" tego zwykłego okna GG poprzez kliknięcie tego "fafika" obok "X-a". Z tym, że wcześniej nic takiego mi się nie przydarzyło, a teraz to mi się ciągnie już od kilku dni (czy nawet tygodni)... Pomocy ;p.
Co prawda nie korzystam z komunikatora GG, a jedynie z protokołu GG, ale podejrzewam, że zainstalowanie udate'a spowodowało albo reset ustawienia "zawsze na wierzchu", albo do komunikatora dopiero została dodana taka funkcjonalność i domyślnie jest włączona.
Pogrzeb w ustawieniach i ją odfajkuj.
Bukorl:
Ale to nie są moje postacie i to nawet nie ja je uploaduję, więc o co Ci teraz chodzi? Od razu musisz mnie atakować, jak ja tylko daję taką propozycję.
@Fear Czy ja go obraziłem? Nie. Właściwie nic do Bukorla nie mam, napisałem tylko, że go nie rozumiem. Czy to obraza? Nie. Czy oczekuję pochwał? Po co? Od kogo?
Bukorl, spokojnie. Nie naskakuj tak na nowych bo tylko ich możesz zniechęcić do odwiedzania tej strony. A tego nie chcemy. Twórzmy przyjazną atmosferę.
Ja tam nie uważam, że Pub powiedział coś złego. Zwrócił uwagę na Twoją wypowiedź i ja się z tym zgadzam. Poprosiłeś o pomoc, Pudzian starał się jakoś pomóc, a w zamian otrzymał odpowiedź napisaną pretensjonalnym tonem. Może nie chciałeś żeby to tak zabrzmiało, ale ta wypowiedź ma wydźwięk pejoratywny.
Gdybyś napisał coś w stylu: "Dzięki za odpowiedź lecz niestety nie jest to kwestia ustawień GG. Sprawdzałem i nigdzie takiej opcji nie znalazłem." to z pewnością nikt by Ci nie zwrócił uwagi.
Generalnie uważam, że wiele nieporozumień i sprzeczek powstaje przez to w jaki sposób konstruujesz swoje wypowiedzi. Może świadomie, może nieświadomie. Dajmy kilka przykładów:
-"Ja powtarzam moje żądanie. Macie mnie przyjąć do szkółki. @BleeQ, jak się BlQ nie zgadzasz, to uargumentuj mi to na GG, bo ja oczekuję konkretnych efektów nauki, bo podstawy już znam..."
-"LF-a nie trzeba ściągać? Od kiedy? To kosmici go nam dają, jak poprosimy ich o to?
Btw., jest sporo różnych błędów, ale już tu nie będę się czepiał. Czepię się za to o co innego - dlaczego, kurna, w każdym wywiadzie zahaczasz temat mojej osoby? Nie łatwiej ze mną zrobić wywiad i mieć wszystko z głowy?"
-"LUDZIE! Nie piszcie do mnie w weekend, bo ja mam wtedy zjazdy na uczelni! Ileż razy można Wam powtarzać w kółko to samo? Sobota+niedziela - nie ma mnie do późnego wieczora."
-"Eee, a z jakiej paki Woody, jak Freeze prowadził 0_o?"
-"@BleeQ, tak, + imię i nazwisko. Może jeszcze frytki do tego ;/?"
-"Wpiszcie mnie do Redaktorów przecież."
-"@BleeQ, no chyba mnie coś trafi. Co znaczy zdanie: "no zatwierdziłem, bo wygląda spoko"!? CO OZNACZA "WYGLĄDAĆ" W KWESTII TEKSTU? No chyba to, że jest na temat i fakty się zgadzają, tak? No to jak Ty go sprawdziłeś? Jak w ogóle mogłeś ocenić go, nie czytając tym samym!? Ja pierdzielę. Z całym szacunkiem do Ciebie, ale zastanów się, co piszesz."
-" Jakim prawem!? Umiecie czytać "Cel"? Nie chcę, żeby mnie uczono gry w LF-a, tylko technik przeciwko Woody'emu. Macie gdzieś napisane, że w szkółce uczymy tylko podstaw gry??? NIE WIDZĘ TAKIEGO SFORMUŁOWANIA!"
Myślę, że za dużo w Twoich wypowiedziach jest żądań, trybu rozkazującego, wyrażeń napisanych dużymi literami, emotek w stylu "o_O" "-_-" czy kilkukrotnie pod rząd używanych znaków interpunkcyjnych ( ???, !!!, ...). Takie coś może powodować uzasadnioną niechęć innych osób do normalnego odpisywania albo jakiejkolwiek rozmowy. Tak jak się ktoś zachowuje to tak jest traktowany.
Wydaję mi się, że lepiej nie być ponurakiem i pretensjonalnym gościem, ale być miłym i przyjaźnie odnosić się do drugiego człowieka. Jak zechcesz to przemyśl to, przeczytaj jeszcze raz powyższe wypowiedzi i może postaraj się chociaż lekko zmniejszyć ilość "!!!" w wypowiedziach. Zawsze będzie to już jakiś sukces.
