Dawno, dawno temu (kurcze, zawsze wszystkie bajki zaczynają się w ten sposób). Dobra może zacznijmy inaczej. Wiele lat temu żyła sobie księżniczka Jan, która została ukryta przez swoich rodziców w wieży. Miała ona czekać w niej do czasu, aż jakiś książę ją nie uratuje. No i znalazł się jeden śmiałek Davis, który ją uwolnił. Potem oczywiście wzięli małżeństwo, ale mniejsza o to.
Davis był potwornie zakochany w swojej żonie i jak przebywał z nią w jakimś pomieszczeniu to nie mógł oderwać od niej wzroku. Jan to oczywiście wykorzystywała i kupowała sobie najdroższe ciuszki. Jednak chciała zostać władcą państwa. By tak się stało Davis musiałby zostać uśmiercony. Dlatego także wynajęła bandytę, który miał zabić króla.
Tym bandytą miał okazać się Deep, jeden z najlepszych wojowników w całym państwie. Nikt, ale to nikt mu nigdy nie śmiał podskoczyć. Wszyscy się go bali.
W końcu miał nastać ten dzień, w którym Jan przejmie władze nad państwem. Prawie jej się to udało, prawie... Nikt tak na prawdę nie wiedział, że Deep miał dobre serce i był oddany królowi. Zawsze pokryjomu chodzili sobie na piwo, więc Deep zostawił Davisa przy życiu. Król nie mógł zabić swej żony, ponieważ jak był blisko niej to nie mógł oderwać od niej wzroku. Nawet jak se ją wspominał to od razu odlatywał do innego świata. Deep widząc nieporadność swojego pana postanowił działać na własną rękę. W nocy, gdy Jan spała wlał jej do ust truciznę, która ją uśmierciła.
W państwie na długie miesiące zapanowała żałoba. Davis po śmierci ukochanej uświadomił sobie, że zawsze trzeba dobrze wybierać żonę.
Koniec
Przejdź do forum:
Cookie Control - Little Fighter Polish Center wykorzystuje cookies do przechowywania informacji na twoim komputerze.
Kliknij przycisk Akceptuj Cookies, aby zaakceptować Cookies.
