Little Fighter Polish Center - Forum dyskusyjne: Problemy/sporne sytuacje
Facebook
Youtube
 Zobacz temat
Little Fighter Polish Center » Turnieje » Archiwum turniejów » LF PC League
 Drukuj temat
Problemy/sporne sytuacje
Zakuba
hubi napisał/a:
KINGbanan napisał/a:
Bo nie masz kumpli z osiedla.

Haha +1 xD

+5 mistrzu :D
Hey there, hater...
Hey there, hater!
 
http://lf2.tnb.pl
Gri
:D Bukorl, twórz dalej! : D


Cztery Oskary w jednej kategorii :> Dziękuję :*
 
Fioletix
Bukorl pisze wiersze z tego co wiem. "Dyktaturami wstrząsają poeci, wtedy nas potrzebują szare masy, które nie widzą dalej niż kawał kiełbasy." :D
FPS - Wiersz dwustrofowy - autor Fioletix

FPS is the best
Pod warunkiem, że surv grany jest
Luj ma neta niezbyt fest
I nie włącza go na VS


Siekiera motyka
Luj w cupach fpsa nie tyka
Metan etan propan butan
Luj fpsa nie tyka w cupach


'Zimna fala' - Wiersz zachęcający do aktywności bydlątka. - autor Fioletix 2012

Poza tym, co się jeszcze meczów tyczy,
ćwiczmy szybkie rozgrywanie niczym ciosy biczy,
bo z KoN na koniec meczu czekam,
zrywając mlecze tu narzekam,
ten kto czerstwy ten kto skacze,
raczy szczodrze ograć klacze.
Dlatego chciałem zaaplikować Wam dawkę tych słów,
by do czynnego życia przywrócić Was znów,
to być musi balsamem dla Waszych oczu,
niczym zamarznięta fontanna krystalicznego moczu,
za to swe mroźne pazury ostrzyć trzeba,
by jednym szarpnięciem rozbryzgiwać trzewia,
by los przeciwników był w naszych szponach,
i w naszych paszczach krwawa agonia,
a gdy rozgrzani zostaniemy gorącą epidemią,
dostaniecie lodowaty zastrzyk z hipotermią,
bo dla nas nic nie jest lepsze od oziębienia,
twardy mróz czy delikatny chłód naszym stanem ukojenia.
 
Rybkon
Omatulu kochana. Mam wrażenie, że to całe LF PC League jest jednym wielkim problemem. Może prościej byłoby wprowadzić pewne zasady dotyczące podliczania punktów? I mean, za wygrane z osobami które są niżej w rankingu i wygrywanie z tą samą osobą parę razy pod rząd mniej punktów, za wygrywanie z osobami które są wyżej więcej punktów, coś w tym rodzaju. I żadnego cholernego przymusu rozgrywania. Jak ktoś nie ma ochoty grać, to niech nie gra. Nie rozumiem jak tak bardzo można zwracać uwagę na punkty, ale nawet jeśli- to przecież też zostałoby wtedy w nich odzwierciedlone... Jak to wiele razy pisano- liczy się przede wszystkim fun. Co to za radocha jak grasz z kimś kto ma to w dupie i chce jak najszybciej skończyć, albo grasz z kimś, kto ledwo nauczył się grać, albo dla samych cholernych punktów... Ja bym się brzydził tak podle zdobywanymi punktami. Come on, przecież to wszystko oczywiste...

PS Btw. nikt nie pomyślał o Battle Arenie? Czemużby jej nie podnieść? Bleeq, z tego co wiem współpracowałeś przy niej i tam zastosowano dosyć ładny "system" podliczania punktów za walki. LF PC League jest właściwie niczym innym jak rankingiem z Battle Areny, tyle że uproszczonym i umieszczonym tutaj... Hm? Chyba, że mam bzika na punkcie Areny...
Edytowane przez Rybkon dnia 27-01-2014 22:47:26
 
Bukorl
Rybkon napisał/a:
Omatulu kochana. Mam wrażenie, że to całe LF PC League jest jednym wielkim problemem. Może prościej byłoby wprowadzić pewne zasady dotyczące podliczania punktów? I mean, za wygrane z osobami które są niżej w rankingu i wygrywanie z tą samą osobą parę razy pod rząd mniej punktów, za wygrywanie z osobami które są wyżej więcej punktów, coś w tym rodzaju. I żadnego cholernego przymusu rozgrywania. Jak ktoś nie ma ochoty grać, to niech nie gra. Nie rozumiem jak tak bardzo można zwracać uwagę na punkty, ale nawet jeśli- to przecież też zostałoby wtedy w nich odzwierciedlone... Jak to wiele razy pisano- liczy się przede wszystkim fun. Co to za radocha jak grasz z kimś kto ma to w dupie i chce jak najszybciej skończyć, albo grasz z kimś, kto ledwo nauczył się grać, albo dla samych cholernych punktów... Ja bym się brzydził tak podle zdobywanymi punktami. Come on, przecież to wszystko oczywiste...