@BleeQ, drogi BleeQu, przecież sam widzisz, co to są za ludzie. Ja nie mam nerwów ze stali. To nie moja wina, że mama ich nadzoruje co do godziny przy kompie, a oni się potem wyżywają na Bogu ducha winnych ludziach w sieci. Co do odpowiedzi, jakiej udzieliłem Pudzianowi, to trochę chciałem, żeby to tak zabrzmiało, jak zabrzmiało, bo dziwi mnie, że Pudzian, taki specjalista (tu nie ma przytyku, naprawdę tak o nim myślę) od informatyki, nie pomyślał, że mój problem nie jest kwestią ustawień oraz że gdyby nawet był, to nie pchałbym się z tym na forum, gdzie i tak jest już full tematów.
@zakuba, że niby teraz o co Ci chodzi? Pub napisał do mnie, że "naskakuję" na Pudziana. Tak się pisze do kogoś, kto zachowuje się jak nieogarnięty małpiszon, a ja tylko zwróciłem Pudzianowi uwagę, że oczywistym jest raczej to, że to nie jest kwestia ustawień, bo bym tego tematu nie tworzył. Dlatego uważam, że miałem prawo Pubowi jakoś "dosadniej" odpowiedzieć. Tyle w temacie, dziękuję .
Praktycznie rzecz biorąc, miałem tu na myśli czytanie ze zrozumieniem, dlatego przytoczyłem fragment twojej wypowiedzi, w której źle zrozumiałeś BleeQ i oskarżyłeś go o to, że cię atakuje, mimo iż teraz wypominasz "młodym", że cię nie rozumieją. A co do "naskakiwania" to Pub miał rację, bo to ty zaatakowałeś "Bogu ducha winnego" Pudziana, który chciał ci tylko pomóc.
Odnosząc się jeszcze do twoich wypowiedzi - nie chodzi tu tylko o pretensjonalny ich ton, ale także o wygadywanie nieprzemyślanych (często także głupich) rzeczy, np:
A linki jakieś, żeby sobie jakiś wstawić do podpisu? No, chyba, że prawa autorskie, czy coś, ale nie sądzę -_-... Bo tak, to ja nie widzę większego sensu, żeby wstawiać taki spis na LF PC, skoro nawet nie można z tego w żaden "praktyczny" sposób skorzystać...
Wszyscy wiedzieli, jak wstawiać userbary do sygny. Tylko tobie sprawiało to problem.
Dodalibyście zasadę o Hamachi. Czy gra się na Hamachi, czy na LF Lobby i w jakich przypadkach.
Wszyscy wiedzieli, co co odpalić, gdy coś innego nie działało. Tylko tobie sprawiało to problem.
Edytowane przez Zakuba dnia 17-10-2014 15:40:15
Jeśli ktoś źle postępuje to albo może spróbować to zmienić (co jest trudne) albo zaczyna usprawiedliwiać sobie swoje zachowanie. Pisząc "sam widzisz, co to są za ludzie. Ja nie mam nerwów ze stali. To nie moja wina" właśnie usprawiedliwiasz swoje zachowanie.
Jeśli nadal za uzyskanie pomocy będziesz miał do ludzi pretensje, bo stwierdzasz, że pomoc ta nie jest wystarczająca i oczekiwałbyś większej, to daleko nie zajedziesz.
Jeśli wciąż będziesz obrażać osoby, które słusznie wytykają Twoje bezpodstawne naskakiwanie na innych, to daleko nie zajedziesz.
Nikt Ciebie nie zmusi do zmiany podejścia do innych osób. Ty musisz sam to chcieć, jedynie wtedy możesz coś zmienić. Odzywając się w taki sposób do osób, które starają się pomóc nie tylko zrażasz ich do siebie, ale sam się stajesz bardziej negatywnie do wszystkiego nastawiony.
Nie odpisuj już na tę wiadomość, bo dalsza dyskusja do niczego nie doprowadzi. Albo uznaj, że ja i inni gadamy głupoty i sam wiesz lepiej jak się wypowiadać, albo tak jak pisałem - jeśli zechcesz to przemyśl to, przeczytaj jeszcze raz powyższe wypowiedzi i może postaraj się chociaż lekko zmniejszyć ilość "!!!" w wypowiedziach. Zawsze będzie to już jakiś sukces i wszystkim wyjdzie to na dobre. Edytowane przez bleeq dnia 18-10-2014 03:19:17
x1
Przejdź do forum:
Cookie Control - Little Fighter Polish Center wykorzystuje cookies do przechowywania informacji na twoim komputerze.
Kliknij przycisk Akceptuj Cookies, aby zaakceptować Cookies.
x2
A co do "naskakiwania" to Pub miał rację, bo to ty zaatakowałeś "Bogu ducha winnego" Pudziana, który chciał ci tylko pomóc.