PS Btw. nikt nie pomyślał o Battle Arenie? Czemużby jej nie podnieść? Bleeq, z tego co wiem współpracowałeś przy niej i tam zastosowano dosyć ładny "system" podliczania punktów za walki. LF PC League jest właściwie niczym innym jak rankingiem z Battle Areny, tyle że uproszczonym i umieszczonym tutaj... Hm? Chyba, że mam bzika na punkcie Areny...

Tak się składa, że ja wielokrotnie próbowałem już poruszyć temat odnowienia Battle Areny, z tym, że zawsze byłem gaszony LUB temat umierał równie szybko, jak zostawał przeze mnie wspomniany :(.

 
bleeq
Rybkon napisał:
Omatulu kochana. Mam wrażenie, że to całe LF PC League jest jednym wielkim problemem. Może prościej byłoby wprowadzić pewne zasady dotyczące podliczania punktów? I mean, za wygrane z osobami które są niżej w rankingu i wygrywanie z tą samą osobą parę razy pod rząd mniej punktów, za wygrywanie z osobami które są wyżej więcej punktów, coś w tym rodzaju. I żadnego cholernego przymusu rozgrywania. Jak ktoś nie ma ochoty grać, to niech nie gra. Nie rozumiem jak tak bardzo można zwracać uwagę na punkty, ale nawet jeśli- to przecież też zostałoby wtedy w nich odzwierciedlone... Jak to wiele razy pisano- liczy się przede wszystkim fun. Co to za radocha jak grasz z kimś kto ma to w dupie i chce jak najszybciej skończyć, albo grasz z kimś, kto ledwo nauczył się grać, albo dla samych cholernych punktów... Ja bym się brzydził tak podle zdobywanymi punktami. Come on, przecież to wszystko oczywiste...

Cała liga i zautomatyzowany system jest bardzo dobrym projektem jakiego nigdy na scenie nie było i prawdopodobnie nie będzie. System działania jest dobry i w normalnych warunkach działałoby to idealnie. Tylko jak wspomniał Mefju psują to niektórzy ludzie. Z tego co zaobserwowałem są to Dark oraz Bukorl.
Wszystko się zaczęło od Darka, który nie zrozumiał funu wynikającego z ligi i zaczął na siłę grać tylko ze słabszymi, aby zgarnąć max punktów i wygrać cały event. Po tym wkroczyły straszaki wprowadzenia ograniczeń i odejmowaniem punktów i tu się dopiero zaczął syf, głównie za sprawą Bukorla, który w jeszcze debilniejszy sposób chciał za wszelką cenę zdobyć punkty, spamując do każdej osoby związanej z LFem, że ma z nim zagrać jakąś tam ligę, a jak nie to walkower. I jak widać ze screenshotów na odpowiedzi "nie wiem o co chodzi, nie gram w żadnej lidze, mam to w dupie" ten dopiero zaczynał spam jakie to konsekwencje czekają. Teraz zaś gdy dowiedział się, że nie ma kar za nieprzyjęcie wyzwania odmawia każdemu lepszemu.
Poza tym nie zauważyłem aby ktokolwiek inny natarczywie spamował o grę oraz natarczywie odmawiał gry.

Może prościej byłoby wprowadzić pewne zasady dotyczące podliczania punktów?

Na pewno nie jest to "prościej", bo prościej byłoby gdyby pewne osoby się ogarnęły i jak wspomniałeś grały dla funu. Ale jeśli nadal będą istniały jakieś problemy w lidze to też już myślałem o jakimś systemie przyznawania różnej liczby punktów. Ale jakby coś miało być wprowadzone to dopiero od następnego sezonu.


Rybkon napisał:
PS Btw. nikt nie pomyślał o Battle Arenie? Czemużby jej nie podnieść? Bleeq, z tego co wiem współpracowałeś przy niej i tam zastosowano dosyć ładny "system" podliczania punktów za walki. LF PC League jest właściwie niczym innym jak rankingiem z Battle Areny, tyle że uproszczonym i umieszczonym tutaj... Hm? Chyba, że mam bzika na punkcie Areny...

No właśnie problem Battle Areny był taki, że nie znajdowała się ona na LF PC. A obecnie sytuacja wygląda tak, że jak czegoś nie ma na LF PC to nie istnieje.
Dlatego niedługo po ruszeniu Battle Areny i stopniowym jej upadku zwróciłem się z prośbą do Myszona czy by nie dało rady w jakiś sposób przenieść jej na LF PC. Pomysł jakiś był, ale Myszon niestety nie znalazł już czasu i nic z tego nie wyszło.
Wtedy właśnie zwróciłem się do Destroyera czy nie mógłby zrobić takiej ligi na LF PC. No i po jakimś czasie udało się ją zrobić i tak oto jest.
Więc chyba powinniśmy się cieszyć, a nie narzekać, że udało się przenieść Battle Arenę tutaj.
Edytowane przez bleeq dnia 28-01-2014 01:34:26
 
plef
Podejrzewam, że również w dzieciństwie Bukorl nie umiał się bawić i zabierał innym dzieciom wiaderka i łopatki. :(
Edytowane przez plef dnia 28-01-2014 12:10:42
 
Bukorl
bleeq napisał/a:
(...)Po tym wkroczyły straszaki wprowadzenia ograniczeń i odejmowaniem punktów i tu się dopiero zaczął syf, głównie za sprawą Bukorla, który w jeszcze debilniejszy sposób chciał za wszelką cenę zdobyć punkty, spamując do każdej osoby związanej z LFem, że ma z nim zagrać jakąś tam ligę, a jak nie to walkower. I jak widać ze screenshotów na odpowiedzi "nie wiem o co chodzi, nie gram w żadnej lidze, mam to w dupie" ten dopiero zaczynał spam jakie to konsekwencje czekają. Teraz zaś gdy dowiedział się, że nie ma kar za nieprzyjęcie wyzwania odmawia każdemu lepszemu.
Poza tym nie zauważyłem aby ktokolwiek inny natarczywie spamował o grę oraz natarczywie odmawiał gry.(...)


Dobrze, robiłem coś wbrew zasadom??? NIE, więc zejdźcie ze mnie, bo mi duszno i parno...

plef napisał/a:
Podejrzewam, że również w dzieciństwie Bukorl nie umiał się bawić i zabierał innym dzieciom wiaderka i łopatki. :(

Nie masz pojęcia, jak wyglądało moje życie w okresie dzieciństwa, więc nie zabieraj głosu, bo zapewniam Cię, że zdecydowanie wolałbyś tego nie wiedzieć -_-.

 
Rybkon
Nie chodzi tu o zasady, ale o poczucie przyzwoitości.
 
plef
Bukorl napisał/a:
Nie masz pojęcia, jak wyglądało moje życie w okresie dzieciństwa, więc nie zabieraj głosu, bo zapewniam Cię, że zdecydowanie wolałbyś tego nie wiedzieć -_-.

Tobie zabierali i teraz się mścisz? :(
Edytowane przez plef dnia 28-01-2014 16:17:44
 
Son Koczko
Bukorl by się prędzej połamał niż wziął jakąś zabawkę. Jego wystarczy szarpnąć na ręke to można mu ją złamać.
Argggh motherfuckers!
 
Bukorl
Rybkon napisał/a:
Nie chodzi tu o zasady, ale o poczucie przyzwoitości.

No przecież ja wiem, o co tutaj chodzi, ale o jakiej "przyzwoitości" mowa w zwykłej bijatyce 2D??? Proszę Cię. Jakoś część administracji LF PC nie ma tej Twojej "przyzwoitości" obrażając bezkarnie resztę sceny, więc sorry. Co do ybnna, Csra itd., to łatwo im mówić, skoro oni są w stanie roznieść 99% sceny wynikiem 5-0. Ja, niestety, nie mam takiego skilla, więc wg. nich najlepiej by było, żeby gracze tacy, jak ja, ciągle przegrywali DLA SAMEJ ZASADY, że "nie wypada" grać ciągle ze słabszymi. Ciekawe, jak by gadali, gdyby sytuacja była odwrotna - tj. gdybym ja miał takiego skilla, jak oni teraz, a oni prezentowaliby poziom porównywalny do mojego, bo z góry to wszystko tak łatwo i prosto wygląda :/.

 
plef
Dorobili się skilla, wygrywają. Masz mieć łatwiej, bo jesteś gorszy?
Dajcie mi fory, bo jestem nieudacznikiem!
 
Bukorl
plef napisał/a:
Dorobili się skilla, wygrywają. Masz mieć łatwiej, bo jesteś gorszy?
Dajcie mi fory, bo jestem nieudacznikiem!

Nie, po prostu radzę sobie tak, jak umiem - jestem zaradny :). Dla ciebie szklanka jest w połowie pusta, dla mnie - w połowie pełna :D.

 
Caesar
Nie jesteś zaradny, tylko karłowaty.
Nie zapominaj o tym ;<


"I know you wanna see me follow but it's better to lead."
 
Ramper
Bukorl uwierz, Banan i Cezary na 100% nie dorobili się skilla grając tylko ze słabszymi. Powinieneś grać z tymi lepszymi, żeby polepszyć skilla.
 
Bukorl
Ramper napisał/a:
Bukorl uwierz, Banan i Cezary na 100% nie dorobili się skilla grając tylko ze słabszymi. Powinieneś grać z tymi lepszymi, żeby polepszyć skilla.

Spoko, z Darkiem gram :).

 
ybnn
Nie musisz sam się pchać do walki z lepszymi, po prostu nie bądźpizdą, znajdźswoje karłowate jaja i przyjmuj wyzwania do gry, gdy ktoś lepszy do Ciebie pisze. Uwierz nam, mamy lepsze rzeczy do robienia niż wyzywanie Cię co dwa dni, większość osób ma gdzieś to z kim gra. Gramy z tymi, którzy są dostępni.
 
Zakuba
Bukorl napisał/a:
bleeq napisał/a:
(...)Po tym wkroczyły straszaki wprowadzenia ograniczeń i odejmowaniem punktów i tu się dopiero zaczął syf, głównie za sprawą Bukorla, który w jeszcze debilniejszy sposób chciał za wszelką cenę zdobyć punkty, spamując do każdej osoby związanej z LFem, że ma z nim zagrać jakąś tam ligę, a jak nie to walkower. I jak widać ze screenshotów na odpowiedzi "nie wiem o co chodzi, nie gram w żadnej lidze, mam to w dupie" ten dopiero zaczynał spam jakie to konsekwencje czekają. Teraz zaś gdy dowiedział się, że nie ma kar za nieprzyjęcie wyzwania odmawia każdemu lepszemu.
Poza tym nie zauważyłem aby ktokolwiek inny natarczywie spamował o grę oraz natarczywie odmawiał gry.(...)


Dobrze, robiłem coś wbrew zasadom??? NIE, więc zejdźcie ze mnie, bo mi duszno i parno...

Być może nie robiłeś nic "wbrew zasadom", za to robiłeś z siebie kompletnego kretyna, wymuszając na ludziach walki do ligi i grożąc im w przypadku odmowy.
Hey there, hater...
Hey there, hater!
 
http://lf2.tnb.pl
Bukorl
KINGbanan napisał/a:
Nie musisz sam się pchać do walki z lepszymi, po prostu nie bądźpizdą, znajdźswoje karłowate jaja i przyjmuj wyzwania do gry, gdy ktoś lepszy do Ciebie pisze. Uwierz nam, mamy lepsze rzeczy do robienia niż wyzywanie Cię co dwa dni, większość osób ma gdzieś to z kim gra. Gramy z tymi, którzy są dostępni.

WŁAŚNIE, ja też gram z tymi, którzy są dostępni. Ty siedzisz ciągle na niewidoku, a gracze tacy, jak Adijanko, Raven i inni zawsze są "dostępni", gdy są na kompie.

zakuba11 napisał/a:
Bukorl napisał/a:
bleeq napisał/a:
(...)Po tym wkroczyły straszaki wprowadzenia ograniczeń i odejmowaniem punktów i tu się dopiero zaczął syf, głównie za sprawą Bukorla, który w jeszcze debilniejszy sposób chciał za wszelką cenę zdobyć punkty, spamując do każdej osoby związanej z LFem, że ma z nim zagrać jakąś tam ligę, a jak nie to walkower. I jak widać ze screenshotów na odpowiedzi "nie wiem o co chodzi, nie gram w żadnej lidze, mam to w dupie" ten dopiero zaczynał spam jakie to konsekwencje czekają. Teraz zaś gdy dowiedział się, że nie ma kar za nieprzyjęcie wyzwania odmawia każdemu lepszemu.
Poza tym nie zauważyłem aby ktokolwiek inny natarczywie spamował o grę oraz natarczywie odmawiał gry.(...)


Dobrze, robiłem coś wbrew zasadom??? NIE, więc zejdźcie ze mnie, bo mi duszno i parno...

Być może nie robiłeś nic "wbrew zasadom", za to robiłeś z siebie kompletnego kretyna, wymuszając na ludziach walki do ligi i grożąc im w przypadku odmowy.


Ale to już przerabialiśmy - wtedy nie wiedziałem, że ta zasada, że nie można odmawiać walk, jest lipna, tak?

 
Przejdź do forum:
Copyright © LF2 PC 2003-2018